Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy chodziłyście w ciąży na imprezy, domóki, tzn prywatki, czy jest sens czy

Polecane posty

Gość gość

odpuścić? Jestem w 3 trymestrze ciązy, przed ciążą bylismy z męzem co weeken gdzies u kogos lub ktos u nas, a teraz to się wiele nie zmieniło tylko ze ja nie piję alkoholu ot taka różnica. teraz okres wakacyjny co rusz jakiś grill ale mnie to zaczyna irytowac i często mam tez wyrzuty sumienia ze męczę tym swoje jeszcze nienarodzone dzieciątko, kazdy pije tylko nie ja i później wiadomo robie za kierowce. Czy Wy imprezujecie w ciąży? Wyskakujecie gdzieś do późna czy raczej to cas ze odpuszczacie? teraz w sobote jest grill z najblizszymi znajomymi i normalnie bym poszła z mezem ale dopadła mnie refleksja ze to nie mojesce dla mnie, niema sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz ochotę i czujesz się na siłach, to idź, jeśli nie, to zostań w domu- w czym masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siłe fizyczna mam ale psychicznie czuję się źle, to nie są spotkania przyjacielskie tylko nastwione spotkanie na libację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciaza to choroba? nie wiem, umrzesz za 2 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli impreza polega wyłącznie na chlaniu, to juz dawno bym odpuściła, lubię wypić w dobrym towarzystwie ale co innego fajna posiadowa, a co innego-jak to sama określiłas- libacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na spotkania alkoholickie ? Nie, nie chodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne masz towarzystwo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne ale wiadomo ze przy grillu sie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze mówiąc to w moim otoczeniu niema spotkan bezalkoholowych wieczorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jachodziłam jak sie dobrze czułam A jak już usypiałam na stojąco to zbieraliśmy sie do domu. Sylewdtra też sędziliśmy i u znajomych, ale kameralnie. Fajnie było tylko później jak wszyscy sie spili to już nerwowo nie wtrzymywałam. Graliśmy w jakieś planszówki i już nie miałam cierpliwości do pijaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecka właściwie nie męczysz pod warunkiem że fizycznie się dobrze czujesz, wysypiasz, najadasz... tylko nie rozumiem kompletnie po co tam chodzisz na siłę? Chcesz mieć wrażenie że dalej masz normalne życie towarzyskie, że przez ciążę nie wypadłaś z obiegu? To tak nie działa, prawdopodobnie skoro wszyscy piją to jest im wszystko jedno czy tam z nimi siedzisz- bez ciebie bawiliby się równie dobrze, a ty najwyrażniej czujesz się tam średnio, czemu się zupełnie nie dziwię. To żadna rozrywka być jedyną trzeźwą w pijanym/mocno podpitym towarzystwie. Ja owszem, chodziłam na imprezy, również do późna- zwłaszcza w pierwszym trymestrze bo tak akurat wypadło, ale nie wszyscy tam pili, no i "do późna" nie oznaczało siedzenia do rana. Byłam dopóki się bawiłam dobrze, jak widziałam że powoli impreza zamienia się w popijawę niedobitków a część towarzystwa się zwija- również wychodziłam. Do siebie nieraz zapraszaliśmy znajomych, bardziej tak posiedzieć jak ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam chodzę, piją, palę, a niech sie dziecko uczy życia od samego poczecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokłądnie chodzę, bo nie chcę jakos wypasc z towarzystwa przez to ale tez mąz mnie namawia bo niby po urodzeniu bedzie juz ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzilam tak w ciazy jak i po, ale moje towarzystwo jest malo pijace , muzyka nie ryczy, wiec ok. Jak nie bylam w ciazy to tez prawie nie pilam, maz tez, wiec bez roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde mozna isc na impreze wieczorem i znalezc towarzystwo niepijące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×