Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Murzyni powinni wrócić do Afryki

Polecane posty

Gość gość

Jest druga połowa 2017 roku i choć pewne kraje Europy oraz Ameryka definitywnie skręcają w prawą stronę nie jest to moim zdaniem jeszcze taka siła, która mogłaby uwolnić tradycyjnie Białe kontynenty od wzbogacania kryminalnego ciemnych ras oraz od otwartej wojny wypowiedzianej Białej cywilizacji i chrześcijaństwu. Europejczycy natomiast, wychowani w poprawności politycznej oraz w promocji białej winy nie tylko boją się walczyć o swoje dziedzictwa kulturowe ale co gorsza, uznali Projekt Wielkiej Wymiany i zbrodnie przeciwko nim za „nową normalność”. Nawet po masowych gwałtach na Niemkach w Kolonii, nawet po zamachach bombowych w Niemczech, Francji i Belgii oraz wiedząc, że najeźdźcy nie zamierzają pracować, słyszałem od Niemek że „kochają Merkel gdyż pomogła uchodźcom” oraz „że nie jest jeszcze tak źle”. Niedawno też pobiłem się z Anglikiem gdyż ten stwierdził, że będąc zwolennikiem społeczeństwa monokulturowego jestem „rasistą”. Rozmawiałem też niedawno z Niemką i ze Szwedką, które były zadowolone że ich kraje tracą swoją tożsamość i które stwierdziły, że w ich przekonaniu wszyscy są równi. Z przykrością stwierdzam, że narody Europy Zachodniej są zgubione nie z powodu muzułmanów czy murzynów ale z powodu własnej naiwności, słabości oraz ideologii bezapelacyjnego humanitaryzmu wobec wszystkiego co jest czarne i co lubi uprawiać seks z tą samą płcią. W Europejskich stolicach oraz głównych miastach rodowici mieszkańcy są mniejszością a partie lewicowe we współpracy z użytecznymi idiotami takimi jak liberałowie i feministki otwarcie wmawiają, że kultura europejska jest błędna a eksterminacja Europejczyków jest dobrą wiadomością. Co najgorsze jednak, temat przetrwania etnicznych Europejczyków stał się synonimem faszyzmu a sami Europejczycy zachowują się jak karpie głosujący na święta Bożego Narodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Białe owce nie otworzą oczu i nie przestaną żyć w strachu oraz samo-zaprzeczeniu własnego ludobójstwa to w przeciągu 10 lat najlepsze kebaby na świecie będą serwowane w Watykanie, za 25 lat Białe owce zaczną palić się w liberalnym holokauście, a za 50 lat projekt Wielkiej Wymiany będzie już przesądzony a Biała cywilizacja razem z nią. Być może okaże się to dziwne lecz o tym co jest zawarte w tym artykule rozmawiałem z Hindusami, z Arabami i z murzynami i każda z tych ras widzi, że Europa jest zniszczona i że projekt Wielkiej Wymiany odbywa się na ich oczach. Żadna z tych ras nawet nie próbuje zaprzeczać tej oczywistej prawdy lecz Biali ludzie są jedynymi, którzy nie chcą widzieć polityki ludobójstwa na samych sobie. Dzieje się tak z bardzo prostego powodu: otóż rasy kolorowe w Europie oraz innych Białych kontynentach mają pełną wolność słowa, natomiast Biali są zarażeni marksistowską bakterią, czyli poprawnością polityczną która zamyka im oczy i usta. Gdyby głupota, tchórzostwo, hipokryzja i apatia sprawiały ból, wówczas Białe społeczeństwa byłyby już dawno wolne. Za panowania Białych ludzi kraje takie jak: RPA, Rodezja czy Haiti były gospodarczymi tygrysami swoich regionów, tak że nawet eksportowały towary. Biali ludzie budowali szkoły, szpitale, infrastrukturę i zapewniali murzynom bezpieczeństwo, ponieważ według statystyk przestępczości największym wrogiem murzynów nie jest Biały człowiek lecz zawsze inny murzyn. Obecnie, za panowania Czarnych w tych samych krajach murzyni mają ekstremalne przestępstwa z gwałtami i morderstwami na czele, mają średniowieczne choroby, problemy społeczne oraz bezrobocie na nieziemskim poziomie …. choć z drugiej strony mają też swoją bezwartościową wolność. Słyszałem nawet jak murzyni z RPA przyznawali