Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sie zachowac

Polecane posty

Gość gość

Zonaty kolega ciagle do mnie zagaduje, mimo ze powiedzialam mu ze zonaci mnie nie interesuja. Jest miedzy nam chemia, ale ja nie wiaze z nim planow wlasnie ze wzgledu na zone. Niby nie podrywa mnie wprost, nie proponuje nic, no ale ciagle sie kreci, zagaduje, komplementuje, miesza mi w glowie. Mysle ze chce po prostu podbudowac swoje meskie ego moim kosztem, bo wie ze mi sie podoba. Jak to przerwac nie zrywajac znajomosci? Nie chce zadnej powaznej rozmowy, ale wlasnie cos pol zartem, aluzje, ale tak zeby dotarlo. A moze rzucic przelotem ze ide na randke z kims innym? Czy wtedy sobie odpusci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Burek mojo pica stoi otworem dla ciebie ale czy tylko? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przespie sie z nim zeby sie odczepil, bez przesady...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnij takie zdanie: chcesz poznac mojego partnera, moze spotkamy sie we 4 z Twoja zona. Z pewnoscia jest bardzo mila, tak jak ty! Zobaczysz, ze podkuli ogon. Zawsze mozesz zablefowac, ze dzisiaj sie spieszysz z robota i nie masz czasu na pogaduszki, bo czeka na ciebie przyjaciel. Tak go systeatycznie splawiaj, kiedy zaczyna byc zbyt prywatny. Nagle cos ci sie przypomni, ze musisz szybko dostarczyc, przerywaj mu jego gadki i odwijaj sie na piecie pod jakimkolwiek pozorem. Nie wdawaj sie w rozmowe przez jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądź oziębła bo nigdy nie wiadomo czy nie będziesz go kiedyś potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwlaszcza kiedy jest twoim szefem. tu trzeba umiejetnie pokierowac typem pociagac za sznureczki., ok burczas kiedy mnie zaprosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest absolutnie moim szefem, tylko zwyklym kolega. Nie wiem tez dlaczego mialabym go kiedykolwiek potrzebowac. Podoba mi sie, nawet bardzo, owszem, bylam zainteresowana, ale skoro jest zonaty to wole odpuscic. Tym bardziej ze mam wrazenie ze chce tylko moim kosztem podbudowac swoje ego. Umiejetnie pokierowac typem? Nie lubie manipulacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba rzeczywiscie zaczne go totalnie ignorowac. Dzieki za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwielbiam manipulowac facetami by miec lzej w zyciu i przychylnosc. fory w pracy :D buras tylko ciebie mi brak. kiedy kafe szafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×