kobieta która nie pracuje i nie zarabia na siebie

jest dziś czegoś warta?

Tak szmacenia

Każda kobieta jest czegoś warta. Pracę możesz znaleźć w każdej chwili.

Ty szmato

Są mężczyźni, którzy nie chcą, by ich kobieta pracowała, tylko zajmowała się domem.

Prawdziwie wartościowe jest to czego nie można kupić. Jeśli Waszym zdaniem wartość człowieka przekłada się na to co materialnego posiada to nie wróży Wam niczego dobrego. Można pracować a jednak nie dorównywać i bezdomnemu.

A tak Cię inne kobiety obchodzą? Życia za nich i tak nie przeżyjesz, więc przeżyj chociaż swoje

Praca w domu nie jest praca??? To dlaczego placi sie kucharzom, sprzataczkom czy opiekunkom do dzieci??? Przeciez oni nic nie robia!!!

Bo to obcy ludzie przychodzą to robić po kimś i dla kogoś. W domu sprzątasz po sobie za darmo i gotujesz dla siebie to kto ci będzie jeszcze za to płacił ciemnoto, proste rzeczy trzeba co tłumaczyć :D ale tluk :D

Zamknij ryj bucu! Nie sprzatasz tylko po sobie ale po domownikach debilu!

Kto ci ma płacić za opiekę nad własnymi dziecmi? Za cudze tak. Ale matoły tu piszą.

To się wyprowadz jak co się nie chce sprzątać po domownikach albo zapłać komuś żeby ktoś sprzątać po twoich domownikach tylko z czego ty zaplacisz:D wiec z********laj i cisza.

Nie prawda , ze praca w domu to nie praca . To praca na caly etat . Ale kobiety dla wlasnego dobra powinny tez pracowac zawodowo .

Szok! Ludzie co Wy piszecie? Każdy żyje jak chce. Jednemu odpowiada to innemu tamto. Pracuje, późno wracam do domu, i w domu też pracuje bo taka praca i co? No niby fajnie, bo lubię swoją pracę i właściwie już na studiach zaczęłam. Ale jak tak patrzę na moją sąsiadkę, która nigdy nie pracowała bo mąż całe życie za granicą to czasem się zastanawiam... Dzieci już ma odchowane, zadbana, codziennie jakby fryzjer i kosmetyczka u niej byli. Super samochodem jeździ, miło spędza czas. I co? Nic nie jest warta bo mąż pracuje? Pewnie tak im odpowiada i pasuje.

10.42 jesteś glupsza od osła, opuść to forum

11:06 ładnie napisane :) Nie pozwól sobie jednak na zazdrość, bo widzisz, nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. To co wygląda na fajne, dobre życie, niekoniecznie musi takie być. Niech każdy żyje tak jakie ma potrzeby, priorytety i wartości, byleby tylko po drodze nie krzywdzić innych, a samemu czuć się w swoim życiu szczęśliwym i spełnionym. Miłego dnia :)

gość dziś Nie prawda , ze praca w domu to nie praca . To praca na caly etat . Ale kobiety dla wlasnego dobra powinny tez pracowac zawodowo . xxx Czyli kobieta ma pracowac na dwoch etatach a facet na jednym? Wtedy jest sprawiedliwie, tak?

gość dziś gość dziś Nie prawda , ze praca w domu to nie praca . To praca na caly etat . Ale kobiety dla wlasnego dobra powinny tez pracowac zawodowo . xxx Czyli kobieta ma pracowac na dwoch etatach a facet na jednym? Wtedy jest sprawiedliwie, tak? X Tego nie mowie .Nie chcesz nie pracuj , tylko zebys sie po ilus tam latach nie obudzila z reka w nocniku.

Poszukiwanie sprawiedliwości w sytuacji kobiety jest mocno naciąganą teorią. W każdych okolicznościach jest jej trudniej i tylko współcześnie ludzie udają, że jest inaczej.

A facet który nie pracuje i nie zarabia?

Świry bez żadnych wartości zakładają takie tematy.

A ja uważam że kobieta która pracuje jest warta pogardy .Nie stać cię na to żeby siedzieć w domu i mąż daje kopa w dupę do roboty. Wiecie że w Japonii jest ujmą dla mężczyzny jeśli jego żona pracuje? To tylko w Polsce jest takie parcie mężów żeby kobiety gonić do roboty bo mąż za mało zarabia.

A ja uważam, że żadna kobieta nie jest warta pogardy bez względu na to czy pracuje czy tez nie :D I co ma cholera piernik do wiatraka :D

jesteś glupsza od osła, opuść to forum x Pierttalaj ściero pod latarnie, tam twoje miejsce, a nie na forum

Polak zawsze musi kims gardzic zeby sie lepiej poczuc! Kobieta jest do tego idealna - slabsza fizycznie, mniej zarabia, wykonuje prace ktorych facet palcem by nie tknal. Jak jest w ciazy albo wychowuje dziecko to mozna ja od smieci i pasozytow wyzywac albo od nierobow. Polka ma gorzej bo mezczyznami gardzic nie moze ale zawsze moze gardzic inna kobieta - zawsze znajdzie taka co mniej od niej zarabia, jest grubsza czy nie ma pracy. I od razu zycie staje sie piekniejsze!

12:29 Oj tam oj tam :D Jest słabsza fizycznie, ale może szybciej biega ;) Mniej zarabia, wykonuje prace ...niekoniecznie :) Jak jest w ciąży - no chciałabym takiego poznać osobiście :D Co do reszty to z przykrością muszę się zgodzić :o

Jesli facet nie potrafi zarobić na rodzine którą założył i wyrzuca kobiete do roboty mając dzieci na wychowaniu to jest zwykłym gamoniem.Ja wole żeby mój dom był ogarnięty a dzieci dopilnowane i wychowywane w wartosciach niz biec z wywieszonym jęzorem jak niektóre moje koleżanki i podrzucać biedne dzieciaki na cały dzien do swietlicy,potem juz nie mają czasu na nic,zmęczone,wkurzone,bez własnych zainteresowan bo na nic juz nie starcza czasu i sił..Nie uważam sie za gorszą od innych,mam swoje pasje,dzieci,dom ogarniam,spotykam sie z ludzmi,potrafie rozmawiac na rózne tematy a dzieci mają ciepły obiad na stole i mamę z którą zawsze mogą porozmawiać.Jesli uznam za stosowne podejme pracę albo założe w przyszłosci swój biznes,na razie chce byc z dziecmi w domu i nikomu nic do tego.

Ja nie pracuje,ale mam rentę po rodzicach. W sumie prawie 1500 zł. Więc do budżetu domowego się dokładam.

Wartosc człowieka nie zależy od tego czy pracuje czy nie..kobieta będąca w domu tez często jest na nogach cały dzien,nie ma czasu na leżenie do góry brzuchem,warto o tym pamiętac.Zasada jest prosta jesli panie które pracują zawodowo zazdroszczą tym niepracującym zawsze mogą zrezygnować z pracy,jesli panowie pogardzają tzw kurami domowymi nikt im nie każe sie z takimi wiązać..przestancie wtykac nos w cudze życie i nakazywać innym jak powinni żyć

Dzięki 500+ moge być z dziecmi w domu które podrosną i będą juz na tyle samodzielne że nie będą musiały korzystać ze swietlicy której nie cierpią,przez ten czas uczę Je życia,pomagam i wspieram...za jakiś czas gdy juz będą odpowiedzialne poszukam pracy,poświęcam dzieciom duzo więcej czasu niz kobiety pracujące i wiem że kiedys to zaprocentuje