już nie mogę wytrzymać z moją matką patologia

Moja matka ma o wszystko pretensje ... a to bo nie pomagam sprzątać bo się kąpie 2 razy dziennie ( przed pracą i po pracy) bo codziennie kładę koszyk ciuchów do prania a ona już na proszek i prąd i wodę nie wyrabia tak mnie to w*****a no bo co brudna mam chodzić bo moja matka ma takie widzimisię ? ja już nie wiem co mam robić wieczne kłótnie o takie głupoty ona jest jakaś nienormalna poradźcie coś bo czuje że nie wytrzymam

Wyprowadź się i po kłopocie

dokladnie p1erdol ja i tyle

Albo miej wywalone na jej gadki, albo się wyprowadź. Pracujesz to coś możesz wynająć, ciasne ale własne.

No w sumie macie , ale nie ma nic sensownego w okolicy do wynajęcia :(

trochę przesadzasz autorko... zluzuj majty... pojechałbym Ci po rajtach ale i tak nie zrozumisz...

gość wczoraj to nie szukaj tylko w okolicy, ale tez dalej, to bedzie nawet lepiej bo się uwolnisz od matki. tylko najpierw orientacja na mieszkanie i nową prace w poblizu. No albo rzucasz się na maksa i wyjedź do pracy za granice, ale taką zorganizowaną np. przez pośredniak albo inna agencje rządową.

Kurde to kup proszek i dołóż do rachunków