Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przybity

Przeklęty żywot

Polecane posty

Gość Przybity

Zacznijmy od tego, że od dłuższego czasu zastanawiam się , czy nie urodziłem się 20 lat za późno. Dzisiejsza rzeczywistość jest dla mnie zwyczajnie nieakceptowalna.Nie odnajduję się zupełnie w tym chorym społeczeństwie.Mimo tego, iż mam tylko 22 lata to czuję, że mam dosyć swojej przeklętej egzystencji .Ciężko mi jest żyć w świecie , w którym większa część ludzi patrzy się na mnie krzywo , mimo tego , że nic nikomu nie zrobiłem. Niektórzy czepiają się tego, że rzekomo się ,, bujam" a nikomu nie przyszło do głowy, że mój ,, wyzywajacy" styl chodzenia spowodowany jest koordynacją ruchową , która z powodu mojego nieprzeciętnego wzrostu jest taka a nie inna.Innym z kolei nie podoba się moja blizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przybity
Jednak to nie te wrogie , prześmiewcze , nienawistne spojrzenia sprawiają , że z dnia na dzień czuję się coraz gorzej .Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest to , co stało się z płcią przeciwną , atrakcyjniejszą, ponoć ,, delikatniejszą" .Nieważne , czy znajduję się w swojej rodzinnej miejscowości , czy też w mieście , w którym studiuję , czy w Słupsku, do którego jeżdżę co roku i w którym znajduję się teraz. Wszędzie stan faktyczny jest taki sam.A im młodsze dziewczyny , tym jest gorzej .Nie chcę uogolniac , ale co do zasady , dzisiaj dziewczyny,/kobiety (wybrać właściwe) w przedziale wiekowym 15-22 nie mają innych zainteresowań niż alkohol, imprezy, dragi .Nie mówiąc o podejściu do facetów. Większość z Was zgrywa ,, famme fatale " ,, bad girl" a później narzeka, że nie może znaleźć normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przybity
Jak byłem młodszy , to marzyłem o normalnej partnerce , uczuciu. Teraz wiem, że jest to niemożliwe, co sprawia , że jestem jeszcze bardziej przybity i zrezygnowany.Gdybym wygrał/odziedziczył kilkadziesiąt milionów, wyprowadziłbym się z dala od tego społeczeństwa .Nie musiałbym patrzeć na te nienawistne spojrzenia Karyn i Sebixów , oraz na szczęśliwe pary, przypominające mi o mojej samotności i niespełnionych marzeniach. Na trzeźwo naprawdę jest to wszystko ciężko znieść .Pić nie zamierzam, bo alkohol i tak wystarczająco fermentu już zasiał(2 miesiące , od ostatnich juwenaliów nie tknąłem alkoholu) .Im dłużej jestem trzeźwy , tym moja niechęć do życia i społeczeństwa narasta. To tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykończony jesteś chłopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj sobie chlopie chociaz kilka wpisow z takich tematow na dziale ''ogolnym;; jak do czego byscie sie nikomu nie przyznali ' albo ''czy doswiadczyliscie kiedykolwiek czegos strasznego i niewytlumaczalnego'' kiedys myslalem ze mam p********e ale poczytaj ostatnie posty ze inni maja gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ilu ludzi się tak teraz czuje :O nie ty jeden :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam. 20 lat temu też ludzie pili i imprezowali, alkohol to dość stary wynalazek ;) Jednak kto pije ten pije, nadal sporo osób wcale nie lubi alkoholu ani imprez, np. ja mam 24 lata a byłam na 1 imprezie. I czułam się tam średnio..alkohol piję tylko okazjonalnie. Choć przecież o wartości człowieka nie świadczy to czy lubi imprezować czy nie lubi ;) Nie uwierzę, że nie ma ani jednej dziewczyny, która byłaby taka jak chcesz..na pewno takie są tylko może kiepsko szukasz. Poza tym z tego co piszesz wynika, że sam piłeś..bo na trzeźwo ciężko żyć. Może te dziewczyny też zapijają smutki i samotność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, ze dziewczyny pija.. A sam wspomniales o popijawie na Juwenaliach. No i chcialbys sie wyniesc, gdybys mial na koncie pieniadze.. A wiesz, ze wiele osob sie wynosi z dala od tego spoleczenstwa i pracuje tam gdzies na swoje utrzymanie?? Moze to jest jakis sposob?? ;) Poza tym nie wszystkie dziewczyny sa takie jak opisales. Ale Ty tylko takie dostrzegasz.. Trzeba sie wziac za siebie, byc aktywnym, bywac tu i tam i z dobrym nastawieniem. Zycie czasem dostarcza tego, na co zaslugujemy. No a przeciez "kazdy moze krytykowac".. Do dziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×