Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zazdroszcze wam tej drugiej połówki, która się stara i troszczy. Pomóżcie !

Polecane posty

Gość gość

Cześć zazdroszczę Wam wszystkim, którzy jesteście w związku. Ja to znowu jestem po niespełnionej miłości, wszyscy mówią mi jaki to jestem dobrym nawet w ostatniej relacji już się zmieniłem bo byłem za dobry, przewidywalny a wiadomo że dziewczyny lubią i chcą mieć emocje i co teraz zmieniłem nastawienie do dziewczyny. Wiem użalam się jak desperat ale sam nie wiem co jest we mnie nie tak. Mam 23l żadnego poważnego związku ehhh. Dlaczego tak się dzieje, gdzie jest problem pewnie we mnie ... Rok temu cierpiałem z tego samego powodu a teraz znowu po 3 miesiącach spotykania się z dziewczyną znowu wszystko poszło się jebać ... Strasznie cierpię i chciałbym żeby ktoś kiedyś też się o mnie zatroszczył.... Niby spotykamy się, przytulamy, całujemy a i tak nic z tego nie wychodzi za każdym razem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też sama. I to starsza i bez rodziny i bez prawdziwych przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh wiem ludzie mają większe problemy, ale chciałbym na stałe poczuć bliskość na zawsze osoby która sie stara i myśli o mnie przez cały czas ... i usłyszeć szczere KOCHAM CIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:05 Głowa do góry musimy dać radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm mam 21 lat i wielu znajomych ktorzy nigdy nie zamierzaja bawic sie w ta szopke milosci, jak patrze na te klauny z liceum co zmieniaja dziewczyny jak dokoracje to nawet mi sie odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie szczere "kocham cię "uslyszalam po 25 r. życia od przyszłego męża. Autorze..cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:19 Wiem wiem każdy mi mówi cierpliwości rok temu to był prawdziwy horror. Brak snu, brak normalnego funkcjonowania. heh sam już nie wiem czy może robie coś na siłe bo im dłużej jestem i nie próbuje szukać to jeszcze gorzej się czuję. Już zapomniałem te czasy kiedy wgl mi nie zależało żeby z kimś być a teraz jest to trudne do opisania. Troche się już pogubiłem i za bardzo hmm nie potrafię o tym gadać ze znajomymi, chciałem sie wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, nic na siłę i za wszelką cenę. Wierz mi, to przychodzi samo. A gdy tak bardzo pragniesz, to za szybko myślisz, że to juź "to". Dystans i chłodna głowa na co dzień. A gdy przyjdzie uczucie prawdziwe, obustronne, poczujesz to, bez cienia wątpliwosci. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 Dzięki za dobre słówko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30 lat i mam wyj****e na miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×