Tęsknisz za mną?

Rozum.

Nie rozumiem ?

Bywa.

Dostałes smsa?

Tak ale nie odpiszę Ci bo ja nie mam w zwyczaju pisać smsów z mężatkami. Pozdrawiam Panią.

Nawet jesli ta mezatka chce być Twoją żoną bo nikogo innego nigdy w życiu tak nie kochała?Jeden gest i rzucę wszystko zresztą o co Ci chodzi przeciez esemes dotyczył zupełnie czego innego .Chyba kazdy moze zadac takie putanie Tobie ?Zwykle pyt nawet dzieciak ma prawo je zadać.

Od kiedy zwykle sluzbowe czy towarzyskie esemesy mają jakis wiazek z tym czy ktos jest mezatlą czy nie??Zapytałam bo dzieci chcą wiedziec .Tyle Tak teudno dac odpowiedz?

A głęboko patrzeć w oczy masz w zwyczaju?

Już raz Pani przysięgała miłość, uczciwość i wierność dopóki śmierć was nie rozłączy. Nie umiałbym Pani zaufać.

ta sisi to okropna baba!

Tak naprawdę to nie jestem nim, chciałam Ci tylko pokazać jak się czuje ktoś, kogo masz w zwyczaju tak szybko osądzać i nazywać ladacznicą ;)

20.50 .Zostawił mnie choc byl pierwszym i jedynym i od tamtej pory to ja jemu nie potrafie zaufac.On ma inne ,nie chce mnie.Nigdy nie zdradziłam.

niedoszla zakonnica i mezatka w jednym co gania za kazdym facetem na kafe,fuuj

20.55 co ty pierdzelisz ona lata??chyba nie znasz jej wcale.Ona nigdy za nikim nie lata a wręcz odgania natrętow z racji tego własnie ze jest mężatką.Mogla miec niejednego a nie chciała.Prawda?

Dobra proszę pana nie było tematu kiedy.Sami sie dowiemy kiedy.Nie zabronisz im tam być.Dobranoc.Pozdrawiam pana .

Co znaczy taka przysiega jesli ją rzucił?zdradzał?i twierdzi ze wrobiła go w dziecko i ze został zmuszony do slubu?Czy z racji tego ma całe życie być nieszczęsliwą?Całe zycie wierna komus kto na to nie zasluguje ale jednak wierna!nie tak jak on.Pan tez przysiegał a widac co pan robi z innymi.Pozdrawiam.

Pomimo checi nie da sie kochac czlowieka ktory grozi i chce sie pozbyc wlasnej zony a wlasnego rodzonego dziecka sie wypiera i probuje zmuszac do aborcji bo stoi mu na drode z kolejną szmatą.Zaufanie raz sie ma i raz sie je traci.Reszta to fikcja

Ty nie rozumiesz tego co napisałam?

Co mam rozumieć?Ja poki co byłam z jednym jedynym facetem w zyciu a on zdaje sie był juz z wieloma kobietami w związku i raczej ciezko byłoby mu zaufać.Kobiety lecą na niego jak lep na muchy .Nawet nie wiemz którą z kolei się ożenił ten pan:-(

Nie potrafiłabym mu zaufać.

Zdaje się, to nie to samo co mam na to dowody. Nie pomoglo ci to liceum wieczorowe sisi sylwio z gorek :-P

Masz błędne info ona ma policealną a teraz studia robi.

Czemu piszesz o sobie w trzeciej osobie l. p? Na Studiach nie ucza że to obciach?