że chcieliby powrotu Białych rządów, a nawet i apartheidu ponieważ wtedy było dużo lepiej niż teraz. Faktem jest również, że wszędzie tam gdzie pojawiają się murzyni, wkrótce zmieniają oni kraje lepsze ekonomicznie i społecznie, w dokładnie takie same przestępcze, narkotykowe i zgniłe przez choroby getta z których sami pochodzą. Najlepszymi przykładami tego są miasta Detroit, duże partie Londynu, Birmingham i wiele innych. Jedynym rozwiązaniem murzyńskiego problemu w krajach Białych jest wysłanie ich wszystkich z powrotem do Afryki, zamknięcie naszych granic oraz pozwolenie im, aby po prostu byli Czarni. Wtedy już, bez naszej ingerencji moglibyśmy obserwować ich postęp technologiczny i kulturowy i cokolwiek by się nie stało Biali nie ponieśliby winy. Zastanawiam się też nad pewnym eksperymentem. Staram się sobie wyobrazić jak wyglądałaby Jamajka gdyby usunąć z niej wszystkich murzynów i zastąpić Białymi ludźmi? Jamajka powinna być rajem na ziemi gdyż wyspa ta ma wszystko czego ludziom potrzeba do szczęścia, jednak z powodu murzynów jest to światowa stolica morderstw i narkotyków. Jestem pewien, że gdyby Jamajka była tylko dla Białych, wówczas nie byłoby tyle przestępstw, a kraj ten przeżywałby rozwój gospodarczy i kulturowy. Jednak z chwilą karmienia Białych liberalizmem morderstwa i handel narkotykami wzrastałby na Białej Jamajce wprost proporcjonalnie to otwierania granic dla murzynów. Jestem pewien, że taki byłby koniec tego eksperymentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet niewolnictwo, o które są obarczani tylko Biali ludzie było tradycją plemion afrykańskich na długo przed przybyciem Europejczyków. Afrykańscy przywódcy sprzedawali najbardziej bezużytecznych murzynów Anglikom i cieszyli się z kolonializmu gdyż mogli pozbyć się najgorszych przestępców i jeszcze na nich zarobić. Gdy tylko afrykańscy przywódcy widzieli brytyjskie statki na horyzoncie ukrywali najbardziej wartościowych murzynów głęboko w dżungli, a najgorszych wiązali i zostawiali na plaży w zamian za narzędzia, łodzie i inne dobrodziejstwa Białego człowieka. Dobrym przykładem byli królowie Bonny i Dahomey oraz plemię Ashanti, z którym Brytyjczycy popadli w konflikt dlatego że znieśli niewolnictwo, lecz potem aby mieć dobre stosunki z Afrykańczykami ponownie wydali zgodę. Takim sposobem Anglicy zabierali do Anglii i innych kolonii murzynów, którzy potrafili tylko kraść, mordować i mnożyć się jak szczury – i niestety efekty angielskiej głupoty widzimy do dziś. Według oficjalnych danych w czasach oficjalnego niewolnictwa wzięto z Afryki około 12mln murzynów i transportowano ich do Nowego Świata, głównie do pracy w polu. Niektóre dane mówią o 9mln lecz przyjmijmy, że było ich 12mln. Dziś media dają nam do zrozumienia, że niewolnictwo było tak zaplanowane jakby cała Afryka została zniewolona i jakby afrykańscy przywódcy nie mieli z tego zysków, lecz jest to wierutne kłamstwo. Według www.globalslaveryindex.org dziś, gdy niewolnictwo jest zakazane, jest na świecie prawie 46mln niewolników we wszystkich kolorach. W samych tylko Indiach jest ponad 18mln niewolników, a w Chinach prawie 3,5mln. Wszystkie cywilizacje na świecie podbijały siebie nawzajem i handlowały podbitymi narodami. Arabowie i Żydzi handlowali Europejczykami a sam islam opiera się częściowo na zniewoleniu niewiernych. Wiele statków niewolniczych pod banderą brytyjską należało do bogatych rodzin żydowskich i Żydzi dorobili się fortuny na niewolnictwie murzynów. Na swoich statkach zatrudniali angielskich marynarzy oraz Irlandczyków, którzy byli Białymi niewolnikami pod koroną brytyjską. Warto też wspomnieć, że w tamtych czasach każdy Anglik, który miał swoje zdanie na temat monarchii szybko lądował na statku i także nigdy nie widział