Napisalem w liscie pozegnalnym ze zawiode ich juz ostatni raz wieszajac sie

potem juz nigdy wiecej ich nie zawiode, juz nigdy wiecej nie bede dla nich ciezarem, klopotem, problemem. Nie bede juz pasozytem ktorego musieli utrzymywac przez 26 lat. Jestem beznadziejny, zawsze bylem zerem i sierota zyciowa, juz od dziecka, nawet psychiatryk nawet terapie i leki mi nic nie daly. Ja nigdy nie rusze, nigdy nie bede potrafil normalnie zyc, to wszystko mnie przerasta, wszystkiego sie boje, a presja i poczucie tego ze jestem tylko smieciem i ciezarem dla innych roz******la mnie od srodka ja i tak nie potrafie nic z tym zrobic, nawet renty nie mam bo by tez bylo inaczej, moge sie tylko obwiesic by ulzyc sobie i ulzyc im.

to zwal se konia ostatni raz

smakosz nie rob tego! Kto bedzie wstawial obiady na kafe? a ja bardzo lubie twoje tematy i twoje obiadki :)

To zamiast się zabijać, miej na innych wy?ebane i żyj tylko dla siebie. To ze sie uważasz za zero to się z powietrza nie wzięło, chyba rodzinka się przyłozyła, albo nic nie zrobiła żebyś wyrósł na silnego człowieka/

Żyj mimo wszystko, w końcu samo się zacznie układać! Mów o sobie pozytywnie, a o co powiesz z przekonaniem, spełni się.

do autora: nie rób tego. chcesz pomoge ci ale nie rób tego. napisz do mnie na maila: magda2424890@wp.pl jestem psychologiem ale moge ci tez ogólnie pomóc

Sraj na ludzi i co mysla, wiekszosc to falszywe qrwy:o

jaki masz znak zodiaku? pewnie rak jestes i dlatego tak wymiekasz ze az chcesz sie zabic :D