Introwertycy skąd u Was ta apatia?

Czy Wy w ogóle posiadacie marzenia? Odpowiadzcie szczerze, bo wiem, ze w życiu udajecie ekstrawertykow i nikt mi tego nie powie. Mam wrażenie że Was sie nie da poznac, nie chcecie się otworzyć. Jedynie zaobserwowalam dziecko dalszej znajomej, ze właśnie jest takie apatyczne, potrafi pół dnia siedzieć na kocu i nic nie robić . Czy Waszym jedynym marzeniem jest "daj mi spokoj "?:P

Tak.

Spokój to rzecz święta, prawie wszystko inne to syf.

No ale bez przesady

ja jestem introwertyczką i potwierdzam, że jedynym moim marzeniem jest mieć święty spokój, żeby ludzie nawet najbliższa rodzina nie oczekiwała ode mnie spędzania z nią czasu ponad ten, który jest potrzebny aby utrzymać jakieś więzy rodzinne przebywanie dłuższy czas, u mnie ok. 2 godz., wyczerpuje moją energię, robię się nieobecna a ludzie biorą to za apatię a to po prostu mój mózg nie może znieść ich gadaniny

05.58 hahahahaha :D dokpadnie tak :D Tez nie moge zniesc piertolenia o bzdurach :D

gosc mijajacy dziś x już nie chciałam tak dosadnie określać tych " rozmów" towarzyskich dla mnie większość to piertolnienie o niczym, z których wychodzi govno mielone 5 razy

Spokoj to swiete prawo i przez to nie chce miec nigdy kobiety!

Mylisz się autorko, da się nas poznać, potrafimy się otworzyć przed kimś kogo obdarzymy bezgranicznym zaufaniem

Oczywiście że mamy marzenia i to wiele. Tak jest przynajmniej u mnie. Marzenia o świętym spokoju czyli mieć tyle kasy żeby mieć wszystko i wszystkich w d u p I e

Hahahahaha :D 06.14 bo to jest prawda :) sluchanie na okraglo tego samego sprawia ze zygac sie chce :) i jak tu nie byc wtedy apatycznym? ;)

Gadanie swoja droga ale podlaczajac się pod temat to przecież możecie w introwertycznym gronie przezywac przygody,podróżować a tymczasem nic? jak to sie ma do gadania?energia wam ucieka ot tak?

Nie jest az tak zle ;)