Ukazała się komuś z was Maryja kiedyś?

Wiem jedno, że była to wizja z Jej pięknymi niebieskimi oczami. Chyba chodzi o to, że w tamtym czasie bardzo zwątpiłam w kościół i zadawałam Bogu w sercu pytania o prawdziwość tego wszystkiego. Naukowe fakty i teorie przysłoniły mi religie i miałam poważny kryzys wiary... Wtedy w tamtym czasie na kilka sekund przybyła do mnie... Ukochana, piękna spokojna i pokorna Matka Boża. Niosła urzekające uczucie pokoju...

Gość 21:24 to piękne. Dzieci mają czyste intencje i nie tak brudne serca jak dorośli...

https://www.youtube.com/watch?v=W-QlJzvkBls Najświętsza Maria znów nam przypomina o świętej miłości .

Nie wiem co widziała autorka i inne osoby ale Maryja nie miała niebieskich oczu bo była zydowką. Europejczycy Malują Maryje jako Europejkę dlatego przyśniła Ci sie taka z obrazka a nie prawdziwa. Radzę udać sie do lekarza psychiatry i poprosić o pomoc.

nikt nie musi malować Marii , gdyż jest już znana jej cudownie powstała fotografia ,

https://www.youtube.com/watch?v=mMi_K563zgs tu Najświętsza Niepokalana Maria przekazuję słowa nadziei i plany zbawiania ludzkości .

Maryja nie miała niebieskich oczu, to semitka

A Stoltzmann Kwaśniewski i Szechter Michnik są żydami i mają niebieskie oczy... JAk to wytłumaczysz?

he he, kiedyś gościu kupił wybrakowane szyby, ze skazami, za grosze, aż jakiś kretyn zobaczył w jednej szybie sylwetkę maryi i wiocha chodziła tam modły odwalać, jak muslimy klęczeli na drodze i walili różańce, aż gościu sie wkurzył i powybijał te szyby sam sobie. Też uważam, że chorych psychicznie trzeba leczyć, zwłaszcza tych, co im się święci pokazują.

20:16 -:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d

http://www.medjugorje.ws/pl/#latest-message tej widzącej objawia się Niepokalana Maria od ok. 30 lat .

to ją do psychiatry, normalny człowiek nie ma widzeń.

he he, bo w ciemnej polsce jest kult maryi.

Zabobon!

jaki by nie był to jest i nawet królową polski nazwali. smutne jest tyko to, że w imieniu boga wymordowano mnóstwo ludzi.

jakim jednym, może fakir ma jeden oddech na minutę, pozostali więcej.

co wy piszecie , przecież Najświętsza Maria gdy objawiła się w 1917 r. Fatimie , przekazała by papież natychmiast poświęcił Rosję jej Najświętszemu Niepokalanemu Sercu , by ocalić ten wielki kraj od czerwonego smoka . Jeszcze do 1925 r. poprzez Łucje z Fatimy prosiła i błagała by to uczynił , ostrzegała że niespełnienie jej żądania spowoduje wojnę , w której zginie wiele milionów ludzi . Jej prośby niestety nie posłuchano , do wojny doszło . Dopiero gdy nasz papież Jan Paweł II to żądanie Maryi spełnił , to komunizm upadł .

Miriam nie mogła nic nakazać panu papieżowi ,bo to uzurpator władzy kościelnej . Nikt nigdzie nie wskazał ,że na Ziemi będzie jakiś boski namiestnik ,więc dlaczego Miriam miałaby rozmawiać z nim ? Do tego piszecie że widzieliście Miriam ,tylko skąd wiecie ,że to ona ,skoro nikt jej nie sportretował itd ? Tak samo dotyczy Jezusa . Dopiero czwartego dnia Bóg stworzył słońce . W jaki sposób więc wyliczono ,że minęły 3 dni ?? Itd itd . Przestańcie żyć urojeniami i zacznijcie żyć rzeczywistością

Tak, mnie się ukazała. Było to bardzo, bardzo dawno temu. Nie powiem, jak dawno, bo zdradziłabym swój wiek. Miałam wówczas niecałe sześć lat i leżałam w szpitalu na zakaźną żółtaczkę. Nie pochodzę z religijnej rodziny. Pamiętam to jak dzisiaj. Nagle, ze ściany, przy której stało moje łóżko wyłoniła się postać Maryi w błękitnej sukni. Pamiętam strach, który mnie ogarnął. Przykryłam się kołdrą. Wierzę, że czuwa nade mną i moją rodziną.

