Czy przyjelibyscie taki prezent ?

Osoba ktora lubicie ale nie macie z nią bliskich relacji (szkoła,praca) wręcza wam ot tak pieniadze-kilka tysięcy złotych. Bo wygrala/dostała w spadku i chce wam sprawić radość (wie że przyda się wam) Jakbyscie się poczuli I czy przyjelibyscie?

Up

Halo:)choć jedną odpowiedź poproszę ;D

Chybabym nie przyjęła.. Dziwnie bym się z tym czuła.. Choć z Twojego opisu ciężko wywnioskować jakie relacje Was dokładnie łączą i na co Ci brak. Swoją drogą jeśli to szczery prezent to ładny gest ze strony tej osoby..

Pracuję tam rok, mamy dobre relacje, jest dobra atmosfera,lubimy się i czasami po pracy też widujemy sie ,,na piwie''. Szefowa mnie lubi, doceniła mnie na początku. Jednak to ja trzymam dystans, nie chcę się zaprzyjaźniać z nikim, parować mimo że były takie propozycje. Mam swoje powody. Ludzie są ok. x Rozmawiamy na różne tematy, kilka osób z tych mi bliższych ma problemy finansowe i właśnie chciałam im podarować po kilka/kilkanascie tysiecy tylko nie wiem jak to bedzie odebrane.. Mogę im powiedzieć że ze spadku, ale raczej o finansach nie rozmawiam z nimi, żeby nie było im przykro. Ja nie mam zobowiazan,rodzine mam calkiem zamozna i wlasnie ostatnio po tacie dostałam prawie pół miliona. Dla mnie to marne pieniądze, a lubię sprawiać radość i jest to szczery prezent. Wiedzą, że jestem szczera, bezinteresowna więc nie oczekuje rewanzu. Nie wiem jak to rozegrać, nie chce sie narzucac czy sprawic zeby gorzej sie poczuli. Moze anonimowo?

I dziekuje za odpowiedz ;*

Up

Nie dawaj kasy tylko prezenty np. Wyposażenie kuchni, lampe lub torebkę . Zaproś do knajpy, baw sie z nimi, dawaj dobra energię . Nie rozdawaj kasy tylko bądź hojna ( ho/jna) tak ci radzę bo znam życie .

pożyczkę bym przyjęła, darowiznę nie, bo to chyba byłoby z jakimś podtekstem i oczekiwaniem wdzięczności pod różną postacią

Tjaaa

zalezy jaka to relacja znacie się od lat jak łyse konie to może i tak ale pewnie odrazu trzeba kombinować jak się odwdzięczyć bo w zyciu nie ma nic za free

Dlaczego nie dawać kasy tylko prezenty? Kasą każdy sam rozporządzi odpowiednio, tak mysle

Jeśli to szczere to daj anonimowo

Ja dostałam kiedyś drogi prezent - lumixa lx100. Też się zastanawiłam czy przyjąć i.. przyjęłam :)

lx100? wow, pozazdrościć. to podobno świetny sprzęt

Daj. Mi kiedyś ktoś też dał 200zl nie spodziewałem się. Przyjelam bardzo mi pomogły.

Tak. Ale długo się uczyłem tego podejścia.

Pieniędzy nie. To obraźliwe (dla mnie). Gdybym cienko przędła, przyjęlabym z wdzięcznością jakąś ekstra pracę na zlecenie, coś takiego. Jestem dumna i potrafię solidnie pracować. Albo narzędzie do wykonywania pracy, na ktore mnie nie stac. Podarowalam takie narzędzie zawodowe koledze..pod choinkę, by był dobry pretekst.

Pieniędzy nie. To obraźliwe (dla mnie). Gdybym cienko przędła, przyjęlabym z wdzięcznością jakąś ekstra pracę na zlecenie, coś takiego. Jestem dumna i potrafię solidnie pracować. Albo narzędzie do wykonywania pracy, na ktore mnie nie stac. Podarowalam takie narzędzie zawodowe koledze..pod choinkę, by był dobry pretekst.

Kasy nie ale coś w formie rzeczowej chyba tak, bo to jeszcze zależy kto byłby darczyńcą

Jeśli faktycznie jesteś taką altruistką to daj im tę kasę anonimowo. W życiu nie przyjąlbym pieniędzy od kogoś tylko znajomego.

Nie przyjęłabym takiego prezentu, tym bardziej że nie jest to dla ciebie bliska odoba. :) http://www.premiumcollagen5000.pl/

A ja teraz tak. jak dają bierze jak biją uciekaj.

ja bym przyjela

kto ma duzo kasy to moze dawac