Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dolorem

Nawet nie wiem jaki temat wybrać

Polecane posty

Gość Dolorem

Niby wszystko jest dobrze, dom, rodzina, zdrowie, dostatnie zycie..... a jednak w głębi tak ogromny smutek ze az rozrywa mnie od wewnatrz, tak jakby nic innego we mnie nie bylo tylko przenikliwa rozpacz. Czuje jak cała od wewnątrz wyje z bólu. Dlaczego?? Czy kiedykolwiek odnajde odpowiedź na to pytanie, skąd ten smutek. Codziennie usmiechnieta, dusza towarzystwa, uwielbiam ludzi, drżę na samą myśl że przez moj dom mogłoby nie przewijac sie tyle osób co dotychczas. Wspólne posiłki, praca, odpoczynek- zawsze z kimś, a jednak jakby obok. Jak obserwator, tak jakby to zycie nie należało do mnie. Tak jakbym zawsze była na spektaklu, patrzę i żyję ich zyciem. Moze ten wieczny stan to przyczyna od uzależnienia od czytania książek? To moj jedyny relaks, chwila gdy jestem w nicości, ja, książka i nicość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kondolencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×