zapłaty. Poza tym należy przypomnieć, że Afrykańczycy i Arabowie przez wieki nawiedzali południowe wybrzeża Europy w poszukiwaniu Białych niewolników, w tym przede wszystkim Białych niewolnic seksualnych, które były sprzedawane na targach jak zwierzęta. Na zbrodnie te są niezbite dowody historyczne, o których na przykład brytyjski system edukacji milczy, gdyż jest opętany kultem białej winy. Niewolników trzymali Aztekowie i Majowie na długo przed przybyciem Europejczyków do Ameryk. Niewolników trzymali także Sumeryjczycy i Babilończycy, a Egipcjanie mieli niewolników żydowskich, europejskich i afrykańskich. Grecy i Rzymianie używali niewolników w armii, jako służących i nawet pracowników biurowych, a Rzymianie dodatkowo mieli niewolników z Brytanii, Francji i Niemiec. Białych niewolników trzymało też Imperium Osmańskie i Imperium Rosyjskie, a na niewolnictwie afrykańskim najbardziej się wzbogacili Żydzi, gdyż statki niewolnicze należały do nich, mimo że były pod banderą brytyjską i amerykańską. Podczas imigracji do USA niewolnikami byli Biali Irlandczycy, Włosi i Grecy choć z uwagi na budowanie Białej Winy nikt o tym nie mówi. Oznacza to więc, że z uwagi na marksizm kulturowy i budowanie Białej Winy niewolnictwo Afrykańczyków stało się ogromną historyczną nadreprezentacją tej jednej grupy etnicznej. Prawdą jest także, że każdy żyjący dziś człowiek miał przodków, którzy byli niewolnikami i jest to tragiczna zależność, która nie ma barier geograficznych ani rasowych, a sam judaizm i islam częściowo opierają się na zniewoleniu niewiernych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje także wielkie nieporozumienie jeśli chodzi o pochodzenie słowa „niewolnik” (slave). Niektóre źródła pseudonaukowe podają, że słowo niewolnik (slave) pochodzi od Słowian dlatego że po angielsku jest to „slave”, po holendersku „slaaf”, po niemiecku „sklave”, po szwedzku „slav”, po hiszpańsku „esclavo” – zamiast „negro”, „negroid” lub pochodne tych słów. Moim zdaniem jest to błędna interpretacja choć rozumiem dlaczego choćby psedonaukowcy brytyjscy tak sądzą. Słowo „Słowianin” (ang. Slav) pochodzi od staro słowiańskiego słowa „slava” oznaczającego „chwałę”, co oznacza że Słowianie, którzy podbili całą Europę Wschodnią aż po Ural nazywali siebie „chwalebnymi ludźmi”. Jeśli więc myślimy, że indoeuropejskie słowo „niewolnik-slave” pochodzi od Słowian to jest to dokładnie ta sama zależność, która obowiązuje w słowie „matka” – (mother, mutter, mater, madre). Z drugiej strony słowo niewolnik (slave) wymyślili Arabowie, którzy w IX wieku podbijali tereny Europy Wschodniej zamieszkiwane przez Słowian i w ten sposób słowo Słowianin zaczęło obowiązywać w innych językach jako niewolnik, jednak samo pochodzenie słowa oznacza chwałę. Jeśli natomiast chodzi o 9mln czy 12mln czarnych niewolników na tle obecnej 1mld populacji Afryki to Biali nie są murzynom nic winni i powinni ich odesłać do Afryki, szczególnie że Biali też byli niewolnikami i nadal są. Ciągle istnieje setki tysięcy przypadków niewolnictwa w krajach takich jak: Ukraina, Rumunia, Mołdawia, Bułgaria i wszyscy oni są Biali. Czy to oznacza, że mają płacić murzynom za swój kolor skóry dlatego że tak wypada politycznie? Poza tym dużo mówimy o prawach człowieka lecz nikt nie mówi o obowiązkach człowieka, co oznacza że jeśli Biali mają płacić odszkodowania za niewolnictwo, to murzyni powinni także zapłacić odszkodowania Białym za: opłatę policji, opłatę więziennictwa, osobiste odszkodowania za zbrodnie, walkę z narkotykami i odwyk narkotykowy, sprzątanie miast, wandalizm, zasiłki, mieszkania dzielnicowe, zaniżony poziom w szkołach, niezliczone czarne sieroty żyjące na koszt Białego podatnika oraz……. za usuwanie graffiti. W roku 2016 w samej tylko Afryce