Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwolnienie 3 tyg. Czy moga mnie zwolnić z pracy

Polecane posty

Gość gość

Jestem na zwolnieniu mam zapalenie mięśnia. Czy po powrocie do pracy moga mnie zwolnić ? Umowę mam do końca sierpnia 2018r. Juz słyszałam że kierowniczka szuka kogoś na moje miejsce. Może myśli ze chce sama zrezygnować bo przedemna 3 dziewczyny tak zrobiły ale ja nie sciemniam. Nie mogę chodzić i to widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale na jakiej podstawie chce Cię zwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo okradłam kasę zapomogową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na takiej podstawie ze jestem na zwolnieniu. W mojej pracy na zwolnienia się nie chodzi. Ale to nie moja wina. Wiem ze ja na mnie bardzo wściekłe ale nic nie poradzę. Zastanawiam się czy faktycznie ma prawo dać mi wypowiedzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje ze nie ma prawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hello piszcie bo się trochę martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma. Poczytaj kodeks pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam nie ma prawa. Na jakim swiecie wy żyjecie. Jak prywaciarz chce zwolnić to zwolni. Niestety :( mój mąż po operacji serca wrócił do pracy i przedstawiono mu takie warunki że musiał się zwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam ale to różnie właśnie bywa. A jak mogę się bronić w razie co ? Jest to duża firma ale zwolnienia to po prostu nie są traktowane. Pewnie będzie się jakoś zemścić. Ale mam nadzieje ze mnie nie zwolni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wrócę do pracy na co mam uważać ? wgl jakoś się strasznie martwię i ten tel od znajomej ze słyszała ze juz szukają na moje miejsce kogoś innego... ale przecież nie może mnie zwolnić. A może będzie próbowała mnie zmusić do rozwiązania umowy za porozumieniem stron ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne co piszesz. Przecież sobie nie wymyśliłaś tej choroby. Ciekawe co powie kierowniczka jak sama kiedyś zachoruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwolnić Cię zawsze mogą. Podadzą inny powód i tyle. A że szukają, to nie znaczy, że Cię zwolnią. Skoro jest duża rotacja, to dziwne żeby nie szukali. Też bym szukała gdybym miała pracownicę, która chodzić nie może i nie wiadomo jak długo będzie na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki moze być inny powód zwolnienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie że właśnie tak może być ? Ze wrócę do pracy a tu wypowiedzenie ? Miała któraś z was tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może szukają kogoś na zastępstwo po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się szef prywaciarz odgrażał wypowiedzeniem jeszcze w trakcie mojej choroby :/ ale tego nie zrobił. Wiem, że jak jeszcze raz zachoruję, to wylecę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mają prawo cię zwolnić, i nie wiem czemu uważasz że to nie w porządku. Gdybyś ty dostała nową ofertę, z lepszymi warunkami, albo w ogóle musiała zrezygnować z pracy z ważnych powodów rodzinnych, też byś siedziała tu na umowie do końca jej trwania? Ani pracodawca, ani pracownik nie są przykuci do siebie łańcuchem, po to właśnie w umowie zawiera się okres wypowiedzenia żeby umowę można było wypowiedzieć w dowolnym momencie, i żeby obie strony miały jakiś tam zapas czasu na ogarnięcie potrzebnych spraw. Nikt nie ma obowiązku podawać powodu rozwiązania umowy- ani pracodawca, ani pracownik składający wypowiedzenie. Wyobrażacie sobie syuację w której to pracownika który rozwiązał umowę pracodawca ciągnie do sądu pracy i domaga się jego powrotu, bo on nie miał prawa, nie miał powodu, zawarł umowę? Owszem, jeśli autorka miałaby jakikolwiek dowód na to że z powodu choroby czy zwolnienia była taka a nie inna decyzja, wtedy można ewentualnie myśleć o pozywaniu pracodawcy bo to dyskryminacja, pracownik w końcu korzysta ze swoich praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×