Moj przyjaciel chce Mnie rozdziewiczyc

Tak jak w temacie moj bardzo dobry kolega przyjaciel chce Mnie rozdziewiczyc . Czy warto z przyjacielem. Jestem troszke grubsza

sama sobie musisz odpowiedzieć na to pytanie. Ja aby nie było ceregieli gdy skończyłam magiczną osiemnastkę kupiłam odpowiednie dildo, samotnie wypiłam prawie całą butelkę wina i odważnie rozdziewiczyłam się sama - w tym sensie, że przedarłam sobie błonę dziewiczą. Dużego krwawienia na szczęście nie było, najpierw dokładnie obejrzałam w lusterku jaką mam, rozciągnęłam trochę palcami - to nawet nie bolało i potem włożyłam dildo. I miałam z głowy. Gdy poznałam partnera, z którym chciałam rozpocząć seks to nie było już strachu, bólu a uważam, że to wówczas straciłam dziewictwo. Jestem z nim zresztą do teraz. Całe to dziewictwo z zachowywaniem błony do pierwszego razu a już najlepiej bólu to dla mnie mit i głupota. Osobiście w sensie przerwania błony, która w wieku 18 lat już jest niepotrzebna i tylko przeszkadza to doradzam każdej kobiecie wziąć sprawy we własne ręce i nadziać się po prostu na dildo a z partnerem mieć już radość bycia bez strachu i bólu.

Mhm lepiej tak czy dac niech przyjaciel mi delikatnie wsadzi przebije później troche rozepcha

ty stary k****arzu jestes mocno pulchny...

Albo mu pozwolisz wyjść z friendzone albo go stracisz i zniknie

Bez wyzwisk

Niech ci wsadzi po same jajka i będzie z głowy, długo cie rochać nie musi, rozpierniczyć i wyskok, napij się i będzie ok

Na co moge mu pozwolic

Wypic przed cos

mnie po przebiciu tak bolało, że nie dałam chłopakowi dokończyć i dojść. U Ciebie też tak może być dlatego musisz go uprzedzić, żeby nie był przygotowany na ekstra seks w tym dniu. Ja mojemu obiecałam jeszcze jeden seks po, chociaż generalnie nie miałam już ochoty z nim na więcej obietnicę spełniłam po tygodniu jak się zagoiło i na tym się skończył mój kontakt z nim. Dlatego zgadzam się, że samodzielne pozbycie się błony może być dobrym pomysłem

ja jestem bi i rozdziewiczyła mnie koleżanka les dildem. To faktycznie lepsze niż męczyć się z chłopakiem . Teraz uprawiam seks głównie z facetami ale jak jest fajna dziewczyna i ma chęć to chętnie się miziam. Mój chłopak nie ma nic przeciw i czasami tworzymy trójkącik.

Myslicie to jest moj bardzo dobry przyjaciel jest zawsze kiedy trzeba przy Mnie . A to byl tez przyjaciel czenu drogi sie rozeszly

Sama mam sobie przebic blonke i rozepchac a jemu co powiem

nic jemu się nie mówi. Przyzwoity przyjaciel i partner o takie rzeczy nie pyta. Poza tym niektóre kobiety mają tak cienkie i szczątkowe błonki, że praktycznie nie czuje się przebicia i nie ma krwawienia. Dziewczyny w XXI wieku żyjemy, nie róbmy z błony nie wiadomo czego

Tak szczeze chcialabym wreszcie poczuc k****a w sobie jwgo bo mnie on pociaga

to zrób to jak najszybciej tylko zabezpiecz się aby od pierwszego razu nie było bejbi. Pamiętaj że guma to nie jest idealne zabezpieczenie. Niezależnie od zabezpieczenia jeśli umie panować nad sobą to niech nie dochodzi w tobie, tylko wyjmie przed. Mój strzelił mi w pipę przy pierwszym razie i bardzo piekło i dość dużo krwawiłam.

Zabezpieczymy sue Na pewno .

zabezpiecz się porządnie tabletkami, wówczas jak to stały partner to możesz bez gumy. Tak jest fajniej ale jeśli przygodny to guma też powinna być oprócz tabletek.

Moze na 1-sie nie skonczy a później bedzie chcial regularnie

raczej to ona sie zakocha ,"przyjaciel "chce z barku laku sobie tylko zamoczyc....

To bedziw dobry przyjaciel wiec mysle nad gumka

Myslisz ze chce tylko we mnie zanoczyc swojego

Jeżeli to faktycznie przyjaciel to w tej sytuacji chyba warto na to pójść. Może seks bez zakochania to nie to samo, ale chyba lepiej to zrobić z kimś kto jest dla Ciebie ważny, jak przyjaciel, niż z jakimś krótkotrwale zauroczonym przypadkowym frajerem, który pobawiwszy się przez chwile może zaraz o Tobie zapomnieć - bo tak się niestety najczęściej kończą pierwsze młodzieńcze romansy. A przyjaźnie raczej się utrzymują. Zresztą przyjaźń może się przekształcić w miłość, a to chyba dobra nowina. Istnieje może niszowa kategoria seksu kumpelskiego, ale jestem przekonana, że w większości przypadków takie zaproszenie jest jednoznaczne z zakochaniem. Natomiast co do własnoręcznego się deflorowania, to z przedmówczyniami się nie zgadzam, wydaje mi się, że przez taką decyzję traci się coś ważnego. Bo mimo, że zgadzam się, że dziewictwu, a więc tylko drobnej sprawie fizjologicznej, przepisuje się niepotrzebnie rozdmuchane znaczenie, to jednak tkwi w tej chwili jakaś magia gdy dwoje osób to przeżywa razem coś wyjątkowego.

Dzieki.za odpowiedz zebym nue zrobila tego z dildem mialam.taki.zamiar.Mam chwile zwatpienia czy ona.np.nie.chce tylko zamoczyc ******* Mnie

Nie wiem juz sama

Poradzcie cos

To ma Mi wsadzic on czy lepiej dildo

Dziewczyno, wszystko zostało już powiedziane. Zważ argumenty, nikt za Ciebie nie podejmie decyzji.

Chyba dildo bo przyjaciel moze mi wsadzic mocno bedzie bolec albo mnie w****** odrazu jeszcze sie spusci