Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mam racje w konflikcie z mama

Polecane posty

Gość gość

fakt - to moja matka, ale nie trawie tej kobiety. chodzi tu o jej slepa pogon za facetami. sprowadzala od zawsze kryminalistow i psychopatow. utrzymywala ich, a oni awanturowali sie, okradali ja itp. ostatni rozeslal jej nagie zdjecia do jej znajomych na f&b i spalil jej samochod. grozil jej oraz mi i mojemu bratu. od poczatku prosilismy zeby dala sobie z nim spokoj, ale ona przeciez musiala miec k****a. to tylko jeden przyklad. mozna je mnozyc. ja od lat mieszkam za granica i mam bardzo spokojne zycie. wyleczylam sie z nerwicy, ktora nabylam dzieki sytuacji w domu. mam do niej pretensje za pieklo z dziecinstwa i za to co wyprawia do tej pory. Wedlug mojej mamy mialam co jesc i bylam dobrze ubrana wiec nie ma problemu. Co do jej fagasow to uwaza, ze kazdy popelnia bledy, ale ile razy mozna popelniac ten sam blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretyńskie gadki "masz co jeść i dach nad głową więc nie narzekaj". Jesli jej rodzicielstwo tym podsumowała to sama sobie note wystawiła. Mam nadzieję że twój brat się też od niej uwolnił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj brat ulozyl sobie takze zycie, ale jest az tak wrogo do naszej matki nastawiony jak ja. moze dlatego, ze jak wyjechalam na studia za granice to ciezko pracowalam zeby sie utrzymac. moja mama stwierdzila ze moglam studiowac w PL i wtedy dostalabym stypendium. jeszcze niedawno jej byly ukradl jej 8 tys. zl i spalil samochod o wartosci 15 tys. zl. ja nawet takiej sumy nie potrzebowalam. dzisiaj moja mam nie ma i tak pieniedzy i nie ma corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że się z tego wyrwaliście, bo widać kobieta ma ciągle klapki na oczach (mino kradzieży i podpaleń) i jakieś dziwne "standardy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys znalazlam jej psychoterapeutke, ale po pierwszym spotkaniu nie chciala wiecej chodzic. nie wierze, ze moja mama z nikim sie nie spotyka. tylko trzeba czekac na kolejna 'akcje'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessinthesky
Rozumiem twój żal, ale każdy potrzebuje miłości. I trudno żeby mama się z żadnym facetem nie spotkała, bo poprzedni okazał się debilem. Super że ma dzieci, czyli Ciebie i brata, ale to nie zaspokaja potrzeb emocjonalnych dorosłej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie z kims spotykac, ale powinien to byc normalny czlowiek, ktory nie stanowi zagrozenia dla innych, nie siedzial w wiezieniu, ma prace. mysle, ze duzo nie wymagam. dzieci nie zaspokoja jej potrzeb emocjonalnych, ale czy mezczyzni, ktorzy jej groza, bija, okradaja je zaspokoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×