Muszę wybrać moje dzieci czy nowy związek

Nie wiem....sama nie wiem...mam 2 dzieci, 6 i 9 lat. Jestem od 3 miesięcy w najszczęśliwszym związku na świecie.jest tylko jeden problem - moje dzieci. Partner zaproponował mi albo on albo moje dziec Chce być z nim.

No to wybieraj, sama wiesz najlepiej co zrobisz.

w czym problem? szukasz usprawiedliwienia? bo decyzję widać już podjęłaś

Ok , Twoje życie Twój wybór ale wiedz że jeśli ktoś nie potrafi pokochać dzieci (nie ważne jakich ) to taki człowiek jest złym człowiekiem i w przyszłości nie będzie również dobry dla Ciebie . Za krótko się znacie , myślę że to nie miłość a zwykłe zauroczenie które i Tobie i jemu z czasem minie a wtedy może być już za późno na odzyskanie serc dzieci. Przemyśl dobrze swoją decyzję zanim zostawisz nikomu nie winne SWOJE dzieci i pójdziesz za głosem ...hmmm głosem dolnej części ciała ..

Oddaj dzieci do adopcji. Wszędzie będzie im lepiej niż z taką "matka" która nie umie żyć bez bolca w zadzie.

Jeśli musisz wybierać.. to współczuję...glupoty.Ja bym się minuty nie musiała zastanawiać. Ktoś kto niby mnie kocha..pod warunkami? Co to za miłość? Aleś Ty durna dziewczyno...

Partnera zawsze można zmienić, ale dzieci nigdy!

Myśl główką albo ci/pą

Chcesz być z nim? A co bedzie z dziećmi jak wybierzesz jego? Nie powinien cię stawiać przed takim wyborem. Dziecko dla matki jest najważniejsze. http://www.burnbooster.pl/

Jedna mała płotka i mnóstwo pelikanów:) prowo rzecz jasna.

prowo czy nie prowo , ważne że większość wypowiedzi jest moralnie pozytywna , to dobrze świadczy o osobach tu piszących , gorzej zaś o osobie wymyślającej takie prowokacje bo skoro taki pomysł wpadł jej do głowy to znaczy że jest złą osobą .

Znam w realu taka 'mame' .... Co rusz nowy gach w domu w glowie pustka..ru..ja ja nsa wszystkue sposoby a ona po pierwszej takiej randce planuje cala przyszlosc...nie mowie ze spotyka sie z kilkoma w tym samym czasie jakby to ona wybierala hahahaha nie pracuje ale juz niedlugo ..maja jej zabrac benefity