3 miesięczne dziecko nie chce podnosić główki

Proszę o opinie inne mamy które miały podobną sytuacje, moja 3 miesięczna córka nie chce podnosić głowy kiedy leży na brzuchu...zacznijmy od tego, że nie cierpi leżeć na brzuchu.. zaraz płacze. Czasem uda się odwrócić jej uwagę jakąś grzechotką... ale z marnym efektem. Kiedy nosze ja na rekach to ładnie utrzymuje główkę natomiast na brzuchu zdarzyło się kilka razy ze podniosła i utrzymała przez chwile ale większość czasu woli leżeć i nawet nie podejmuje próby lub od razu płacze... Zaczynam sie tym martwic.

Nie zmuszaj takiego malutkiego dziecka do niczego.Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie.Niedlugo juz po porodzie niektore beda chcialy aby noworodek robil to co 3-4 miesieczne niemowle.Masakra jakas z wami,wspolczesnymi matkami.

Nie chodzi o to, że zmuszam bo ja tak chce ale na wizycie u pediatry lekarz sie do mnie dopiernicza i slysze glupie komentarze ze dziecko juz powinno podnosic glowke lezac na brzuchu a ona nawet nie podejmowala proby tylko plakala..to bylo miesiac temu..polozyl ja na brzuszku i mial do mnie pretensje ze dziecko nie podnosi glowy a powinno. to jak lekarz tak mowi to chyba on sie lepiej zna niz ja... a ja co moge wtedy pomyslec?

Radzę skonsultować z pediatrą. Nie słuchaj, że matki teraz zmuszają. Ja też sądziłam, że dziecko rozwija się w swoim tempie i mam za swoje. Neurolog na ostatniej wizycie wysunął podejrzenie choroby metabolicznej.

21:22 Niektorzy lekarze sa nawiedzeni.Lekarz,ktory opieprza pacjenta to juz w ogole cham bez kultury.Opieprzac to on moze swoja rodzinke w domu a nie obca osobe.

Leżącą na brzuszku to nawet noworodek podnosi główkę, chociaż jej nie utrzymuje. Zapytaj rehabilitanta co o tym sądzi. Znajdź kogoś prywatnie, niech zobaczy chociaż dziecko.

Nie zmuszaj dziecka do leżenia na brzuszku i podnoszenia główki.Wszystko w swoim czasie.Niektórzy lekarze zachowują się jak nienormalni. Mam dwoje dzieci i wiem co mówię.Również martwiłam się o nasze maluchy.Dzieci chowają się zdrowo i wszystko jest super. U Twojego maluszka tez tak będzie:D

21:35 Po co wypowiadasz się w tematach, o których nie masz pojęcia?! Piszesz bzdury. Zmuszamie a ćwiczenie to zupełnie co innego. 3miesięczne niemowle nie powinno leżeć jak kłoda. Idź prywatnie do neurologa, on kompleksowo oceni rozwój dziecka. Obecnego lekarza zmień - widzi, że coś nie tak a nic z tym nie robi bo każde skierowanie to dla niego koszt...

Moja córka w wieku ok. 8 tygodni słabo podnosiła głowę i ortopeda w poradni preluksacyjnej przy okazji usg bioder zalecił ćwiczenia. Nie wiem czy uda mi się to opisać- córkę mieliśmy kłaść na brzuszku, rączki ugiąć w łokciach i oprzeć dziecko na przedramionach w ten sposób, że przedramiona są prostopadle do klatki piersiowej, jedno przed drugim. Utrzymać w tej pozycji kilkanaście sekund i zamienić ręce. Potem czas wydłużać. Ale to była porada dla nas i szybko przyniosła efekty. Jeżeli twój lekarz ma zastrzeżenia to zapytaj co masz robić, a nie daj się krytykować.

powiedział mi ze mam klasc dziecko jak najwiecej na brzuchu...tylko ze gdy to robie po chwili jest taki placz ze musze ja podniesc bo sie "zapomina" :( wiec nie wiem jak w takiej sytuacji cwiczyc ..

Możesz tez iść do prywatnego dobrego rehabilitanta dziecięcego. Corka siostry miała przykurcz szyi i skręcała głowę w tylko jedna stronę, dwie wizyty i problem rozwiązany bez lekarzy.

Każde niemowlę nie lubi leżeć na brzuchu ale z czasem się przyzwyczaja, moja od 3 mca uwielbia leżeć na brzuchu a wcześniej nie lubiła, musicie dawać dziecko na brzuch na parę minut dziennie na początek nawet jeśli nie lubi!

U nas też tak było. Po prostu leżenie na brzuchu to była krzywda najgorsza a głowa jakby ze 100 kg wazyla więc córki za często nie kladlam ,zmiana nastąpiła z dnia na dzień tak po prostu.U mnie się dziwią ze dziwne że zębów nie ma a ma prawie 7 miesięcy jak to to tak też panikowalam na początku z racji tego ze to pierwsze dziecko ale lekarze ani nikt na nic nie naciskał więc wszystko w swoim czasie.

gosc 23:34 mojego brata córce zęby wyszły niedlugo przed 1 urodzinami...a pozniej jeden za drugim.. pozniej dlugo nie mowila wiec lekarz zapisal depakine i stwierdzil ze ma padaczke dziecko.. poszli na wizyte do dobrego neurologa, odstawili depakine,,,nigdy nie miala padaczki...a jesli chodzi o mowe to polepszylo sie jak poszla do przedszkola.

Z tymi lekarza to też różnie my nie jesteśmy specjalistami ale czasem warto obserwować swoje dziecko, ja z tego co wiem bardzo długo nic siedziałam i też powód nie znany po prostu to nie był mój czas. Sama po swoim dziecku wiem ze wiele się dzieje z dnia na dzień.

Ja P*****LE idź do lekarza a nie zakładasz temat na kafe

Zrobiłaś błąd ze nie kladlas jej ns brzuszku jak odpadł jej kikut pepowinowy a ze nie lubi to normalne musi się przyzwyczaić , mozesz na swoje kolana ja kłaść i kup matę edukacyjna, u nas bardzo pomogła

Byłam u innego lekarza powiedział ze mam sie nie martwic i jak najwiecej kłaść dziecko na brzuszku, zachęcać grzechotką.