Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomozcie rozkminic mi tego faceta

Polecane posty

Gość gość

Z gory juz napisze, ze nie jesteśmy dziećmi choć po tym co napiszę niektórzy mogą tak pomyslec.. Otóż spotykam się z pewnym facetem od dwóch miesięcy i jest z nim problem.. Niby jesteśmy w związku( on tak twierdzi )ale ja czuję sie bardziej jego koleżanka..przez ten czas ani razu się nie całowaliśmy tylko pocalunek w policzek..idac ulica nigdy nie weźmie mnie za rękę, sam nigdy mnie nie przytuli, jak siedzimy na kanapie to zawsze usiadzie dalej ode mnie lub naprzeciwko.. Jezeli ja czegos nie zaaranzuje to sam nigdy tego nie zrobi. Probowalam z nim o tym rozmawiac, ze czuje sie bardziej jego kolezanka niz dziewczyna to powiedzial, ze on tego tak nie widzi. Nawet moje wspollokatorki zauwazyly, ze jest jakis dziki, ze nawet boi sie usiasc obok mnie.. A mnie zaczyna to juz troche meczyc, ze wszystko musze aranzowac sama. Chcialabym trochę inicjatywy z jego strony a tu zero.. On jest strasznie niesmialy ale spotykamy sie juz dwa miesiace to powinien sie bardziej otworzyć. Czasem sie zastanawiam, ze moze ja sama cos zle robie? Z jednej strony widzę, ze mu zalezy bo np. po co by do mnie przychodzil? Ale chciałabym, zeby po prostu sam mnie przutulil a nie zawsze ja..nie wiem co mam juz o tym sadzic, czy mam to kontynuowac.. Prosze doradzcie mi cos, dlaczego on tak sie zachowuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest nieśmiały to może nie miał dziewczyny przed tobą.Ja bym się nie spinała i wzięła sprawy w swoje ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial dziewczynę 10lat temu.. Ale ja sie do niego przytulam, caluje choc sama jestem niesmiala co jest dla mnie bardzo trudne. Chcialabym by sam sie w koncu otworzyl bo w ten sposob to czuje jakby tylko mi zalezalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie się wydaje, że "ten typ tak ma" i skoro jak piszesz "nie jesteście dziećmi" to jeszcze trochę bym poczekała i jeśli niewiele się zmieni to bym sobie dała z tym gościem spokój. Będziesz tylko "zjadała nerwy" a facet będzie udawał głupiego i mówił Ci, że "nie wie o co Ci chodzi". Facet powinien zachowywać się jak mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nim o tym. Całkiem możliwe że to gej który się maskuje tobą, z nim rozmawiaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skromna Ja dziś - też pomyślałam, że on może być ukrytym gejem i tak "czaruje Cię" Autorko dla niepoznaki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee to nie gej , gej by przytulił tylko by nie całował . Myślę że ten chłopak jest nieśmiały bo nigdy nie miał dziewczyny i nie potrafi się w takiej sytuacji odnaleźć. Daj mu szansę , zaproponuj przy sprzyjającej okazji by Cię przytulił. Jeśłi zrobi to sztucznie , znaczy że nie miał okazji w życiu nikogo przytulać i nie wie jak to zrobić by nie wyszło śmiesznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Na pewno nie jest gejem. Wiem, ze mu sie podobam i widzę w jaki sposób na mnie patrzy. Boli mnie to, że nie wykazuje zadnej inicjatywy. Spotykamy sie dwa miesiace, znamy sie pół roku bo pracujemy razem i właśnie w pracy jest w ogóle inny-zartuje, rozmawia a jak jest ze mna to przeciwienstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i tak odważny ja jestem w podobnej sytuacji też ostatnio z przyjaciółką trochę bliżej ale nigdy jej nie całowałem tylko rozmawialiśmy co tydzień z(ja wymyślałem pretekst spotkania zawsze) bardzo fajnie i życzliwie i swobodnie sobie gadamy na różne sprawy także o swoich rodzinach, na koniec ją przytulałem. Jestem z Rzeszowa. Ona jeszcze studiuję, teraz pojechała pracować do Wawy a ja lada chwila jadę pracować do Niemiec. Gadamy przez portale średnio raz w tygodniu o pierdołach raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.10 taka pop*****lka...chlopczyk a nie mężczyzna. W 2 miesiące to juz powinien się otworzyć. Pocałuj go w usta pierwsza, może potem pójdzie gładko. Jak zrobi unik, będzie od tego stronił to zostawilabym go. Jak nic się nie zmieni to z czasem będziesz tylko bardziej sfrustrowana... Wygląda jakbys go nie pociagala a jest z Toba z rozsądku, bo jestes ,,dobra partia". Jeslo tak jest to slabo...Zrób jeden zdecydowany ****** zobaczysz jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro się widzimy to tak zrobię. Zobaczę jak zareaguje. Dam nam jeszcze szanse a jak nie to zakończę to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks byl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy faceci są tacy hej do przodu. Babie to nigdy nie dogodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie wypisuj i nie szukaj odpowiedzi na forum- to najgorsze co możesz zrobić. Chłopak być może ma problemy z okazywaniem emocji i ekspresja. Nie oceniaj , nie analizuj tylko ciesz się znajomością i zobacz jak się potoczy. Daj temu czas - znacie się krótko i nie każdy jest wylewny. Nie oczekuj, nie mów czego nie robi a co robi twój chłopak, bo 2 miesiące to maLO. Uśmiech, głowa do góry, przestań analizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam tylko - nie mów ze skończysz to, bo tak nieczujesz i sama sobie zrobisz krzywdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o seks, ale z opisu widać, że facet boi się kobiet. Nie, to nie jest związek. On nadużywa tego slowa/znaczenia. Widocznie tego potrzebuje, by rodzinie, znajomym opowiadać, że ma dziewczynę. Dorosły mężczyzna z zaburzeniami albo kryptohomo. Autorko, daj sobie spokój, nie baw się w matkę Teresę, by go" cywilizować".