Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byscie wolaly?

Polecane posty

Gość gość

No wlasnie co byscie dziewczyny wybraly majac 2 malych absorwujacych dZieci: Meza w pracy calymi dniami do wieczora i wolna tylko sobota do 17.30. Stabilnosc finanowa, odkladanie pieniedzy na przysZlosc, nie zamartwianie sie skad wziasc np na buty dla dziecka. CZy meza wiecej, kasy duzo mniej tak poprostu na styk i ciagle myslenie jak co kiedy kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłam młoda wybrałabym opcje nr 2, teraz zdecydowanie opcja nr1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pierwsze. Ja ze swojego pożytku nie mam zarabia mniej niż ja i w domu nie pomaga pracuje po 7-9godz/dziennie 6dni w.tyg. Lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie 20:16 :-) kiedyś wylam przed kazdym wyjazdem męża w delegację, wyjeżdżal w poniedziałek ranek, wracał w piatek wieczorem, czasem wpadal w srode wieczorem na noc. Szalalam z rozpaczy, wreszcie wymusilam na nim zmianę pracy chociaz to wiazalo się z mniejszą wypłatą. Po latach spakowalabym go i wyslala na miesiac nawet. Dobrze jak mąż jest, pomaga, ale pieniądze są bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłop w chałupie wrzód na d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To ja z 20.16Podobnie było u mnie. Kiedyś walczyłam o każdą godzinę, którą spędzał dłuzej w pracy. Kłocilam się za jakieś nieprzewidziane godziny ponadnormatywne, a teraz? Leży dziad na kanapie z pilotem w ręce i zrzędzi. A do roboty, to nie łaska? Młodzi muszą przebywać razem, scalać rodzinę, ale z biegiem lat nie potrzeba już tej bliskości. Potrzeba raczej oddechu jeden od drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe dobre. To Ja autorka tak sie wlasnie zastanawialam. Maz dostal druga prace i caly czas go nie ma. W sumie to poradzilibysmy sobie jakos bez niej, ale by bylo ciezko. Poprostu juz czasami mam dosyc calymi dniami bycia z dziecmi(5 lat i 6miesiecy) fo pracy planuje wrocic tak za 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej z każdej opcji wziąć po połowie:D A Ty ku której z opcji się skłaniasz, autorko? Przypuszczam, że wolałabyś drugą, bo jesteś jeszcze młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolalabym druga tak z egoistycznego punktu widzenia. Jednak zostane przy pierwszej i nie bede marudzila :) Wiem, ze brak pieniedzy odbija sie na wszystkim. No nic narazie zacisne zeby :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×