Dlaczego niektóre grube kobiety się nie odchudzają?

Wyglądają brzydko, nie podobają się mężczyznom, są same. Gdyby się odchudziły, pewnie ktoś by się nimi zainteresował. Dlaczego się nie odchudzają? Nie mam na myśli tych załamanych, z depresją, bo one pewnie nie mają na to siły woli i nie wierzą, że to pomoże. Mam na myśli takie pewne siebie, wesołe ale grube a przez to samotne. Wolą wmawiać całemu światu, że grube ma się podobać. Może powinny przegłosować jakiś ustawowy nakaz podobania się grubych? Bo samo wmawianie nie działa.

a kto Ci dał prawo oceniania innych, zajmij sie swoją dupą i kompleksami!!!!!!

baba bez bolca dostaje piertolca ty jestes tego przykładem, wszystko robisz zeby jakis chłop chciał cie grzmocic, zero intelektu tylko psitą myslisz :(

Posłuchaj sobie na youtubie psycholożkę Katarzynę Miller (albo poczytaj jej książki), jest gruba i nie jest sama. Jest super pozytywną babką. Po pierwsze nie każdej kobiecie zależy, aby się podobać mężczyznom, niektóre są same z wyboru i czuję się z tym super. Nie dotyczy to jak piszesz brzydkich, grubych kobiet, po prostu nie każdy ma ochotę na związki, poza tym chyba 1000 razy bardziej lepiej być samemu niż z kimś kto do nas nie pasuje, inaczej patrzy na życie itp. Po drugie każdy ma swoje życie i nie oszukujmy się, ale jedzenie dla wieeelu ludzi to największa życiowa przyjemność, dużo większa niż seks. Cukier dostarcza endorfin, dopaminy... Te kobiety po prostu są mega szczęśliwe, robią to na co mają ochotę, facet im do niczego nie jest potrzebny. Jeżeli już miałyby schudnąć to nie po to żeby podobać się facetom, tylko po to żeby ciuchy lepiej na nich wyglądały, żeby nogi im się nie ocierały w kroku, żeby nie dostawały zadyszki jak idą po schodach. Ale często one mają za sobą wiele nieudanych podejść do odchudzania i doszły do wniosku, że wolą wpierda**ć czekoladę i być szczęśliwe niż się katować dietą i ćwiczeniami. Życie jest takie krótkie i warto robić tylko to, na co ma się ochotę, akceptować siebie i innych a nie nawzajem uprzykrzać sobie życie. Po trzecie zauważ, że jest sporo grubych kobiet, które są w związkach. Po prostu zdarzają się faceci, którzy chcą być z tymi mega pozytywnymi wiecznie szczęśliwymi grubaskami i razem z nimi cieszyć się życiem. Zdarzają się też psychole, którzy na siłę tuczą swoje kobiety, bo to im się podoba. Grube naprawdę może się podobać. Po czwarte czy to nie piękne, że na świecie jest różnorodność? Że są grubasy i chudzielce, wysocy i niscy, starzy i młodzi, czarnoskórzy, biali, skośnoocy... Po piąte to lepiej się przyjrzyj ilu facetów chodzi z wielkim bambochem jakby byli w ciąży i mają to w d***e. Kobiety wzięły z nich przykład, hehe.