Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna1602

Co zrobić?! Błagam o pomoc!

Polecane posty

Gość biedna1602

Kochani! W grudniu zerwałam z chłopakiem, choć bardzo go kochałam i nadal kocham. Wtedy mieliśmy ciężki czas, wróciłam do domu, mieszkaliśmy daleko od siebie, miałam problemy w pracy, ciągle się kłóciliśmy. Byłam nie do wytrzymania. Obiecaliśmy sobie, że to nie koniec, że kiedyś do siebie wrócimy. I tak się stało, w maju zaprosiłam go na wesele. Od tamtej pory staraliśmy się to jakoś wszystko ułożyć. Kłótni nie ma, obiecałam że wrócę tam gdzie on mieszka, by być bliżej, wszystko przemyślałam i wiem, że nie umiem bez niego żyć. Jednak, właśnie, jednak... On zaczął spotykać się z inną dziewczyną. Twierdzi, że to koleżanka i kocha tylko mnie, że już się nie spotykają. Bardzo mnie to zabolało, że tak szybko chciał ułożyć sobie życie beze mnie. Nie mogę przestać o tym myśleć. Chciałam zerwać kontakt na dobre, ale on błagał mnie bym tego nie robiła. Ta dziewczyna wszystko mi spieprzyła. Co zrobilibyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli bardzo Ci na nim zależy warto spróbować i przymknąć oko na pewne rzeczy. Czasu nie da się cofnąć. Może faktycznie tego żałuje i chce być tylko z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpier go rzucasz a potem sie czepiasz, ze sie z kims spotykal???? daj spokoj temu biednemu facetowi, bo go zameczysz na smierc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daliście sobie czas na wyciszenie i powrót, a on przez te 5 miesięcy kogoś sobie znalazł. Aj... domyslam się co czujesz, niby to takie nic, a tak jak napisałas zniszczyło coś co miało byc nietykalne. Szkoda że to zrobił, bo to juz jakaś zadra, ale z drugiej strony nie zdradził cię, nie jesteście małżeństwem itd, a faceci maja inne spojrzenie i zachowania, więc moze on to faktycznie traktował po koleżeńsku. Chcesz to spróbuj z nim, zobaczysz czy z czasem zacznie się układać czy nie układać, bo jak nie spróbujesz to nigdy się nie przekonasz i kiedyś możesz żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna1602
Przez tą sytuację czuję sie bardzo nie pewnie w tej relacji. I czuję, że to się już nie zmieni. Będę ciągle myślała o tej dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym mu wkrecila że też się z kimś spotykała ale to nic dla mnie nie znaczyło bla bla bla ...oko za oko ząb za ząb dla mnie to nie jest normalne że ktoś po rozstaniu od razu się wierzę z kimś innym tym bardziej że umawialoscor się że wrócicie do siebie ...ja bym mu wkrecila żeby zdawał sobie chociaż sprawę z tego jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna1602
Nasz związek zawsze był bardzo burzliwy. Ja ciągle robiłam mu problemy, o byle co. Kiedy zerwaliśmy, on pisał, dzwonił, służył pomocą. Ja jednak ciągle dązyłam do kłótni. Bardzo tego żałuje. Powiedział, mi że w końcu zwątpił w nas bo cały czas byłam na niego zła. A ta dziewczyna miała zastąpić pustkę po mnie. Cały czas powtarza, że kocha tylko mnie. Nieraz mówił mi to ze łzami w oczach. Naprawdę nie wiem, jak mam się zachować. To jedyna osoba, na którą mogłam liczyć i nieraz go zraniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem z czym masz problem..? On chce byc z Toba? Ty chcesz byc z nim? Po co te rozkminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteś tą eks mojego kolegi która go mamiła i wracała do niego jak się kasa uzbierana z UK kończyła :D A on debil wszystko jej wybaczał i znowu go ostatnio wyrąbała na szaro :D może to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna1602
Hmm, nie umiem jednak żyć ze świadomością, że tak szybko szukał pocieszenia i je znalazł. Trudno. Pewnie będę żałowała, ale nie mam siły cały czas rozmyślać, czy coś czuje do tej dziewczyny, czy się spotkali, czy o niej myśli... Mega kicha to wszystko. Rozstaliśmy się na dobre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna1602
Dobrze zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niego dobrze. Po co mu taka niedorozwinięta baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po jakiego ch9uja z nim bylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo jestes albo sp1erdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna1602
Po co ten hejt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×