Dziewczyno z autobusu

Ach dzisiaj jechalem w autobusie i spodobala mi sie fajna laska.. widac bylo ze ja jej tez.... i nie zagadalem... spieszylem sie i wogole.. a teraz zaluje...

ale jestesbswiadomy że ona po prostu moglansienusmiechnac bo jest miła i było to nic takiego może ma chłopaka a po prostu jeest miła? oczywiście możliwe że wpadles jej w oko wróć do tegonautobusu za tydzien o podovnej porze

No nie mam 16 lat nic mi sie nie zdawalo.. ja itak raz w tyg jade tym autobusem to spoko...

Jakos tak mi troche glupio zagadac do obcej dziewczyny.. ha choc nie wygladam na wstydliwego i wogole.. troche mi glupio bo ta laska pomyslala ze mi sie nie spodobala i ze sie osmieszyla.. a to nie prawda... mniejsza z ta laska juz pewnie jej nie spotkam wiec nie ma tematu.. a tak na przyszlosc.. w takiej sytuacji jak podejde wezme od dziewczyny nr tel i powiem ze sie odezwe to jest ok? Czy oczekujecie w takich sytuacjach ze facet podejdzie bedzie probowal zagadac najpierw i sie wysilal.. tak z ciekawosci pytam tylko

nie jesteś w jej glowie jak niby ja osmieszyles?

Mniejsza z tym.. a na pytanie odpowiesz

opusz dokładnie sytuację z autobusu

Juz zapomnialem o tym... no chyba zevto ty bylasvw tym autobusie..ha

jak ja osmieszyles? ????