Z moim nowym chłopakiem... Wszystko jakoś inaczej.

Cześć, Może ktoś pomoże/ma podobnie? Mam nowego chłopaka od pół roku. Generalnie nigdy nie poznałam kogoś tak rewelacyjnego. Jestem zakochana w 100% z pełną świadomością tego co piszę. Nie wyobrażam sobie z kimś innym kiedykolwiek się spotykać, oszalałam na jego punkcie. Niestety nasze życie seksualne jest... Dziwne. Przed K miałam tylko jednego chłopaka, ale aż 2 lata. Byliśmy napalonymi 19latkami i nasz seks od początku wyglądał naprawdę dziko. Generalnie chcieliśmy dosłownie ciągle i zawsze PO oboje byliśmy usatysfakcjonowani (nawet jeśli nie miałam orgazmu). Teraz jest trochę inaczej. Mój związek jest dużo dojrzalszy - to prawda, ale w łóżku... To nie działa tak jakbym chciała. K nie chce tak często jak ja, kiedy przychodzi do mnie i zostaje na noc dla mnie jest naturalne, że będziemy się kochać. Dla niego nie. Jestem przekonana, że nie ma ochoty na seks tak często jak ja, martwi mnie to. W łóżku, najczęściej, bardzo szybko dochodzi, ale mi to kompletnie nie przeszkadza, z resztą on potrafi zająć się mną w inny sposób- facet ogień jeśli już to robimy, ale... Nie często chce to robić. Kilka razy próbowałam go rozpalić SMSem, wysłałam czasem jakieś zdjęcia i spodziewałam się nawiązać flirt, ale on wszystko od razu gasi, chce żebym go nie podniecała bo np jest w pracy, ew musi coś tam blabla... Dla mnie kompletna abstrakcja! Z byłym ciągle się napalaliśmy SMSami a jak już się widzieliśmy to dosłownie się na siebie rzucaliśmy! Z tym wczesnym wytryskiem to... Też tego nie doświadczyłam wcześniej, ale as I said: nigdy mu niczego nie powiedziałam na ten temat i nawet SZCZERZE nie narzekałam na brak zaspokojenia. Z byłym lubiliśmy pewne rzeczy, dotykać się pieścić itd, K nie chcę żebym go w ogóle dotykała. On mógłby mnie pieścić bez końca ale mi nie wolno zbliżać się do jego penisa w trakcie rozgrzewki. Zabiera mi rękę, odpycha mnie itd i kontynuuje swoje. Nie rozumiem? Co on tak właściwie lubi? Nie mogę z nim o tym pogadać nawet, bo zaraz odwraca wszystko w żart i zmienia temat. Nic nie czaję.

Mam identyczny problem... Mój ma to samo, co Twój. Również nie wiem co z tym robić. Ja bym mogła 5-6 razy dziennie a mu dwa wystarczą. I pisać sexi smsów albo coś podobnego również nie chce xd Gdybyś napisała "P" zamiast "K", pomyślałabym, że mamy tego samego chłopaka. Ale do rzeczy. Może po prostu nie ma takiej potrzeby? Myślę, że to nie Twoja wina, to raczej kwestia jego charakteru... Albo pokolenia. Mężczyźni starszej generacji byli inni - mieli jakby więcej testosteronu. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie życie łóżkowe jest bardzo ważne. Przeprowadzałam rozmowy, pytałam ale również nie chciał o tym mówić. Raczej nic nie zrobisz, taki już po prostu jest.

jest gejem i brzydzi się kobiet, dlatego nie chce żebyś go dotykała, ukrywa to przed całym światem, dlatego znalazł sobie kobietę. zaproponuj mu lizanie tyłka jak się zgodzi gej jak nic

drogie panie niektórzy faceci tak już mają że raz na tydzień im wystarczy i żadne nawet najgorętsze zdjęcia sms czy porno nie nakręci, on tak ma i już. można tylko zmienić sposób zaspokajania jeśli seks jest bardzo istotny, różne kobiety robią to w różny sposób