zostawił mnie znowu

Prosze o pomoc, bbo jestem w rozpaczy. Kiedy spisala tu jakas kobieta o facecie, ktory zrywal z nia 10 razy. Ja tez tak mam. Teraz znowu dowiedzialam sie, ze nie jestem kobieta, z ktora chcialby byc. Tak jest co miesia mniej wiecej. Do tej pory jakos udawalo mi sie go przeprosic, ale tearz naprawde sie boje, ze to koniec, a nie umiem zyc bez niego. Powieział, ze nie jestm mu do niczego potrzebna i ze go wykorzystuję, a ja nawet nie wiem, jak. Do czego facetom jest potrzebna kobieta? Co mam zrobic, zeby byc potrzebną?

mam to samo tylko z kobietą

sorryy, ale ty chyba nie jestes normalna. nie masz za grosz szacunku do siebie. on pomiata toba na prawo i lewo, a ty go przepraszasz. obudz sie i idz po rozum do glowy

moze nie jestem normalna bo wierze w milosc i w to, ze trzeba walczyc i starc sie przetwac trudne chwile

Ja też wierzę w miłość, ale nie w miłość nieodwzajemnioną. Kiedy obie strony się starają, można coś zbudować i przetrwać ciężkie chwile. Kiedy tylko jedna, nic z tego nie będzie. Szkoda mi czasu na takie namiastki związku, jak Twój.

zajmij się sobą, albo tamten wróci albo pojawi się lepszy jakis

inaccessible89 ale wierze, ze on mnie nadal kocha, jest taki pogubiony i poraniony, nie chce unosic sie honorem i zaprzepascici szans na bycie razem.

To niech on pojdzie na terapie a nie wyzywa sie na waszym zwiazku. Tak sie nie da na dluzej zyc. Wykonczysz sie. Bo jemu to juz chyba niewiele brakuje do zbzikowania. Ciekawa jestem jak ty bys sie tak raz na niego obrazila. Pewnie by bardzo szybko przylecial i cie przepraszal bo szybko takiej drugiej glupiej (sorry) nie znajdzie. Najwyzszy czas abys tak zrobila i mu pokazala, ze tez potrafisz. Bedzie sie nastepnym razem dlugo zastanawial. Jesli tyle razy do ciebie wraca to tez nie potrafi zyc bez ciebie. Postaw sie wreszcie kantem i nie daj soba pomiatac. Sama siebie nie szanujesz to i on ciebie nie szanuje. Ja rozumiem, ze kazdy zasluguje na druga szanse ale to co wy robicie, to jest chore.

Nie kocha. Przerabiałam to z facetami. Zachowaj godność, nie odzywaj się, broń Boże nie przepraszaj.

Przecież ta desperatka nie wie co to godność. Mogę się założyć ze przeprasza go nawet gdy to on zawinił byleby tylko być razem. On nią pomiata, zrywa i wraca (pewnie dla seksu, póki mu się lepsza nie trafi, taka zapchajdziura, gdyby ja kochał to by nie zrywal). Sama się nie szanuje to i on nigdy nie będzie jej szanował. On wie ze cokolwiek zrobi to ta wróci i jeszcze będzie go sama błagała o powrót. Skąd się biorą takie desperatki...zal.pl

Ja myślę, że nie potrzebujesz żadnej porady, bo i tak nie docierają do Ciebie głosy rozsądku. Trudne chwile w związkach okej, ale na pewno nie co miesiąc...

Wierz sobie w milosc wiekszosc ludzi w nia wierzy tyle ze ten chlopak cie nie kocha wiec nie wiem gdzie ty sie tu milosci doszukujesz. Chcesz walczyc? O faceta ktory ma cb za nic? Brawo ty.

Rozumiem autorkę, miałam tak z pierwszym facetem, ale tylko pierwszym. Może nie aż tyle razy do siebie wracaliśmy, ale uczucia pewnie były podobne. Nigdy więcej tak się nie zhańbiłam. Przed żadnym, ŻADNYM, facetem, który mówi takie rzeczy i tak postępuje nie warto się płaszczyć. Kobieta facetowi jest potrzebna wtedy, gdy nie jest na jego zawołanie. Inaczej ma cię za nic. Facet ewidentnie ma Cię gdzieś. Znajdź kogoś innego, niech tamten poczuje, co znaczy być odrzuconym.

Który to już temat zakładasz o tym samym,ech.