Angielski, gdzie się uczucie. Wróciłam z wakacji i tragedia

Byłam na wakacjach za granicą i niby umiem angielsku a tu zero. Nic nie mogłam sobie przypomnieć. Jak i gdzie się uczucie. Nie ważne skąd jesteście bo zależy mi na nauczę przez internet i chce mówić mówić mówić a nie non stop gramatyka i czytanie. Kursy grupowe tez mnie nie interesują za bardzo... doradźcie coś.

na początek oglądaj filmy po angielsku albo z angielskimi napisami, potem rozmawiaj z ludżmi anglojezycznymi za wszelką cenę, czytaj ang artykuły itp. itd.

W dzisiejszych czasach nauka jezyka to bulka z maslem. Wystarczy wejsc na google, wpisac dane slowo i nawet masz glos z wymowa. Sek w tym, ze nie kazdy potrafi umiejetnie korzystac z tego oceanu informacji. Ja polecam ci czytanie, znajdz cos co ciebie interesuje, nie musi to byc odrazu literatura klasyczna, wystarczy ciekawy artykul. I podkreslaj sobie za kazdym razem tylko kilka slowek i konstrukcji, dzieki temu nie stracisz motywacji. Lepiej mniej niz wiecej. I zawsze korzystaj ze slownika angielsko-angielskiego. Polecam ci tez fajny magazyn "business english magazine", ktory jest tez wydawany w Polsce (chyba co dwa miesiace). Tam jest duzo fajnych slowek i konstrukcji, nie tylko z jezykiem specjalistycznym. To takie kompendium slownictwa ze wszystkich dziedzin. I duzo sluchaj, na you tube jest mase ciekawych rzeczy.

No tak tylko problem w tym ze ja umiem czytać i rozumiem bardzo wiele, ale jak gdzieś pojadę i mam coś powiedzieć to nie potrafię tego wyartykulowac.

to musisz dużo mówić. tłumaczyć sobie teksty z angielskiego na polski a potem te same zdania z polskiego na angielski ale MÓWIĆ a nie pisać. nie czytać po angielsku przetłumaczone wcześniej pisemnie tylko "w locie" tłumaczyć polski zapis na angielski. mówić głośno i wyraźnie, możesz to potem zapisywać i sprawdzać jakie zrobiłaś błędy ale MÓWIĆ, MÓWIĆ I MÓWIĆ. jak najwięcej.

Pierwsze to się Języka polskiego poucz, szczególnie pisowni...

Z polskim lipa a ta chce sie angielskiego uczyć

Zamiast mnie obrażać to mi pomóżcie!

gramatyka i słownictwo to podstawa w j.obcym pozostało Ci słuchanie BBC i inne w j.angielskim nie wierzę,ze prostych zdań nie rozumiesz,n-l za ciebie uczyć się nie będzie

hejka :) ja osobiście polecam metode zuzy dzięki niej nauczyłam się szybko angielskiego a na początku miałam straszne problemy z tym językiem. Dzisiaj jadę na wakacje i się nie wstydzę za swój język. Metoda Zuzy pokazała mi, że nie trzeba wydawać pieniędzy na drogie kursy wystarczy tylko trochę chęci i samo dyscypliny.

Nie ważne gdzie się człowiek uczy, tylko czy ma łeb do nauki. Ty nie masz i pomocna dla ciebie będzie tylko wymiana głowy razem z mózgiem, może być przeszczep.

Dobrze, że umiałaś wrócic do domu, jest światełko w tunelu

Ja również stosuje metode zuzy tak jak powyzej ktoś pisał. Uczysz się tylko tego co najważniejsze i to pomaga szybko nadrobić zaległości :)

Myślę że ta platforma bez problemu pomoże ci w odświeżeniu słówek itd https://www.ellalanguage.com/ . Zazwyczaj problem jet jeden-brak ciągłej styczności z językiem. Dlatego zapominamy czasami nawet podstawowych słów.

Polecam tego gościa. Szalony nowojorczyk, który prowadzi lekcje online: https://www.youtube.com/channel/UCcIPgrXse2upcBvn-g8qNJg