Pytanie tylko do mężczyzn !

Panowie proszę Was napiszcie mi co o tym myślicie ???? Jestem w związku ponad 3 lata, swojego partnera bardzo mocno kocham chociaż w tej chwili coś we mnie pękło , stało się tak że antykoncepcja nas zawiodła , zaszlam w ciążę , on kazał mi ja usunąć to co usłyszałam na swój temat to że jestem egoistką że chce urodzić te dziecko ja chciałam urodzić nasze dziecko i zrobić wszystko dla naszej rodziny , ze nie mam szacunku do niego i wszystkiego co dla mnie robi , ze zrujnuje mu życie i chce siedzieć w domu z dupą , w tym czasie gdy to się stało akurat nie miałam pracy :( że jestem idiotka itd. zrobiłam to w końcu w 3 miesiącu :( Wciąż tylko słyszę że on dla mnie wszystko robi ą ja nic i tak bez końca, wszystko co złe to ja , myślę by odejść :( Panowie napiszcie mi proszę Waszym męskim okiem co sądzicie ???? :(

on ma rację jesteś skrajna egoistka

Up

Up

Up

Proszę mógł by się jeszcze ktoś wypowiedzieć

Ja nie jestem mezczyzna ale moge ci powiedzie, ze to on jest skrajnym egoista, bo dla niego wygoda byla wazniejsza niz wlasne dziecko! Wspolczuje, ze cie namowil do czegos takiego:(

Współczuję ci i proszę cie odejdź od niego bez słowa zablokuj numer i znajdź innego za to że ci kazał usunąć i wyzwal od idiotki. Ludzie którzy się kochają tak nie robią. Skoncz to dla dobra swojego i przyszłego dziecka ewentualnego

Jak w ogóle kobieto ty z nim jeszcze jesteś i możesz patrzeć na niego? Jaką ty masz z nim przyszłość ???? Jesteś z patologicznej rodziny bez wzorców że tak z nim siedzisz? Nic więcej warta nie jesteś?

Jakby cię kochał to by nigdy nie chciał zabijać waszego dziecka.Egoista i hedonista to jest i radzę ci dać sobie spokój.

Jak ty żeś to zrobiła w 3 miesiącu tak w ogóle? Nie masz wsparcia w rodzinie?

Uciekaj jak najdalej czeka cię horror jeśli z nim będziesz a to jest dopiero początek. Przynajmniej zobaczylas kobieto jaki on jest, ciesz się i znikaj

on Cię nie kocha, aż mnie zabolalo jak czytałem :| on NIE JEST wart byś z nim była rozstać sie to jedyne wyjście po takim potraktowaniu

Autorka : Dziękuję Wam :( mam ogromne poczucie winy i noszę w sobie ogromny ciężar , tak bardzo to kochałam tak bardzo , chciałam urodzić nasze dziecko ale to wszystko co się wysłuchałam na swój temat zmusiło mnie do tego by to zrobić , wciąż się zadręczam tym wszystkim że może faktycznie jestem egoistką i idiotka itd. Wciąż wysluchuje od niego ile on dla mnie robi ą ja nic , dlaczego nie dostaje kwiatów od niego więcej itd. Okropnie się czuje , czuje że jestem na skraju załamania psychicznego wciąż myślę o tym wszystkim że może faktycznie jestem już nikim :(

Ale idiotka

jesteś wartościową kobieta to czuć z tego jak piszesz i co piszesz. rzuć go, porozmawiaj z przyjaciółką i pójdź do psychoterapeuty. twój wspołlokater to klastczny sadystą nie zdolny do miłości. Tacy jak on kłamią i jiszcza innych, nie daj mu się! jesteś w stanie nabrać sił. po rozstaniy znajdź sobie jakieś hobby i zaczbij biegać ( zastrzyk endorfin da Ci siłę). wierzę w Ciebie :-)

Daj spokój. Po ostatniej jej wypowiedzi czuć że dalej z nim będzie.

chyba jednak same kobiety Ci odpowiedziały. To napisze z męskiego punktu widzenia. nie uwierzyłbym że antykoncepcja zawiodła,czułby sie wrobiony,nie potrafie na tę chwilę powiedziec czy kazałbym usunac bo w tej chwili nikogo nie mam i nie kocham.Sądzę że napierałbym ,ale gdyby ona nie chciała usuwać jakos bym sie z tym pogodził i zapewne dziecko pokochał i z nia był ,zakładam oczywiscie że kobiete kocham,jednak wpadke kontrolowana miałbym zawsze z tyłu głowy .Straciłbym zaufanie.inna jakosć związku.Gorsza.

