Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak dlugo karmilyscie swoje dziec****ersia ?

Polecane posty

Gość gość
Ze dwaescia lat bedzie bo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gdzie są te co cycują prawie do wieku szkolnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie 4 miesiące, Córka rzucała się , nie potrafiła chwycić dobrze piersi. Karmienie to był koszmar jakiś, a bardzo chciałam karmić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle Mam dwóch synów, od początku na mm. Wbrew temu co się mówi mleko lecące z piersi zaraz po porodzie wcale nie jest tak oczywiste i pewne, na co jestem żywym przykładem. Chciałam karmić jak cholera. A mleka ani kropli... Przy pierwszym dziecku przypłaciłam to załamaniem nerwowym i wizytami u psychologa, bo: "jak to? nie karmisz piersią?!" Przy drugim też próbowałam, jak się okazało że nie wychodzi to odpuściłam, z tym że teraz już na luzie. Chłopaki zdrowe, nie chorują prawie w ogóle, i dzięki Bogu, bo gdyby chorowali to zabiłby mnie wyrzuty sumienia, że to przez to, że nie karmiłam ich piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym chorowaniem to jest loteria. Ja karmiłam rok i dziecko jest alergikiem, tak jak ja, a w przedszkolu non stop przeziębione. Mnie i brata mama karmiła mm. Ja mam alergię, Hashimoto, endometriozę, a brat zdrowy jak ryba. On w dzieciństwie był przeziębiony ciągle, ja w ogóle. Teraz odwrotnie. Jemu nic, a ja ciągle coś. Nie wiem, czy karmienie piersią na aż tak ogromne znaczenie. Tym bardziej, że mieszanki 30 lat temu były nieporównywalnie gorszej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam tylko pół roku, ale to tylko dlatego, że musiałam wrócić do pracy i potem nie szło tego technicznie pogodzić... A co do samego karmienia, to powiedzcie proszę, czy stosowałyście jakąś dietę? Siostra teraz karmi małą, która ma straszne kolki i podejrzewa, że to od nie takiego jedzenia. Czytałam na 123madrzyrodzice.pl o diecie i niby to co je mama, nie ma większego wpływu na to, czy w mleku jest "coś" co szkodzi dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×