Mąż znowu się czepia a dodatkowo zastanawia mnie pewna rzecz

Jestem i zła i rycze i się zastanawiam. Wczoraj mieliśmy pojechać razem aby wybrać jakas fajna bieliznę. Pojechaliśmy do takiego sklepu gdzie jest fajna markowa bielizna. Ładna ale żadne lal wg niego. I tak od słowa do słowa się zaczęło że nie jestem kobieca, że się nie znam, że tylko praca i praca, że to chore żeby w moim wieku nie wiedzieć gdzie się fajna bielizne kupuje. ( generalnie chodziło o pończochy, pasy do pończoch, podwiazki i takie buty do sypialni z futerkiem) Tego nie ma w zwykłych sklepach. Jakiś jeden czy dwa byle jakie te pasy były. W końcu się wkurzyl i powiedział że sam mi pokaże gdzie się takie rzeczy kupuje. Pojechaliśmy w kilka miejsc i rzeczywiście wszystko było łącznie z butami z puszkiem. Z jednej strony trochę wstyd ale z drugiej pytanie skąd on zna takie sklepy. Nie daje mi to spokoju. Koniec końców, bielizna zakupiona a nastrój w domu taki ze igraszek nie będzie przez kilka dni.

Chodzi na k****y te buty z puszkiem sa mega tandetne

Wspolczuje meza zdrajcy

Nie chvialabym takiego meza . Jakas jego k***a byla tak ubrana i on teraz by chcial bys mu ją przypomniała.

Ja nie muszę robić z siebie małpy przez facetem i zakładać jakieś bielizny żeby mnie pożądał

Nooo przewaznie faceci wiedza gdzie takie sie kupuje kiczowate rzeczy . Maja z tym doswiadczenie

Pewnie z prostytutkami jezdzil albo one mu pokazaly te miejsca sama robię w tym biznesie i nie rozumiem jak mozna byc tak naiwna i niedomyslna.

Jakby facet mi powiedział , ze nie jestem kobieca to by w życiu sexu nie dostał.

Tez nie musze robic z siebie małpy . Wspolczuje autorce .

Oczywiscie sprzeda Ci zaraz jakaś bajkę jak mu zarzucisz a Ty łykniesz i dalej będzie to robił a mi i moim kolezankom po fachu znow będzie narzekał, że ma beznadziejną żonę :D

No dokładnie, widział taki strój u jakiejś k*****. Moze nie ma kasy to ciebie chce tak ubrać.

Możesz dać fote tych butó w. Bo ja tylko w nec ie takie widziałam a chciałabym na żywo kup ić.

powiedział mi , że jeszcze czasem go kręce , dopóki się nie rozbiorę

Bozeeeeeeee, ale facet ma rację. Trochę marnie wypadłas. Wszystko jest dla ludzi.

po co taka wulgarna bielizna ? oj widać, ze chodzi do burdeli

Żeby nie było że to reklama ale kupiłam w sklepie oysho czy coś takiego. W ogóle zaprowadził mnie do takich dziwnych sklepów gdzie był mix bielizny, dekoracji domu, jakiś dodatków itp. Generalnie nie były to jakieś sex sho py ale ormalne sklepy tylko takie klimatyczne. Z tymi d******* to też mi przeszło przez myśl.

Oj staruszki drogie, jak dla was pas do pończoch to wulgarne bielizna to współczuję i wam i waszym mężom. A zastanawiałam się kto chodzi do burdeli, teraz już wiem.

Nie podoba ci sie ta bielizna, ale grzecznie założysz dla misia :P Ja jestem prostytutka i jak taki jak twój maz podskakuje , ze bielizna nie taka to go wypiertalam za drzwi.

15:38 Pas do pończoch moze nie... ale sama nie wydałabym kasę na takie gowno. buty z puszkiem to obciach na 100%.

Strasznie zacofane jesteście. Na zachodzie małżeństwa w s ex s ho pach to norma a u nas wielkie oburzenie.

*kasy

Jako facet uważam odwrotnie, to super fajna i podniecajaca sprawa, te buty. Poza tym pytanie filozoficzne - czy to jest duża cena (te ubrania, obviachowe rzeczy, sex gadzety) za to aby mąż był wierny i ogólnie aby związek był udany

haha tu same siostry zakonne widze :D nie wiecie co to sex !

16:00 Sex to nie gadżety i robienie z siebie małpy :P

15:56 Jestes tępym dresem, wiec oczywiste, ze podobają ci sie tandetne laczki z puszkiem.

https://naforum.zapodaj.net/c3d911c2fae3.jpg.html

Padałbym do nóżek i lizal, nawet pół pensji mogę oddawać.

Poważnie ubieracie się tak dla faceta? Ja to zawsze myślałam, że bielizna z klasą działa, ale cóż, dresiarze i dresiarze mentalni lubia tandetne i śmieszne buty z puszkiem

"gość wczoraj Oj staruszki drogie, jak dla was pas do pończoch to wulgarne bielizna to współczuję i wam i waszym mężom. A zastanawiałam się kto chodzi do burdeli, teraz już wiem." x I zawsze musi trafić się ktoś kto spłodzi tego typu bzdurę. Nie chodzi o wulgarność, a o to skąd mąż autorki tak dobrze zna tego typu miejsca, to po pierwsze. Po drugie dla każdego co innego jest wulgarne. Po trzecie jesteś idiotką skoro poprzez brak takiego stroju u kobiety usprawiedliwiasz chodzenie do burdeli.

"Poza tym pytanie filozoficzne - czy to jest duża cena (te ubrania, obviachowe rzeczy, sex gadzety) za to aby mąż był wierny i ogólnie aby związek był udany" X Ja też mam pytanie "filozoficzne" :) Dlaczego to zawsze kobieta ma się poświęcać w łóżku? Ciekawe czy utrzymywalibyście takie stanowisko gdybyście to Wy, faceci mieli się przebierać w jakieś, głupie, kiczowate stroje? Albo np. zgadzać się na anal? Hmmm? Ojjj, wtedy byście szybciutko zmienili retorykę ;)