Dziewczyna przestała się odzywać

Cześć. Parę tygodni temu zacząłem pisać z pewną dziewczyną, oboje byliśmy chętni na spotkanie, więc się zobaczyliśmy i świetnie się gadało przez kilka godzin... Potem się spotkaliśmy drugi raz, też rozmawiało się dobrze, uśmiechała się i wgl... Potem jeszcze trochę popisaliśmy, (zachowywała się tak jak zawsze) i nagle przestała się do mnie odzywać i czytać wiadomości! O co jej chodzi? Od paru dni moje serce cierpi i nie wiem co ze sobą zrobić... A tak się wszystko dobrze układało. Dodam że nie byłem nachalny, ona sama często pierwsza do mnie napisała.

S**t test albo złapała lepszą gałąź albo nie sprostałeś jej wymaganiom - szukaj nowej samicy.

Nie wiem jak mogła mnie tak potraktować... Dosłownie jak śmiecia. A wydawała mi się naprawdę bardzo fajną kobietą :(

Kobiety już takie są...nawet te bardzo fajne.

Moze ją czyms zniechęciłes...moze znudziłes Jej sie..tych moze byc wiele...zapytaj dlaczego Cie zlekceważyła..moze choruje albo ma trudniejszy okres w zyciu i nie chce miec kontaktu

Widzę że siedzi na fb, pisałem do niej, ale ona nie raczy nawet tego przeczytać. Ciężko mi się pozbierać.

nie pisz już do niej więcej. Jak widać, nie była to wartościowa kobieta. Raczej wyobraziłeś sobie, że taka jest, bo nie znałeś jej tak naprawdę. Sama jestem kobietą i uważam, że ludzi trzeba traktować z szacunkiem, a gdy coś nam nie pasuje, to wyjaśnić, podać szczerze powód, żebyś nie obwiniał się i nie tracil teraz miesięcy na analizowanie sytuacji i doszukiwaniu się tego powodu. Wiem to, bo sama zostałam tak kiedyś potraktowana i wiem, jak to boli, jak człowiek obwinia siebie, jak myśli, że w czymś źle postąpił, że może gdyby był lepszy.. Wiem i powiem CI- to nie Twoja wina, to nie chodzi o to, że w czymś zawiniłeś, albo że powinieneś być w czymś lepszy. To po prostu tamta dziewczyna jest niezdecydowana, może łapała kilka srok za ogon, może chciała się pobawić lub połechtać ego. Jedno wiem jednak na pewno- że jest zwykłą egoistką i tchórzem, który woli zwiać bez słowa i mieć problem z głowy, żeby nie przyznać się do złego postępowania.. tacy ludzie to tchórze i gardzę takimi osobami, bo jeden z nich mocno mnie skrzywdził, a ja bym tak nie postąpiła z nikim. Powiem Ci więcej- jak kiedyś się odezwie, za rok czy jakiś czas, to nie wybaczaj i nie dawaj drugiej szansy, bo ja ten błąd zrobiłam i okazało się po czasie, że znów byłam karmiona stekiem kłamstw, oszukiwana i ostatecznie znów chcial urwać kontakt bez słowa. Tchórz, człowiek marny i egoista zawsze taki będzie, nie zmieni się na lepsze, dlatego takich ludzi trzeba pozbyć się ze swojego życia i serca. Trzymaj się, nie zmieniaj, kiedyś poznasz jakąś godną siebie

Ja tez takiego tchórza poznałam niezdecydowanego i do tego kłamce manipulanta karmiącego mnie złudnymi nadziejami..nie musze pisać w jakim stanie mam psychike po latach zadawania sie z Nim...

Dziękuję za te wyczerpujące odpowiedzi, może będzie dobrze :)

Dziewczyna zwyczajnie cie nie chce. One wszystkie takie sa!

Zg/wałć ją siłą

Olej ją.

Podejdz do Niej i przytul

Trudno tak po prostu o niej zapomnieć... Nie mogę jej nawet zobaczyć, a co dopiero przytulić ;)