Panie K, jest Pan tu?

Nie idź spać, daj jakiś malutki kawałeczek proszę Panie K.

Co? To, co mi leży na sercu. O żadnym oniesmieleniu nie ma mowy, całkowita bezpośredniość. Rozwiązanie i rozmowa to nie płoszenie.

Ale ja podejrzewam jakie rozwiązanie masz na myśli, a ono mogłoby mnie trochę spłoszyć Panie K.

Czy to rozwiązanie ma coś wspólnego z tym o czym myślę, Panie K?

Kocham Cię Konradzie <3 Twoja Kasia

Tu autorka, nie jestem żadna Kasia, a Pan K to nie Konrad.

Pan K spał przez całą noc z Panią K czyli z żoną a ty potworze jęczałaś na kafe :D

Nie jestem potworem :(.

up

Autorka to ABCDEFG;)

18:53 - Nie i więcej nie odpowiem

Jak by co,to Pani K tu jest. Hehe.

Ale ja - czyli autorka - szukam Pana K.

Czasami jeszcze jestem tu i nie wiem po co.

Jak to nie wiesz po co? Po to aby się dołować.

Konrad kocham Cię... :'(

Raczej nie po to by się dołować. Tak już mi zostało że tu wchodzę.:)

21:26 znalazłeś coś ciekawego tutaj?

21:26 bo to forum uzależnia. Raz wejdziesz i potem już stąd nie uciekniesz, zawsze wrócisz. I nawet spora ilość idiotów na tym forum nie jest w stanie cię stąd wykurzyć.

21:26 no i pewnie też wydaje ci się że autorka to ta twoja ukochana :P co jest dodatkowym powodem aby tu zostać.

Co chciałbyś mi wyznać Panie K? Napisz a może się spotkamy.

Wyznać tutaj hmm? Jedynie chciałem przeprosić, że Cię wtedy zawiodłem.

Pana K tu nie ma kretynko

K to chuj interesuje się moim domem chce rozpirdolic moe życie i moje małżeństwa chce pozbawić moich dzieci dachu nas głową a tyle na to czekały żeby miec swoje pokoje .Chleb margaryną przez 8 l jadły i nic nie miały bo wszystko szło w budowę W zyciu z tym chujem niw będę w życiu domu nie zostawię dom jest dzieci mój i dzieci.Moj tato przy lata łożył na materiał a dzieci i ja cierpieliśmy głód kosztem budowy

Mój tato przez 8 lat finansował materiał.Dzieci niedojadały.W zyciu temu c*****i nie pozwolę na krzywdę moich dzieci.Niech się chuj zoną za mnie

Niech się chuj żoną interesuje nie nami!

22:35 zawiodłeś mnie i to bardzo.

Nie mam zamiaru stracić przez dziada stracić dzieci albo domu który budowałam dla nich przez tyle lat.

09:38 wariatko ten temat nie jest dla ciebie, o tobie lub o jakimś facecie którego znasz. Lecz się.

Sama się lecz oni robią bydło i rozwalają rodzinę.Nie ujdzie im to na sucho.