problem z mszą święta

Mam dosc poważny temat. Jakiś czas temu wróciłam do Polski. Zaczęłam chodzić do kościoła i klops. Kompletnie nie wiem jak się zachowywać. Nie wiem kiedy klekac, wstawać, siedzieć. Proszę pomóżcie. Co i kiedy robić? Czy moglibyście mi to wytłumaczyć najprościej jak się da? Wiem, że jak będę często chodzić do kościoła to samo przyjdzie, ale teraz czuję się jak jakaś debilka.

http://www.kerygma.pl/eucharystia/msza-sw Najpierw przeczytaj z kerygmy.pl - rozjaśni ci się. Potem to: http://lusowo.pl/aktulanosci/postawy-w-czasie-mszy-swietej/

0/10

Smutne ze ludzie chodza do kociola zeby klekac i siadac w odpowiednim momencie :( A do Boga mozna sie modlic wszedzie, nawet w lesie. Ale ludzie wola isc na pokaz niz sie przjemowac Bogiem