Bóg widzi bez pomocy oświetlenia , bo żeby widzieć nie potrzebuje światła . A ziemia obracała się na początku wokół swej osi 1 raz na całe okrążenie wokół słońca . Dopiero później została przyspieszona . Więc dzień wtedy trwał tyle czasu co teraz 1 rok . Każdy dzień z tych 6-ściu dni stwarzania świata trwał tyle co teraz jeden rok , czyli w sumie wszystkie 6 dni tyle co 6 lat . Pisze o tym stygmatyczka , mistyczka św. Caterina Emmerich w swoich biblijnych wizjach . Dostępne w necie .

to popatrz na wyraz twarzy widzącej z Emmitsburga , w 1 minucie i 10 sekundzie poniższego filmu . Czy wierzysz że ona widzi ? https://www.youtube.com/watch?v=uGMslOYuTRY

moja żona jest podobna do Matki Boskiej :P

znacie może angielski ? co oznaczają te tajemnicze słowa , które powtarza dziewczyna za Maryją na tym filmie podczas objawienia w Marylandzie ? ...after you see two suns is only a short time ? albo litle planets , Nibiru ? https://www.youtube.com/watch?v=EnGLCkLT4EY

W Italii w Olivetto Citra https://www.youtube.com/watch?v=NAtlAgNbsX0 Matka Boża objawia się od kilku lat

Objawienie Maryi w Schio , Italia ŚWIAT Maryja: " Moje dzieci, rozstańcie się natychmiast z każdym kompromisem z tym światem. Upominam was, byście całkowicie mi zaufały, abyśmy wspólnie dążyli do tego, by przykazanie Boga, znów odniosło w świecie zwycięstwo. (13) Nie pijcie tej trucizny, którą podaje wam ten ateistyczny świat. Jest to owoc zaniedbanego dobra! Kochane dziec****atrzcie na mnie pełne ufności i wspomagajcie mój plan miłości, a będzie on wielki i skuteczny poprzez dusze w stanie łaski. (14) Zawierzcie mi wasze dusze; pozbywajcie się coraz bardziej tego, co jest balastem , a poznacie bogactwa Boga. Bądźcie ślepi i głusi dla tego świeckiego świata, a będziecie mogły wciąż coraz wyraźniej słyszeć mój głos, który będzie was wspomagał i jest tym głosem, który przynosi czystość i równowagę obyczajów, tam gdzie wzburzyciel namiętności posiał zamieszanie i niepewność. (15) Zbliżcie się do mnie, przyjmijcie mnie! Odsuńcie się od zawirowań tego życia!. Nie bierzcie udziału w szaleńczym biegu tego świata, biegu, który prowadzi w otchłań. Kochane dzieci, życzę wam odwagi, byście potrafiły stawać się każdego dnia uboższymi, ponieważ to bogactwo niebiańskie , którego zakosztujecie ode mnie będzie wielkie, o wiele większe, aniżeli było wasze ubóstwo. (17) Wasza niebiańska Matka " .

ja od dziecka się modlę Kiedyś śniło mi się ze nie mogę wydostać się z domu bo coś tarasuje drzwi ,nagle przez szparę zobaczyłam że stoi pod drzwiami duża ciężka figura Matki Boskiej dokładnie taka jak ze stajenki kościelnej którą ojciec kiedyś dostał jako ministrant to było przed wyprowadzką z tego domu.

innym razem jakoś niedawno chyba w zeszłym roku modliłam się 8 grudnia w dzień Zwiastowania Matki Boskiej w Ogólnoświatowy Dzień godziny dla Świata-łącząc się w modlitwie przez godzinę z modlącymi się na całym świecie ,,o Pokój'' i w intencjach osobistych,Matka Boża wszystkich modlącym się w tym dniu zapowiedziała Opiekę.Zapomniałam o tym a potem coś się zdarzyło i przed snem znowu modliłam się o jej pomoc i opiekę. We śnie widziałam piękna Panią na tle nieba jakby twarz z profilu w błękitnobiałym welonie mówiąca ,,Przecież Ci powiedziałam że zawsze będę/jestem z Tobą ''.Mam bardzo bliską relacje z Maryją ale jeszcze bliższą mam z Jezusem.

To co opisujecie w szybie (chyba dwie osoby pisały o tym ) to u mnie było podobnie .Pewnego wieczoru załamana ciężkim zdarzeniem ,przed snem odmawiałam Koronkę do Bożego Miłosierdzia i tak modląc się i prosząc ,ze łzami w oczach zasnęłam .Nazajutrz bardzo wczesnym rankiem zbudziłam się a mój wzrok powędrował instynktownie w trzy tajlowe okno .Na pierwszym od prawej skrzydle zobaczyłam kontury-zarys twarzy Jezusa w koronie cierniowej -zupełnie taki jak na tym od świętej Weroniki.Chwilę się przyglądałam bo musiałam się dobrze wybudzić -nim zorientowałam się co widzę to obraz stopniowo zaczął zanikać jakby rozpływał się niczym mgła.Dotarło do mnie co widziałam ,nie rozumiałam dlaczego to akurat mnie spotkał taki zaszczyt,pamiętam że płakałam ze szczęścia.

maria jest śmiertelna ojciec to śmiertelnik jhwh jedna ;) sumarycznie tak jestem schizofrenikiem

Innym razem modląc się do Jezusa-jako najlepszego mojego przyjaciela też zasnęłam a we śnie usłyszałam ,, You TRUST ME'' nie znałam wtedy dobrze jeszcze angielskiego więc musiałam sprawdzić w słowniku znaczenie tych słów...wtedy przypomniał mi się obraz Św Siostry Faustyny z napisem ,,Jezu ufam Tobie '' -to te słowa Jezus polecił umieścić Św Faustynie na obrazie.Wtedy zrozumiałam...choć nie mam pojęcia dlaczego mówił do mnie w obcym języku nasz Pan.