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko oczywiscie daj szanse chłopakowi i sama troche działaj a gwarantuje że sie otworzy! Nie słuchaj tych pseudoksiezniczek co im od dobrobytu od d...y odmiękło, prymityne bziăg£y nie rozumieją że istnieją nieśmiali bardzo spokojni faceci ale za to wrqzliwi i platoniczni!, szacuje że pseudpksiezniczek jest w młodym pokoleniu do 30-tki aż 90%, a potem szukają emocji i są szczesliwe że gach im mordę obił. Mysle ze lepiej miec takiego spokojnego i przewidywalnego chłopaka, niż to co wybierają w wiekszosci Polki czyli ekstrawertyka który po alkoholu bedzie za nimi z siekierą ganiał a one to lubią bo... są emocje w związku :D. Za to własnie lubie dziewczyny ze wschodu szczególnie z BLR że one nauczone biedą nie marudzą i nie obrażają się jak Poki są miłe i życzliwe dla każdego bez względu na charakter drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem zdania że powinnaś dać mu szansę . Tacy chłopcy sa w przyszłości dobrymi kandydatami na mężów bo tak jak napisała poprzedniczka są wrażliwi , opiekuńczy i wierni. W życiu jednak jest tak że szukamy emocji i pociągają nas faceci-dranie których nie onieśmiela kobieta a wręcz ośmiela do hardcorowego zajęcia się nią nawet na pierwszy spotkaniu. Jeśłi nie jesteś z gatunku tych kobiet , które lubią gdy facet bez pytania "bierze co swoje " to nie skreślaj tego faceta lecz pozwól mu się na spokojnie do ciebie zbliżyć . Zobaczysz że jeszcze cię zaskoczy gdy nabierze śmiałości,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Byc moze go nie pociagasz a moze on chce poczekac.Piszesz ze w pracy jest inny wiec rozumiem ze teoria o niesmialosci to na twoje potrzeby☺ nie bardzo tylko rozumiem o cochodzi z tym"zwiazkiem"po 2 mcach? To brzmi wlasnie jakbyscie mieli po 15 lat.Spotykajcie sie po prostu po kolezensku i daj czas tej chemii tej zadzialac. O ile ona istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(...) wrqzliwi i platoniczni!, (...) & Od platoniczych wiaaaaaaaaaać! Run, autorko, run;))) Ale rzeczywiście znacie się krótko, poczekaj aż to coś - nibyzwiązek się rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee to nie gej , gej by przytulił tylko by nie całował . x ile masz lat ? gej potrafi ożenić się i mieć dzieci tak dla niepoznaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś jest nie tak, ale dajcie spokój z tym gejem. Jeśli facet inaczej zachowuje się w pracy, a inaczej tylko z autorką, to w którymś miejscu gra i nie jest sobą. Na pewno jest egoistą, bo na stwierdzenie autorki, że jej brakuje przytulania stwierdza, że jemu wystarczy - czyli ma gdzieś jej odczucia. W zasadzie to była jego najważniejsza deklaracja i teraz pozostaje decyzja - czy jej to pasuje, czy nie - bo na pewno jego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skromna ja .... "ile masz lat ? gej potrafi ożenić się i mieć dzieci tak dla niepoznaki " Lat z pewnością mam więcej niż Ty i wiem co piszę bo gejowskie środowisko nie jest mi obce . Mam dwa związki gejów w sąsiednich domach. Jedni to para on i on . Drugi to facet ze skłonnościami homoseksualnymi , był w związku z kobietą i ma syna . Po 12 latach żona od niego odeszła i teraz on często chodzi w odwiedziny do tej pary gejowskiej . Ogólnie to fajni faceci ,żaden z nich nie jest nieśmiały i nikogo nie udają . Według mnie tamten facet jest onieśmielony autorką , dlatego nie może zdobyć się na odwagę , by się z nią zbliżyć . Gdyby był gejem z pewnością robiłby wszystko by wypaść normalnie , tak by nikt nie podejrzewał go o inne skłonności. Tu ewidentnie powodem jest nieśmiałość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lat z pewnością mam więcej niż Ty x z pewnością :classic_cool: xxx i wiem co piszę bo gejowskie środowisko nie jest mi obce . x chyba że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawialam dzis o tym z nim, ze dlaczego w pracy jest pewny siebie a ze mna taki nieśmiały to powiedział, ze w pracy to jest prawdziwy on a ze mna nie bo nie jest przyzwyczajony do randek bo na ostatniej randce byl 4 lata temu ale w koncu wziął mnie za reke i dal buziaka w usta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
moze nie zdeklarowany gej a wlasnie kryptogej. czuje presje jakiejs grupy spolecznej, wiec sie ukrywa w "zwiazku" z kobieta. nessie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
W koncu wzial za reke i dal buziaka w usta... Normalnie szal namietnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mało_stanowczy
Pewny siebie w pracy jest prawdziwy? Czyli przed Toba gra nieśmiałego? Wybacz, ale kupy się to nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×