O co jemu chodzi wg was? Pies ogrodnika?

Mam kochanka od pewnego czasu, ktory mowił mi wyraznie, ze bedzie nas laczyl tylko seks. Ja sie z tym pogodzilam i nie probowałam go przekonywać żeby zmienił zdanie, uznałam, ze tymczasowo dopoki sobie kogos nie znajde w sumie dobre jest i to bo brakowało mi seksu i jakiejś takiej bliskości z facetem. Od pewnego czasu jednak poznałam kogos innego. Powiedzialam wiec mojemu "kochankowi", ze nie bedziemy sie juz spotykac bo kogos spotkalam. On jednak do mnie pisze ostatnio prawie codziennie, myslalam, ze chodzi mu dalej tylko o seks, ale dzisiaj napisał coś takiego "Przepraszam, ze pytam, ale dreczy mnie to czy ten z kim sie spotykasz jest wolny czy zajety? I dlaczego powiedzialas, ze to skomplikowane? Mam nadzieje, ze jak sie znow spotkamy to wiele jeszcze przed nami :) Caluje pa" O co mu chodzi? Pojawil sie ktos nowy wiec wlaczyla sie mu rywalizacja?

up

A myslisz ze latwo znalezc kochanke? Mysle, ze nie ma kogo bzykac, a ty bylas dobra opcja. Nie chce mu sie szukac nowej, wiec woli tobie tylek zawracac. Proste. Nie dorabiaj do tego ideologii.

Ale co jego obchodzi moj nowy facet i kim on jest? Wlasnie tego nie rozumiem. Bo ja mu tylko powiedzialam cos w stylu, ze nie wiem czy sie nam z tym nowym facetem ulozy, ze jesli nie to moze bedziemy sie jeszcze spotykac, ale zobaczymy

Pyta czy zajety , bo sie zastanawia czy zmieniasz kochanka czy to ktos wolny czyli na bardziej powaznie

No skoro tak mu powiedzialas, to pewnie chcial wiedziec ( w sensie sam oszacowac) ile jeszczce bedzie musial czekac na kolejne bzykanko z Toba.

No ale mimo wszystko uważam, ze nie powinno go to chyba interesować. najpierw mi mowi, ze sie mamy spotykac niezobowiazujaco, a potem sie wtraca w moje zycie :O

To moze jemu to powiedz, nie nam.

Boi się że straci fajną kochankę.

Nie wiem, byc moze jest zazdrosny, co nie musi od razu oznaczać wielkiej milosci, ale faceci z reguly nie lubią się dzielic swoją zdobyczą, wiec wcale nie jest to dziwne, ze inny facet sie mu nie podoba

Trzeba było odrazu szukać faceta do miłosci i związku a nie do bzykania to bys teraz nie miała problemu..będzie Ci d**e zawracał bo żaden facet tak łatwo z niezobowiązującego seksu nie zrezygnuje ..W ogóle nie rozumiem kobiet które idą z facetem do łózka nie kochając Go

Ne rozumiesz bo jesteś jakimś kołtunem z wiochy.

"gość dziś Trzeba było odrazu szukać faceta do miłosci i związku a nie do bzykania to bys teraz nie miała problemu.." X Z takimi tez jest problem