Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Całe życie kobiet jest podporządkowane opinii innych i blichtrowi

Polecane posty

Gość gość

To smutne przejść życie na tak płytkich wartościach, ani przez chwilę nie będąc wolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się z Tobą. Mamy XXI wiek i jeśli życie jakiejkolwiek kobiety podporządkowane jest komukolwiek, czy czemukolwiek to tylko dlatego , ze sama na to pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się wymykam ze schematu życia pod publiczkę, ale ma to swoją cenę. Ludzie nie traktują mnie poważnie, a czasem z tymi ludźmi trzeba się zadawać. A może tak naprawdę czują do mnie respekt, tylko mi się wydaje, że mają mnie za nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:45 a może za bardzo przejmujesz się opiniami innych? A kim oni są? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdej kobiety życie j strona podporządkowane temu. Pamiętam jak od zawsze kobiety do mnie startowały, bo byłem przystojny, ale potem zrywały, bo "siara". One nie chcą dziwaka, który ma nietypowe zainteresowania, jest indywidualista i nie jest przyjacielem wsztetkich, tylko tak zwanego "normalsa", czyli popularnego typka, który pójdzie na imprezę, popiwkuje z kumplami, pogada z nimi o nowinkach, nie używając zdań złożonych i przyklepie blache w aucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziś 16_45
No to ja osobiście nie nadawałabym się do bycia z tzw. normalsem, bo sama w dużej mierze jestem zaprzeczeniem tzw. normalnej kobiety. Tak po prawdzie to chyba w ogóle się nie nadaję do związku, to jest właśnie dobre dla tych zwyklaków do których nie należę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, no i trzeba jeszcze ogłaszać się ze wszystkim na fejsiku, jedno ego musi ranić drugie, karmiąc się tym, że ma coś lepsze, a potem jest ranione przez inne ego i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja... ja nie mam za duzo znajomych, bo ciagle ktos ocenia, krytykuje, instruuje, poucza, a sam nie wzbudza we mnie wiekszego podziwu. Nie wwazne co mowisz, byle bys mowil/mowila duzo i juz wszyscy cie uwielbiaja :/ jesli jestes inna/inny to trzeba to wytykac, kazdy/kazda musi miec chlopaka, makijaz na twarzy, najlepsze gadzety, fotki na instagramie i byc na biezaco w konsumpcji i w trendach nie mozna sie wychylac ani wyrozniac bo inaczej cie utemperuja. Kobiety niby postepowe, chca byc rowne, ale ja nie widze, zeby byly coraz wiecej madrych kobiet, raczej coraz wiecej lata z golym tylkiem na instagramach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziś 16_45
cwaniak84 dziś dzięki, ale nie skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sram na jednych i drugich wisi mi opinia frajerzyc które muszą żyć tak jak ich lepsze koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×