Próba samobójcza

Czy ktoś z Was realnie kiedyś o tym myślal, albo podjął próbę samobójczą? Co może skłonić człowieka do czgoś tak strasznego?

Wg mnie odebranie życia komukolwiek, również sobie jest czymś strasznym.. bo umiera się i co??? Czy coś tam gdzieś dalej jest? Czy tylko nicość i niebyt. Ostatnio zastanawiam się, jak to bedzie kiedyś, w jakiejś nieokreślonej przyszłości... Czy to bedzie tak, że zamknę oczy i już nic???

śmierć...śmierć

na pewno zrozumienie rzeczywistości może skłonić człowieka do takiego posunięcia, gdy się człowiek obudzi i zobaczy jaki naprawdę jest świat i ludzie, że żyje wśród parszywych i okrutnych bezwględnych istot, że każdego dnia terzba walczyć o przetrwanie w tym kołchozie, ze w dzieciństwie i wczesnej młodości nikt mu tego nie uświadomił, dopiero zrozumiał i wtedy moze powiedzieć że nie chce tak żyć, ze sie wypisuje z tego swiata, że tu nie pasuje, ze jest zbyt wrażliwy i za bardzo poznał rzeczywistość