Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie

Polecane posty

Gość gość

Mam ogromny problem... Rozstałam się z moim facetem po 2 latach związku.. był to naprawdę miły czas, szalał za mna, zabiegał, zawsze się starał... Lecz jakiś czas temu poznał nowych znajomych którzy go tak omotali że wiecznie chciał z nimi spędzać czas przez co sami staliśmy się dla siebie jak właśnie "kumple" była ciezka rozmowa, na której oboj***ardzo płakaliśmy, daliśmy sobie miesiąc na poprawe, niestety nie minął czas a ja powiedziałam że to koniec... Mówił żebym to przemyślała ale byłam nieulegla, oczywiście gdy tylko emocje opadly (na 2dzien) zrozumiałam że to najgorsza decyzja w moim życiu, chciałam wrocic, zgodził się po tygodniu ale trwało to chwilę i powiedział że to jednak nie to, że nie czuję tego co czuł, że potrzebuje czasu, a ja głupia mu tego czasu nie potrafiłam dać i wiecznie do niego wydzwaniać dzwonilam, płakałam do sluchawki, pisałam i ogólnie wkurzyło go to do tego stopnia że nie chce mnie nawet teraz widziec-tak mi powiedział, mimo to wciąż powtarza NARAZIE, POKI CO, nie, chce odpoczac... Myślałam że mówi tak tylko mi, ale rozmawiałam z jego bliskimi, którym mówił to samo albo że mamy przerwe.. jestem zalamana, z dnia na dzień coraz gorzej to znosze, myślę 24/h, tęsknię, nie mogę się z tym pogodzic... Potrzebuje rady, jak mogę to jeszcze wszystko naprawić ? Co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze że mam kontakt z jego siostra, która ostatnio wysłała mi zdjęcia że wystawił na półkę nasze zdjęcia które mu oddalam-troche mnie to zdziwiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile lat macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18-22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem jak się czujesz, w kłótniach w związku takich zawieszeniach też jestem niecierpliwa i z dnia na dzień chce wszystko układać w całość aby było już okej, tak dla własnego spokoju. Ale uwierz że później żałuję.. bo po jakimś czasie jest nadal tak jak było.. taki czas jednak to chyba dobra sprawa.. zobaczysz czy i on zatęskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×