Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Właśnie upiekłam obrzydliwe ciasto

Polecane posty

Gość gość

No to od początku: nauczycielka mojej córki upiekła dzieciom ciasto fasolowe. Dzieciaki były zachwycone. Córa prosiła, żeby upiekła podobne, sama byłam ciekawa więc się zabrałam za pieczenie. Miało być łatwo. I na starcie prawie spaliłam mikser próbując zmiksować czerwoną fasolę, aż dwie puszki, jak w przepisie. Wg przepisu jest to pierwsze działanie i wykonalne, na dodatek "łatwo". No to się nie da. Dobra, rozgniotłam, dodałam resztę. I znów, wg przepisu tego się nie słodzi. Dodałam resztę cukru jaki miałam, chyba z 1/3 małej torebki i jeszcze było za mało. A dalej to już się paliło a wewnątrz było płynne... Piekłam o połowę krócej. Ech... to co się zgadzało z opisem, to że ciasto wychodzi czarne i nieapetyczne. I tak siedzę nad tym ciastem. I wiecie jak ono pachnie? Jak grzyby... Mam więc prawie czarne, grzybowe ciasto z niewyczuwalną czekoladą i niewyczuwalnymi bananami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz podać przepis? I to przepis tej nauczycielki Czy inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie inny! O, dokładnie ten z jakiegoś bloga: "2 puszki czerwonej fasoli konserwowej 2 dojrzałe banany 50 g suszonych daktyli 4 łyżki gorzkiego kakao 3 jajka 1 tabliczka gorzkiej czekolady – roztopić 1,5 łyżeczki sody ewentualnie słodzik naturalny" (dodam od siebie, że trzeba to słodzić, żeby choć trochę przypominało ciasto w smaku, użyłam brązowego cukru, całkiem sporo, ale pomógł niewiele; ogólnie zmarnowałam bardzo dobre składniki) No chyba można ocenić że przepis wygląda wiarygodnie, prawda? Może połowa fasoli to jeszcze jakoś by wyszło. Nie wiem, już nie będę eksperymentować. Może chociaż muszki owocówki uciekną mi z mieszkania (i okolicy)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie nie wygląda wiarygodnie. Prawie Same mokre składniki z tego tylko zakalec bez smaku wyjdzie. Wiem bo trochę ciast w życiu zrobiłam. Słodycz miały dawać banany i daktyle dlatego bez cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było wziąć przepis. Ostatnio próbowałam podrobić przedszkolny pasztet warzywny - na bazie przepisu z bloga. Wyszła pasta nie pasztet. Na szczęście składniki tanie, a w zasadzie ulepek okazał się nawet jadalny. Wypieki z warzywami niestety są zdradliwe, bo ciasto i wilgotne. Może wyszłoby, gdybyś zrobiła cieńszą warstwę. Byłoby chudsze, ale może by się dopiekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×