Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy taka sukienka pasuje na wesele?

Polecane posty

Gość gość

Sukienka ciemny granat z grubego porządnego materiału lekko świecącego (chyba jakas święcaca nitka ale to tylko z bliska widać), bez rękawów, obcisla przed kolano, taliowana, w pasie baskinka. Czy mogę w tym iść na wesele? Bo nie stać mnie żeby teraz szukać innej sukienki, jakiejś rozkloszowanej i kolorowej. Zresztą z tego co widziałam to nawet w jakichś zwykłych czarnych prostych sukienkach na wesele przychodzą.... Chcialam do tego dokupić jakiś krotki żakiet do pasa (żeby nie zasłaniał baskinki), ale jak zobaczylam ceny takich zakietow (150-250zl) to dalam sobie spokój. I tak w zakiecie tańczyć nie bede. Czekam na opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż zdjęcie. Wrzuć na fotosik.pl i daj linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bida w kraju.kobieta na żakiet sobie nie może pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasuje ale na jesień i zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wesele jest do połowy września, uszyj sobie kremowe bolerko i weź jasną lub kolorową torebkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z opisu trudno wyobrazić sobie tą sukienkę. Wrzuć foto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj link do sukienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to ok. Ja bym tylko dopasowala jasne dodatki np cos w kolorze jasniutkiego rozu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, jasne buty i dodatki i będzie ok. Miłej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok. Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byle nie żadne bolerko czyli największy krzyk tandety i kiczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najbardziej w ciemnej sukience na wesele można iść. Teraz już się tak nie zwraca uwagi na kolor, byleby tylko nie była biała i długa :D a co do dodatków to ja bym założyła beżowe szpilki a do ręki kopertówkę :) Ostatnio kupiłam szpilki które by pasowały do Twojej kreacji https://multu.pl/products/view/169506 , mega wygodne i jak obcas za wysoki to są i z mniejszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beż, delikatny róż ok. Zadnego bolerka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byle nie żadne bolerko czyli największy krzyk tandety i kiczu x Bolerko bolerku nierówne i nie wygląda się ciotkowato jak w jakimś podłym kanciastym żakiecie z za dlugimi rękawami i z plastikowego materiału, który dopiero jest tandetny. Może być sama sukienka ale łyso tak. Ja gdy nie miałam co narzucić na czarną sukienkę zimą nalożyłam krótkie czarne futerko z rękawami do łokcia i nic mnie niczyje zdanie nie obchodzi. Wszystko lepsze od chamskiego "slużbowego" żakietu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą tak walnęłam z tym bolerkiem, bo tanio wychodzi dla amatorek żakietów do sukienki, i nie ma bardziej kiczowatej i tandetnej imprezy niż klasyczne polskie wesele z kapelą disco polo w tle. Człowiek odruchowo się dopasowuje do klimatów ;) to nie premiera w operze, nie ma co spinać tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra dziewczyno na zimę to są eleganckie plaszcze wełniane a nie sztuczne bolerkowate futerko, do sukienki autorko beżowy trencz jak będzie chłodno albo elegancka marynarka przy lepszej pogodzie, w zarze zawsze jest dużo super zakietow i daleko im do tandety, ŻADNEGO BOLERKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bolerko ... ja p*****le, co za wiocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co Wy radzicie osobie, która chciała żakiet do sukienki wieczorowej? Dostosujcie się do gustu pytajacej :) na zimę to są eleganckie plaszcze wełniane x Wyobraź sobie, że posiadam, sztuk parę, ale czy w tym wysiedzisz na sali? Osobiście uważam że pożal się Boże sale weselne zbyt często mają albo za mocną klimatyzację albo zbyt wiele okien otwartych by ryzykować całą noc bez czegoś do narzucenia na ramiona, zwłaszcza zimą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odczepcie się, kwoki, chciała żakiet ale jej nie stać to z dobroci serca powiedziałam by sobie uszyła bolerko w sensie krótki żakiet zapinany bądź nie, z rękawem do łokcia lub 3/4. Materiału mało a krawcową można tanią znaleźć skoro nie stać jej na zakup wymarzonego żakietu do wieczorowej sukienki z baskinką. ODWALCIE SIĘ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. ja osobiscie nie chodzę ani w bolerkach ani w żakietach do sukienek z baskinką, zgrabne krótkie futerko tylko raz zimą idealnie pasujace do sukienki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, elegantki, to nie jest sukienka wieczorowa tylko koktajlowa. Autorko - sukienka pasuje na wesele, ja dobrałabym do niej buty nude, jako biżuteria - coś błyszczącego w uszach i mała torebka odcinająca się wyraźnie od sukienki, w kontrastowym kolorze lub z błyszczącym elementem. Do kościoła możesz zarzucić jasny trencz jeśli będzie zimno, na weselu raczej nie zmarzniesz. Dobrej zabawy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym juz jakis ladny, jasny I delikatny szal zarzucila do kosciola . Buty nude dobry pomysl. Bizuteria w jasnym kolorze tez ok, ale raczej nie biala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×