Czy mój facet jest przegrańcem?

10:57 halo, halo. Ja mam 27 lat i zarabiam 4300, tak że nie wymyslaj za jaką to prace autorka ma taką wypłatę. Dla jasności: nie pracuje w agencji towarzyskiej.

01:43 no i co z tego że tyle zarabiasz, jak nie masz co z pieniędzmi zrobić. Najwyżej zadek sobie podetrzeć.

bo wam by pasowało by facet zarabiał 4 k i jeszcze wam fundował wycieczki,kozaczki,buty itp i miał czas by was ostro zr...ać w łóżku. Tymczasem jak ktoś tu mądrze napisał doba trwa tylko 24 z czego 8h poświecamy na sen i 8 h wypoczynek i relaks. Zostaw tego chłopaka w spokoju, dla wielu on jest nieudacznikiem ale nie kazdy sie podnieca wyścigiem szczurów, bycia korporacyjną szują którą i tak za paę lat wygryzie ktoś młodszy i sprawniejszy - on ceni sobie spokój,relaks,stabilizację,choćby nawet skromną. A ty poszukaj sobie księcia na białym koniu masz prawo.Ale ewidentnie do siebie nie pasujecie.

16:49 mam wrażenie, że jesteś impotentem, bo mało się nie zaplujesz poruszając ten temat. No, ale cóż, zdarza się. I nie podniecaj się tak bezzasadnie, bo ci żylka pęknie. A tak nawiasem mówiąc, co to jest 4 koła na mężczyznę. Kpina jakaś.

Mamy równouprawnienie niech kobiety utrzymują mężczyzn skoro chciały zarabiać tak samo!

Dla dziewczyny po szkole zawodowej, pracującej w supermarkecie - facet po studiach, z pracą biurową byłby wymarzonym partnerem. On i autorka powinni znaleźć odpowiednich dla siebie partnerów.

autorka szuka milionera

No pewnie, najwyżej koty sobie kupi, stać ją, sama tyle nie zeżre :-)

19:29 żyłka to ci pękła cichodajko. Za mało jest milionerów dla tego takich jak wy.

20:17 ja mam męża, tak że nie muszę szukać i po kątach dawać. Ale MEŻA, a nie cieniasa, co żaluje na kawę czy piwo, bo już się pluje, że jest rownouprawnienie. Weż się synu do roboty, to i dziewczynę znajdziesz.

Nie ma nic gorszego jak brak ambicji, polotu i kreatywności u faceta. I do tego sknerstwo. Ja bym zostawiła.

00:31 masz rację. Facet jest od zabezpieczenia rodzinie godnego życia. To jest tak oczywiste jak to, że do/opa jest od sr/a-nia.

Zostaw chłopaka w spokoju i nie marnuj mu czasu!! Masz stworzony w głowie ideał faceta i próbujesz go do tego przypasować Ty nie masz obowiazku zmieniac swoich oczekiwań dla niego a on nie ma obowiązku zmieniac swoich dla Ciebie. Najwyrazniej nie pasuje Tobie ze on zarabia mniej , wiec jezeli jest to dla CB najwazniejsz to znajdz faceta który spełnia Twoje oczekiwania. Jestes materialistką i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy!!! Ale nie to jest problemem. Przeciez taka juz wasza natura i zaden MEN tego nie zmieni chocby zaklinał rzeczywistość. Musisz powiedziec mu czego oczekujesz i dlaczego sie rozstajecie, zaoszczędzicie czasu .On znajdzie taką z mniejszymi wymaganiami a Ty takiego z lepszym statusem . Szczęścia życze i pozdrawiam :)

Facet jest od zabezpieczenia rodzinie godnego życia. To jest tak oczywiste jak to, że do/opa jest od sr/a-nia. x Kobieta jest od zabezpieczenia rodzinie godnego życia. To jest tak oczywiste jak to, że do/opa jest od sr/a-nia.

