Najczęstsze zawody starych panien, lista

chyba nr 1. Nauczycielki a jakie dalej........

Zakonnica :)

1. Nauczycielka 2. Księgowa 3. Własna działalność gospodarcza typu kosmetyczka (duże wymagania, często sprzeczne). 4. Bezrobotna panna z nadwagą i z dziećmi (dzieckiem)

Nauczycielki? Pracowałam w 3 szkołach, stara panna jedna. To jest wymarzony zawod dla matek i żon.

no więc w jakich zawodach są najczęściej stare panny jak nie nauczycielki?

w korporacjach

Stare panny gnija w domu na tym forum.

zaradne te stare panny: księgowa, kosmetyczka dobry fach, kasa jest, może nie ogromna, ale przyzwoicie można żyć, mądry facet zakręciłby się koło takiej :)) ale lepsza panna z 500 plus :D

prostytutka

Bibliotekarka ;)

babcia klozetowa, na 200% stara panna

Kosmetyczki są ok! Przynajmniej wiedzą jak dbać o siebie! A i porozmawiać z taką też można bo mają ciekawą osobowość! Może nie wszystkie! Trzeba dobrze trafić!

Ale bzdurny temat. od razu widać ,że sa wakacje i komuś się nudzi. Ale dobra. Ze starych panien znam: prawniczke okulistke sprzedawczynię w Gamie kadrową przedstawicielkę handlową techniczke farmacji sprzątaczkę babkę z bazarów I tyle póki co.

Szefowa dużego zespołu w korporacji. Takiej nie potrzebny mąż, a kochanka każdego może sobie kupić.

Lekarka

Pracownik socjalny

lekarki to są alkoholiczki to samo lekarze

Stare panny to w duzej czesci kobiety z wyzszym wyksztalceniem, zarobkami i z duzych miast. Ale dlatego, ze sa wulgarne, puszczalskie, puste i naduzywaja alkoholu.

znam kilka starych panien i : 1. Pracuje w hotelu,jest pokojówką 2. Pracuje dorywczo, często wyjeżdża za granicę 3. Jak wyżej 4. Doradca kilenta w Alior Banku.

W urzędach jest ich pełno. Zgorzkniale, z wydumanymi problemami, wiecznie zmęczone życiem i niby zapracowane. Czasem nawet atrskcyjne z wyglądu. Wiem, bo pracowałam, a miałam takie stanowisko, że różne ploty się przewijaly przez pokój.

Posel Pawlowicz?

gość dziś Stare panny to w duzej czesci kobiety z wyzszym wyksztalceniem, zarobkami i z duzych miast. Ale dlatego, ze sa wulgarne, puszczalskie, puste i naduzywaja alkoholu. xxx xxx Nie nie dlatego. Są same, bo mogą sobie na to pozwolić bo mają duże zarobki. Jak nie pracują, albo pracują za marne grosze, miszkają na zadupiu to z desperacji łapią pierwszego lepszego. Dlatego tam mniej starych panien. Za to więcej nieszczęśliwych mężatek.

gość dziś W urzędach jest ich pełno. Zgorzkniale, z wydumanymi problemami, wiecznie zmęczone życiem i niby zapracowane. Czasem nawet atrskcyjne z wyglądu. Wiem, bo pracowałam, a miałam takie stanowisko, że różne ploty się przewijaly przez pokój. A u mnie w pracy akurat są takie mężatki. Jeszcze jedna by drugą utopiła w łyżce wody.

a co zawód ma do tego? ja jestem 28-letnią starą panną z powodu tuszy i szpetoty. Stare panny to na ogół grube kobiety.

Ja waże 50 kg i też jestem starą panną. Waga nic nie znaczy. Penie to wina mojego zj...nego charakteru :P

widocznie masz wymagania i nie bierzesz pierwszego lepszego. Jest kilka typów starych panien: - normalne kobiety, nie piękności, ale nie szpetoty, o normalnej wadze Są same, bo jednak wymagają od faceta jakiegokolwiek poziomu i nie lecą na każdego. - ładne i zadbane dziewczyny Chcą faceta na poziomie, z kasą dobrą pracą i wyględnego - grube Czekają na kogokolwiek, kto się nimi zainteresuje.

Sa same bo maja wygorowane wymagania i nie mowie o braniu byoe kogo ale o normalnych mezczyznach ale nie jakis bogatych modelach jak w gazetach czy telenowelach.

Kolega mi zrobil remont mieszkania a ja mu za to loda. Sprawiedliwa zaplata?

Jeszcze 2 lody i bedziecie kwita.

Z polykiem?