Niestety.Przygotuj sie ze skonczysz jako najtansza dzifka i brudna szmata ktorą twoj ukochany bedzie wycieral podlogi.Naprawde mozna wyczuc co cie z nim czeka w przyszlosci.To jest juz taki profil psychologicxny vardzo przewidywalny.[czesc[

Autorka : ja chce odejść , zablokowałam go jak tylko mogłam , o mojej tragedii nikomu nie mówię nie potrafię nie mogę :( nikt nie wie :( Jutro idę na 15:00 do psychologa , ale poczucie winy jaką noszę w sobie odbiera mi cała siłę i chęć do życia :( wciąż się obwinam za to wszystko , czuje się beznadziejnie , moje poczucie wartości gdzieś znikło do zera

Psycholog ci pomoże a potem sport książki portal na sympatii i będzie ok powodzenia ci życzę i nie zniszcz tego

Jest źle,będzie gorzej. Decyzja o usunięciu ,zrobieniu dziecka to decyzja obojga. Nie wiemy jakie mieliście plany na przyszłość,ile macie lat ,jego rodzina ,twoja rodzina ,status majątkowy itd . To niby tematy poboczne ,a bardzo ważne. Usunęłaś bo on chciał ? To źle ,bo jesteś teraz od niego zależna ,a on raczej już poważać ciebie nie będzie ,a i ma już o tobie odp. zdanie . To nie materiał na przyszłość

Autorka : na temat wpadki , musiałam zmienić tabletki które brałam od lat , źle się czułam zglaszalam to lekarzowi on też to widział , nigdy bym to nie oszukala , zawsze widział jak biorę tabletki to dla mnie też był szok , oo ciąży dowiedziałam się późno przez to w 2 miesiącu jak zauważyłam że brzuch mi urósł i w ogóle miałam objawy ciąży , to dla mnie też był szok a drugi jak on mnie potraktował chłodno w tej sytuacji , w 3 miesiącu już było widać mi brzuszek i wszystko mówiłam że czuje jak rośnie to życie we mnie że czuje te wszystkie objawy że to nasze dziecko i że kocham tak bardzo że wszystko się ułoży , tym bardziej że nie jesteśmy już tacy młodzi 30 lat , widział mój brzuch itd. Ale jego zdaniem nie ma czym się przejmować że to nie czuje itd. Tragedia , po wszystkim już chciał od razu się kochać , mówił że w przyszłości ma nadzieję że uda nam się zrobić dziewczynkę , uciekłam a teraz przechodzę dramat jak żyć z tym wszystkim jak odnaleźć siebie wciąż myślę o tym co mi gadał i czy faktycznie jestem taka zła

17:46 Zapamiętaj sobie że nie ma czegoś takiego jak w 100% skuteczna antykoncepcja. Jak się uprawia seks to może być z tego dziecko i trzeba wziąć za to odpowiedzialność.

Aborcja ponosi za soba powazne konsekwencje psychologiczne najlepiej gdybys zwrocila sie o pomoc do dobrego psychoterapeuty, bo musisz przejsc swego rodzaju zalobe i przede wszystkim wybaczyc sobie. Tak naprawde to znacznie wieksza wine ponosi twoj partner, bo to on cie zmusil do tego. Pamietaj, ze Bóg cie kocha i nie potepia a jesli tego zalujesz to On juz ci wybaczyl. Wyspowiadaj sie i modl sie do Boga, zeby twoje zycie potoczylo sie zgodnie z Jego planem. Moze pomoze ci swiadectwo Marii Vadii ona tez przed swoim nawroceniem dokonala aborcji a mimo wszystko Bóg ja jako jedna z niewielu ludzi na swiecie wyjatkowo obdarowal.

dziś Zgadzam sie z toba, sex jest dla tych ktorzy dopuszczaja mozliwosc posiadania dziecka. Jakby wszyscy to rozumieli to nie byloby takich tragedii.

nakłanianie i to wbrew woli do aborcji jest karalne,wsadz go do pierdla