Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

stany lękowe

Polecane posty

Gość gość

nie mam już sił... leki zle na mnie dzialają, albo wcale nie działają... chodzę do psychologa ale tez na razie bez rezultatów. odczuwam jeden wielki L Ę K, strach, boje sie smierci, choroby. poza tym mam duzo psychosomatycznych objawow, bole miesni, refluks itp. co robic? trwa to juz z rok ale ostatnio jest coraz gorzej wychodzenie z domu też beznadziejnie wplywa... = atak paniki :( koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radze Ci się jakos ogarnac. Tez się panicznie balam śmierci choroby itd. Az w końcu przyszla wyczekiwana choroba teraz leze modle sie o zdrowie i chce normalnie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Możliwe że masz nerwicę lękową. Byłaś już z tym u psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam, bralam asentre 2 mce bez rezultatow, potem efectin - też nie pomogł. myślę, że to na pewno nerwica lękowa. próbuję się ogarnąć, ale ciężżżko mi to idzie, nie wszystko udaje mi się "kontrolowac", moje mysli wydaja sie byc silniejsze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Turkuć dziś Współczuje. Ja miałem nerwicę lękową i psychiatra mnie wyleczył hydroksyzyną i jakoś mi to pomogło. Musiałem jeszcze przepracować swoje problemy, które były źródłem lęków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrzuć na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chodzisz na terapię? Leki same nie pomogą. Ja się tak długo męczyłam, póki nie zaczęłam korzystać z pomocy psychologa. Spróbuj i Ty. Ja chodzę do Pani psycholog z www.psychologgarwolin.pl. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znakomitą pomoc otrzymałam u www.czpgdynia.pl. Leki i terapia w zaburzeniach lękowych to podstawa, a poza tym solidna i rzetelna pomoc psychologa i psychiatry. Jeśli masz problem, śmiało polecam to miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 20:50.51.53.56 Najważniejsze abyś nie przebywała sama. Na tym etapie powinnaś jak najwięcej przebywać w otoczeniu znajomych , rodziny. Teraz przedewszystkim zobacz co takiego na przełomie ostatniego okresu się zmienia lub wymusza go ktoś z bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 20:50.51.53.56 Stany lękowe są ok tylko trzeba zrozumieć ich przeznaczenie lub nauczyć się współpracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 20:50.51.53.56 Zastanów się analogicznie z bólem zęba ile wytrzymasz ? Lęk i ból to te same zabezpieczenia organizmu. Może warto zmienić psychologa na psychiatre. Różnica między lękiem a terapeutą jest taka że jeden z nich może wystawiać receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 20:50.51.53.56 Rozumiesz ? Powstanie lęku to początek terapii którą otrzymałaś w prezencie od ewolucji. Problem polega na tym że mocno jesteśmy opóźnieni . Nie mamy edukacji od wczesnych lat na temat dbania o poziom psychiki natomiast wf,mycie ząbków, szpinak, nauka bo niby da ci Start i kulturę osobistą . Organ mózgu odpowiada za całe życie ,. decyzję , kontrolę fizyczną , procesy kontaktu z innymi jednostkami i wiele innych. Jeśli pojawia się lęk tzn. że mózg zaciąga hamulec jak slnie i długo to zależy od ciebie. Podsumowując twój stan to wina słabej edukacji społecznej na temat rozwoju , potrzeb i kondycji psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 20:50.51.53.56 Zobacz w jakich sytuacjach lęk się zmniejsza a w jakich zwiększa. Zacznij ćwiczyć sytuację w których czujesz się lepiej a nawet pomyśl co mogła byś zrobić konstruktywnego aby taka sytuacja zależała od ciebie. Pa i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla nerwicy do poczytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie dobija to ze w pracy wszyscy myślą ze jestem nienormalna..Potrafię mieć atak serca jak zaszelesci ktoś z tylu torebką,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę leki przez które jestem strasznie rozkojarzona w ogóle w lęku mam zaburzenia myslenia i problemy z pamięcią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 90% lęki biorą się z problemów z dzieciństwa - alkohol w rodzinie, przemoc, nadopiekuńczość, darcie ryja przez rodziców, zimny chów bez uczuć emocji itp itd przeanalizuj swoje dziecinstwo bo to pewnie tam jest początek twoich problemów a to wszystko wychodzi w życiu dorosłym np byłem na terapii grupowej i była tam nauczycielka po 50tce, miała dwójke dorosłych dzieci, męża, fajną prace, no z pozoru super, sama nie wiedziała od czego lęki, zaczęła analizować dzieciństwo, matka która darła ryja, ustawiała wszystkich pod siebie, wszystko zawsze musiałobyć tak jak ona chce i ta dorosła kobieta nauczycielka od małego miała ten lęk i te matki nakazy/zakazy wbite do głowy ze nawet w życiu dorosłym czuła to podświadomie, sama sobie zakazywała nakazywała różne rzeczy no i dalej była na skinienie mamusi bo bała sie ze jak sie wyrwie z tego schematu to świat się zawali, 90% to dzieciństwo z tego co ja miałem styczność na terapiach z ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×