Teraz to każdy facet się nauczył, że jest równouprawnienie i w********a z tym argumentem. Kiedyś mężczyźni poczuwali się do odpowiedzialności i nie srali ogniem, kiedy przyszło zapłacić za głupią kawę na randce. A teraz to nie dość, że od kobiety wymaga się pracy za równe pieniądze co ma meżczyzna, to jeszcze wszystkiego innego - rodzenia dzieci, zajmowania sie domem etc. Nieudacznicy z tych dzisiejszych facecików. Pożałowania godne istoty bez ambicji.

Uuu, jakaś roszczeniowa lala dała głos, bo żaden facet nie pozwala na sobie pasożytować. Lala, dzisiaj faceci nie są już tacy głupi.

A to co, myślisz że kiedyś kobiety nie rodziły dzieci i domem się nie zajmowały, że teraz mientcy faceci to wymyślili? :-D

nie, parodio faceta. Kiedyś kobiety dzieci rodziły i domem się zajmowały, a facet na to wszystko zarabiał. A teraz nie dość, że kobiety robią to samo co wczesniej, to jeszcze faceci wymagają od nich zapieprzania w pracy i zarabiania tyle samy kasy albo więcej.

00:52 c***a, impotent albo nierób, siedzą cy na garnuszku u mamusi. Obstawiamy?

nie, parodio faceta. Kiedyś kobiety dzieci rodziły i domem się zajmowały, a facet na to wszystko zarabiał. x Niby kiedy kretynko?

8.03 - leniwa krowa z dwoma lewymi rękoma, roszczeniowa pasożytka chcąca żyć na koszt innych czy jedno i drugie? Obstawiamy.

12:03 hehe, popluj sobie nieudacznku, popluj, tyle twojego

cudna rewelacyjna jest (wirtualnie miałem już ją 2 razy) http://sex-tele.pl/47398

wirtualnie to sobie możesz i 100 razy

"wirtualnie miałem już ją 2 razy" x Skoro tak się kochacie to może warto przedstawić ją rodzicom?:)

sądzę, że jest człowiekiem który nie patrzy na życie przyszłościowo i nie ma ambicji aby było lepiej.

Facet poniżej 4k netto to przegraniec. 4k to też mało ale chociaż takie minimum trzeba zarabiać. Jak kobieta zarabia mniej niż 3k netto to też jest loozerem...

VirXXLUI - nie fantazjuj. Bujanie w obłokach jest dobre dla nastolatków. Czy wierzysz w to, że facet z taką kasą będzie szukał bezrobotnej? Skoro tyle zarabia, to ma jakieś tam swoje ambicje, tak jak autorka. Ona nie chce wegetować, ona chce normalnie żyć. Czy uważasz, że 1900zl zarobione przez mężczyznę to szczyt marzeń? Straszenie Azjatkami też jest absurdalne. Więcej nie chce mi się pisac, bo twoje wywody nie trzymaja się kupy. Pozdrawiam.

Żeby kogoś straszyć to trzeba mieć w tym interes. Dla mnie pyskata roszczeniowa baba z gównianym charakterem to żadne rozwiązanie i jako że nie prowadzę z takimi żadnych negocjacji i prowadzić nie zamierzam to nikogo nie straszę. To raz. Dwa. Ja na ten przykład na sam katering wydaję 2k PLN, więc pani domu to dla mnie rozwiązanie. Kasa niewydana jest równie dobra jak jak ta zarobiona, a dzieciaki odchowane przez żonę domową mają lepiej poukładane pod kopułą niż dzieciaki które przy zapracowanych obojgu rodzicach chowa szkoła i podwórko. Trzy: mój wpis dotyczył kwestii tego co kobiety wymagające wysokich dochodów mają do zaoferowania a nie do autorki i jej niegramotnego fagasa Jak że nie odniosłaś się do tej materii rozumiem, że nic. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Cztery. Twoje żałosne próby przymawiania nie zmienia tego jak niewiele sobą reprezentujesz i jak niewiele masz do zaoferowania mężczyznom, którzy mieszczą się w twoim targecie.

pyskata roszczeniowa baba z gównianym charakterem to żadne rozwiązanie - taka baba do żadnego związku się nie nadaje... zniszczy faceta, siebie i wszystkich dookoła, NIESTETY dużo takich bab