Wolę sex analny niż waginalny.

Mój ex wprowadził mnie w świat sexu analnego. Zresztą był jego wielkim fanem i choć początki były różne, z czasem ja również bardzo polubiłam kochać się w ten sposób. Bardzo mnie podniecało, że robimy coś grzesznego i zakazanego. Po jakimś czasie nauczyłam się szczytować poprzez stymylację analną (bez dotykania łechtaczki czy penetracji waginalnej). Orgazmy analne miałam dużo mocniejsze niż jakiekolwiek inne wcześniej i coraz częściej czekałam na anala. Mojemu byłemu to odpowiadało bo sam preferował ten rodzaj sexu i po jakimś czasie właściwie przestaliśmy sie kochać inaczej niż oralnie (ja jemu loda lub on mi jezykim pupę) i analnie. Po sugestii mojego ex w ogóle z naszego sexu wszystkie formy stymulacji waginalnej. Po roku tylko analna, zapropowałam, żeby spróbować wrócić do sexu waginalnego i tu zonk bo nie mogłam dojść. Ani przez penetrację ani poprzez stymulację łechtaczki. Próbowaliśmy później wielokrotnie ale jedyną szansą na mój orgazm była stymulacja analna. Inaczej klapa. Martwiło mnie to ale się z tym pogodziłam i wrócilismy tylko do sexu analnego. Niestety w naszym związku zaczęło się psuć. Ex wyjechał do stanów bo dostał pracę, ja zostałam dokończyć ostatni rok studiów. Jakos związek na odległość nam nie wyszedł i się wszytko posypało. Minęły 2 lata a ja nie mogę ułożyć sobie życia. Próbowałam dwóch związków ale sex leżał i kwiczał bo żaden z partnerów (choć lubił okazjonalnie anal) to nie chciał zrezygnować całkowicie z sexu waginalnego. Jak próbowałam iść na kompromis z jednym z nich i zaroponowałam, by wkładał mi palce w pupę albo wibrator jak się kochamy waginalnie to owszem, od czasu do czasu jako urozmaicenia ale absolutnie nie jako stały element sexu. Jestem załamana. Boję się, że nie znajdę faceta, który ma takie preferncje jak ja. :(

a za pare lat będzisz miała luźne stolce i bedziesz popuszczać jak ta dziennikarka z holandii

Tak to jest jak się łamie prawa natury... kara Boska. D/up/a jest od s/r/ania a nie od ru/cha/nia

Cześć. Jestem mezczyzna i mysle ze nie bedziesz miec problemu ze znalezieniem takiego faceta. Mysle, ze wiekszosc o tym marzy. To znacznie przyjemniejsze niz zwykly sex bo jest tam ciasniej. Ja uwielbiam i z zona kochamy ie tylko tak. Powodzenia

Potwierdzam ja też lubię choć taka perełka jak Ty nie trafiła mi się.  Głowa do góry.  Trafi swój na swgo.