sub-saharyjskiej było ponad 6,2mln czarnych niewolników a w Afryce płn i na Bliskim Wschodzie kolejne 3mln; i za każdym razem właścicielem czarnych niewolników jest albo murzyn albo Arab. Zatem jeśli Biały mężczyzna jest „niedobrym kolonizatorem i handlarzem niewolnikami” to dlaczego murzyni gotowi są umrzeć aby dostać się do Europy? Różnica jest w tym, że słaba istota bez wartości (Negroid) wyciąga ręce do innych ras, szuka winnych i opiera swoją ekonomię na historycznej przesadzie, natomiast człowiek wartościowy „bierze byka za rogi” i pracuje sam na swój dobrobyt. Na marginesie, podobnie jest z mocno przesadzonym holocaustem Żydów, mimo że Żydzi pełnili kluczowe funkcje w obozach koncentracyjnych i Żydzi mają najwięcej krwi na rękach spośród wszystkich narodów świata. Być może jest to już kwestia filozoficzna ale uważam, że Anglik w garniturze pracujący w biurze też jest niewolnikiem. Jest on niewolnikiem systemu przez który został zaprogramowany czyli jest niewolnikiem społecznym oraz jest także niewolnikiem ekonomicznym. Uważam, że 99% ludzi na świecie to niewolnicy i dlatego należy sobie odpowiedzieć kto nie jest niewolnikiem. Moim zdaniem niewolnikiem nie jest tylko ten, kto ma pełną niezależność finansową nawet względem prawa oraz jednocześnie ten, kto mówi zawsze to co myśli bez strachu przed prześladowaniami. Na tym polega wolność gdyż bardzo bogaci ludzie bojący się mówić to co myślą też są niewolnikami. Dla gwarancji całkowitej wolności te dwie rzeczy zawsze muszą iść w parze a jeśli nie idą, to należy się zastanowić nad kategorią swojego niewolnictwa. Są jednak różne rodzaje wolności, także dla biednych i lubiących ciszę. Ponadto zauważyłem, że czasem im więcej ludzie mają, tym bardziej czują się zniewoleni, natomiast prosty pasterz kóz w Pakistanie bez żadnego majątku, bez kart kredytowych i bez ubezpieczenia na życie, mieszka ze swoją rodziną w glinianym domu w górach, ma owoce ze swojego sadu i łowi ryby gdy ma na to ochotę. To także jest wolność, niemożliwa do osiągnięcia w Ameryce czy w Europie. Buddyści mówią, że wolność polega na braku posiadania, bo gdy niczego nie chcemy, nie stawiamy się w niewolniczej sytuacji aby to zdobyć. Ta teoria kłóci się z moją definicją ambicji lecz to także jest rodzaj wolności. Nawiązuję tu do tego, że murzyni płynący na pontonie do Europy wcale nie płyną po wolność czy niezależność. Wsiadając na ponton oni są gotowi zginąć aby zostać niewolnikami systemu stworzonego przez Białych mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według badań naukowych mózg murzyna jest nawet o 10% mniejszy i lżejszy od mózgu Białego człowieka i wedle licznych badań udowodniono, że murzyni są najmniej inteligentni spośród wszystkich ras. Murzyni mają najniższe wyniki w nauce i najwyższy procent opuszczania szkół, natomiast badania przeprowadzone w Ameryce stale informują, że aby murzyni byli w stanie ukończyć szkoły muszą być oceniani korzystniej niż Biali i Azjaci. Zdaję sobie sprawę, że inteligencja według rasy to kontrowersyjny temat lecz dane statystyczne nie są rasistowskie lecz prawdziwe. Gdy Biali żeglowali po całym świecie murzyni unosili się na tratwach a kiedy Biali budowali drapacze chmur murzyni mieszkali w chatach zbudowanych ze słomy i z krowiego łajna, co oznacza że murzyni budują na takim samym poziomie jak myszy, ptaki i bobry. Poza tym, jest to także dobry dowód na mit o równości rasowej i sprowadzania „wyspecjalizowanej” siły roboczej do Europy. Jako naukowy przykład warto jest zwrócić uwagę na pracę uznanych biologów autorstwa Masatoshi Nei i Arun K. Roychoudhury pod tytułem: ” Ewolucyjne Związki Ludzkich Populacji na Skalę Światową” (1993), która dotyczy historii ewolucji różnych ras. Następnie pracę tą uprościł znany autor, naukowiec