Mój brat kardiolog i jego żona dentystka zarabiają 50 000

Czy to wogole ludzkie i sprawiedliwe?

Nikt nie zabraniał ci się uczyć i studiować na dobrym kierunku . Też teraz byś taką kasę autorze /ko miała.

Ale aż taka kasa?

Owszem LOS zabraniał.Zabrakło mi zdolności matematycznych by uczyć się na dobrym kierunku.

Up

Chyba 5 tys

5 tys.to ja mam z mężem emerytury

A ja nie urodziłam się córką milionera i też jestem pokrzywdzona przez los.

5 tys to lekarz ma za dwa dyżury

A korzystają chociaż z tych pieniędzy, czy też nie mają na to czasu, bo muszą zarabiać?

Ja wyciagam 90 tys. Małgorzata Sadurska. PS. Trzeba było kuć program PiS, ciemniaki.

Nie wierze że lekarz tyle zarabia tym bardziej dentysta. Skąd takie sumy?

Widziałam kiedyś brata i brązowej rozliczenia roczne. Podstawą jest niska, ale dyżur płatny 100 zł za godzinę, często 24 godziny ( 8 razy w miesiącu) , poz, npl

Owszem LOS zabraniał.Zabrakło mi zdolności intelektualnych by uczyć się na dobrym kierunku. Na to nie miałem wpływu.

Wybrali zawody, do których musieli sie mocno przygotować. Na medycynie cieżko jest sie utrzymać, trzeba sie wiecznie uczyć. Znam chłopaka, chirurga, z lekarskiej rodziny-mówił, Że ciagle sie uczy, a na egzaminach i tak ciagle jego i innych z grupy uwalili, mieli wiecznie 2 terminy, mimo, Że materiał znali na pamięć od deski do deski. W dodatku brat i jego żona beda sie musieli Doszkalać całe zycie. Na pewno maja bądź planują prywatne gabinety - sprzęt kosztuje krocie. Musza dobrze zarabiać.

Niektórzy kojarzą może lekarza z Panem Heniem z wiejskiej przychodni, ale obecnie medycyna poszła bardzo do przodu.

a mój maż jest informatykiem zarabia 12000 nie potrzeba nam wiecej i tak to nadmiar.

Wg mnie wszystko ponad 6000 to dobra pensja