Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wam tez jest wstyd byc dostepnym na facebooku wieczorami i w weekendy

Polecane posty

Gość gość

zwlaszcza kiedy jest ladna pogoda? Zeby znajomi nie wiedzieli, ze siedzicie przy kompie zamiast byc z druga polowa (ktorej nie macie), na wakacjach, robic cos ekstra z zyciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co Ty... ja to mam wyj****e na to :D nie mów że się przejmujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virtuti
A co ekstra mam robić ze swoim życiem? Wszystko, co chciałam, to już zwiedziłam, tytuł naukowy zdobyłam, pomieszkałam kilka lat za granicą. A moi znajomi? Co najwyżej założyli rodziny. Sorry, nie mam się czego wstydzić. Wracam z pracy, rozkładam się na łóżku i czytam książki - to jest dla mnie ekstra spędzanie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupio mi troche, bo wyobrazam sobie, ze kazdy jest szczesliwy ze swoja miloscia na wakacjach albo na miescie, a ja siedze jak kompletny przegryw zyciowy. Jak widac efekt facebooka dopada tez starszych ludzi (starszych niz mlodziez). Po prostu ja czuje tez, ze zycie mi ucieka i nie robie nic fajnego, bo nie mam z kim, a przynajmniej rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd go jest być przyglupem który wklej zdjęcia z każdego wydarzenia w sto życiu i nie pierdnie żeby inni nie wiedzieli o tym. Hehehe swiry bookfac'a :D:D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
virtuti dziś A co ekstra mam robić ze swoim życiem? Wszystko, co chciałam, to już zwiedziłam, tytuł naukowy zdobyłam, pomieszkałam kilka lat za granicą. A moi znajomi? Co najwyżej założyli rodziny. Sorry, nie mam się czego wstydzić. Wracam z pracy, rozkładam się na łóżku i czytam książki - to jest dla mnie ekstra spędzanie czasu. xxxx Szczęsliwa Ty... Ja nie mam tytulu i nie zwiedzilam wszystkiego, bo nie mam z kim. Odwazne sa kobiety, ktore podrozuja same. A ksiazki tez kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virtuti
Nie podróżowałam sama. Wyjeżdżałam z rodzicami, z siostrą, z przyjaciółką, czy z przyjacielem. Nie było problemu. Dla mnie wstyd, to kraść. A nie siedzieć w domu. Poza tym, nie ma się co kryć, wszyscy moi znajomi wiedzą, że nikogo nie mam. Bo zawsze tak było i nigdy się to nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ekstra mam robić ze swoim życiem? Jezdzic z ukochanym tu i tam, spedzac czas ze znajomymi na imprezach, grillach. Znajomi i milosc najwazniejsza, jak tego nie ma to bieda ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virtuti
gość dziś - nie mam tego i nie narzekam, wprost przeciwnie. Imprezować lubię, raz na miesiącu. I najpóźniej do 12 bo w weekend chcę się wyspać. Ukochanego nie mam, nie miałam i mieć nie będę. A życie mam świetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do założycielki - napisz adres e-mail jeśli jesteś z okolic warszawy i w granicach 25 lat :) moglibyśmy się poznać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wiecej niz 25 lat, nawet sporo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×