Całe życie niekochana

Zastanawia mnie fakt ile można trwać w takim k***a stanie. Mam 28 lat na karku, stary mnie nie kochał, olewał, nie interesował się w moje życie. Był dla mnie lokatorem aniżeli ojcem. Na dzień dzisiejszy nie utrzymuję z nim kontaktu. Starszy brat - od jakichś 8 lat, gdy wyfrunął z gniazda też poszedł w ślady mojego ojca. Ożenił się, zmienił się, olewał. Zerwałam z nim kontakt, nic dla mnie już nie znaczy. Jest dla mnie obcy. Nic dla niego nie znaczę, za dużo łez przez niego wylałam, szukałam w nim oparcia, ale go nie znalazłam. Matka za to wpatrzona całe życie w swojego ukochanego synulka. Ja się nigdy nie liczyłam. Nigdy. Wystarczy jeden telefon a rzuca NASZE plany (np. jakiś wypad na miasto) i jedzie do niego na kilka dni. A teraz relacje damsko-męskie, będzie krótko: nie istnieją. Nigdy nie istniały. Jakieś zainteresowanie męskie jest, ale nie takie mocne, żeby ktoś chciał mnie poznać na poważnie. Zastanawiam się, ile człowiek może tak żyć nie doświadczając żadnej miłości w swoim życiu. Czuję się jak śmieć. Czuję, że na nic dobrego nie zasługuję. Żadnej miłości nie otrzymałam w swoim życiu a cholernie mi jej brakuję. Czuję głód miłości, taką wewnętrzną pustkę. Żałuję, że przyszłam na ten k***wski świat. Jeszcze trochę a strzelę sobie w łeb. Sorry musiałam się wygadać.....

mam podobnie. Zero relacji, zainteresowania ze strony mezczyzn (takiego prawdziwego zainteresowania, powaznego a nie tylko na jeden raz). Rodzice no czulam sie niekochana rowniez. Przyjaciele raz sa raz ich nie ma, ale nauczylam sie za bardzo na nikim nie polegac, bo i tak kazdy mnie olewa po czasie. I tak kazdy umrze sam tak naprawde. Ja sie chyba przyzwyczailam, ze nikt mnie w zyciu nie kochal, to nie jest najwazniejsze na swiecie. Jakos mozna odwrocic swoja uwage.

Ja cie kocham buziaki caluski przytulam mocno ja m podobnie troszke wspolczuje cholernie szkoda mi cie dziewczyni. Pa pa poznajmy sie

nie mysl zeby sobie kogos znalezc - pierwszego lepszego lepiej isc przez zycie samemu niz z nieodpowiednia osoba

Ja cie akceptuje tylko nie wiem czy ty mnie tez przytulam

Miałam podobnie z tą różnicą że mnie do tego wydziedziczyli.

Ja cie kocham buziaki caluski przytulam mocno ja m podobnie troszke wspolczuje cholernie szkoda mi cie dziewczyni. Pa pa poznajmy sie jestem za, poznajmy sie wszyscy opuszczeni

Nie mam latwego zycia nie mam dziewczyny a ty podobnie smutno mi w zyciu.

ja tez cie kocham pokaz cycki bo juz dawno nikomu nie pokazywalaś poogladamy se;-) :-*

Mam tak samo jak wy tyle ze mam 37 lat i córeczkę ale tak samo od relacji z tatą się zaczęło i nikt się mną nie interesuje

Ja mam 34 lata szkoda mi cie ze tak cie teaktuja ja bym wspieral zawszec

Ja mam 34 lata wspolczuje tobie przytulam wszystko bedzie dobrze kocham cie przyjaznia

Zakochać się wo wcale nie taka trudna rzecz , gorzej się odkochać Wtedy jest problem