Richard McCulloch, który różnice genetyczne pomiędzy gatunkami ludzkimi sprecyzował na podstawie dodania kodu genetycznego szympansa. Według jego badań Europejczycy i Afrykanie są w takim samym stopniu odlegli genetycznie jak ludzie i szympansy a murzyni właśnie są najbardziej zbliżeni do szympansów i mają zwierzęce instynkty. Różnice widać nie tylko po kolorze skóry ale także po różnicy w budowie czaszki, w budowie twarzy i zębów. Podejrzewam, że murzyni mają dokładnie te same przemyślenia: „jeśli jesteśmy tym samym gatunkiem to dlaczego jesteśmy tak bardzo inni?” Co bardzo ciekawe zauważyłem jeszcze jedną, bardzo istotną różnicę pomiędzy rasą Białą a rasą Czarną. U Białych mężczyźni są mądrzejsi od kobiet natomiast u Czarnych kobiety są mądrzejsze od mężczyzn. Doświadczyłem tego wiele razy, nawet biorąc pod uwagę że jestem zadeklarowanym antyfeministą. Jednak i murzyn ma wielkich przyjaciół – a nazywają się oni Biały liberał i żydowski prawnik. Biały liberał będzie udawał, że nie widzi zbrodni murzyna i będzie go usprawiedliwiał, a w przypływie fantazji napisze powieść fantastyczną o „czarnych naukowcach” oraz stworzy nową historię Afryki, tak aby murzyn wyszedł na ofiarę i geniusza z ogromnym kredytem współczucia. Żydowski prawnik natomiast brzydzi się murzynami bardziej niż Arabami lecz mimo to pomoże murzynom aby zaszkodzić Białym ludziom. Spójrzmy więc na „kulturę” murzynów, tak aby zobaczyć co nas czeka jeśli nie zatrzymamy inwazyjnej imigracji i jeśli nie przeprowadzimy masowych deportacji. W krajach afrykańskich ogarniętych wojnami gwałty są liczone w setkach tysięcy i za każdym razem gdy następuje gwałt dochodzi też do ciąży u kobiet dorosłych i nawet u 12-letnich dzieci. Podczas wojen domowych w Rwandzie i Sierra Leone gwałt był używany jako broń wojenna i właśnie z powodu setek tysięcy gwałtów urodziło się setki tysięcy sierot. Na przykład w Papui Nowej Gwinei 55% wszystkich kobiet zostało zgwałconych, natomiast według szczerych wypowiedzi prawie 70% mężczyzn zgwałciło więcej niż raz, 63% zgwałciło dla zabawy a 50% aby ukarać kobietę. Gwałciciele są odpowiedzialni za gwałtowny wzrost populacji w tym kraju z rocznym wzrostem 3.1%. W krajach afrykańskich, jak np. w Kenii i Etiopii jest zwyczaj porywania co oznacza że murzyn porywa nawet 11-letnią dziewczynkę, gwałci ją przez kilka miesięcy i gdy ta zachodzi w ciążę gwałciciel targuje z jej ojcem cenę za zgodę na ślub. Rocznie w RPA jest pół miliona gwałtów, w Egipcie około 200.000 a w tak zwanym kraju I-go Świata w Wielkiej Brytanii jest ich aż 85.000 rocznie i liczba ta wzrasta wprost proporcjonalnie do imigracji muzułmanów i murzynów. Z tego samego powodu Szwecja została europejską stolicą gwałtu lecz mimo to nie przestaje dawać azylu murzynom. Ponadto z powodu ekstremalnej poprawności politycznej Szwecja ma najmniejszą ilość skazań za gwałt aby ich nie obrażać. Według amerykańskiej agencji Centers for Disease Control and Prevention w samej tylko Ameryce co roku rodzi się 32.000 dzieci poczętych poprzez gwałt. W Kongo pomimo że wojna się skończyła gwałt nie jest już częścią broni wojennej lecz za to wszedł on do kultury tego kraju. Każdego roku w Kongu dochodzi do 400.000 gwałtów a w kraju gdzie aborcja jest zakazana i gdzie złożenie raportu na policję jest równoznaczne z wykluczeniem ze społeczeństwa większość gwałtów kończy się ciążami oraz HIV u nowo narodzonych dzieci. Oznacza to, że w Kongu każdego dnia ma miejsce 1100 gwałtów i jest to miejscowa forma kontroli kongijskiego przyrostu naturalnego (..i rasy są równe?). Być może Europejczykom trudno będzie w to uwierzyć, ale murzyni w Afryce gwałcą też małe dzieci i niemowlęta aby zapobiec zakażeniu się AIDS,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×