Jestem 35 letnim mężczyzną i uważam nie ma nic piękniejszego od pupci nastolatki

"Powiesz facetowi, że się szanujesz? Zostawi Cię / nawet okiem nie kiwnie na Ciebie, ponieważ wie, iż twoje miejsce może z łatwością zastąpić sobie setkami innych dziewczyn, dla których seks nie jest problemem." I jeszcze coś. Dla kobiety, ktora sie szanuje, seks nie jest problemem. Jedno nie wyklucza drugiego ale do tego musisz dorosnąć. Teraz dla ciebie jedynym priorytetem jest zamoczyc jak najczesciej i nie ważne, że dziewczyna (bo to nie kobieta jeszcze) miała przed Tobą tuziny takich jak Ty ;) Zmienisz zdanie gdy bedziesz chciał znaleźć partnerkę na wspólną przyszłość. Wtedy zaczniesz szanowac i cenić kobiety , które się szanują.

Jednym słowem jeżeli chcesz się wypowiadać w tematach kompletnie Tobie obcych, najpierw dorosnij. Ładna dupa to nie wszystko. Kobieta musi jeszcze sobą coś reprezentować, a dawanie d**y na prawo o lewo nie jest żadnym specjalnym osiągnięciem. Tylko widzisz...jedne dają i sie szmacą, inne nie bo mają do siebie szacunek ;)

I tu rodzi się błąd logiczny: jak w przyszłości mają znaleźć szanujące się kobiety skoro teraz, aktualnie, "wszystkie nastolatki mają przebieg większy niż kamaz przez syberię"?

Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Mimo wszystko jest cala masa nastolatek, ktore się szanują. Kolega 18 latek teraz ich nie widzi bo ciagnie go do tych łatwych ;)