Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ściąganie pokarmu, POMOCY

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem cztery doby po cesarskim cięciu. Od wczoraj mam nabrzmiałe piersi i próbuję ściągnąć pokarm laktatorem elektrycznym i ręcznym i nic nie idzie a bardzo bolą i powiększyły się sporo więc pokarm jest. Czy pierwsze ściąganie tak ciężkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, u mnie też było ciężkie po po drugim porodzie. Z tym, że musisz pamiętać, że najlepszym laktatorem jest dziecko. I nic mu nie dorówna. Uwierz mi, pierwsze dziecko karmiłam rok, a pokarmu starczyłoby dla 3 dzieci. Nie przesadzam. Przy drugim pokarmu miałam w sam raz dla jednego dziecka, ale jak zaczęła pojawiać się laktacja, to on miał potrzebę jeść co 3-4 godziny i dla mnie to było za rzadko. Elektryczny w zasadzie nie dawał rady, ale po 3 dniach się unormowało. Jestem po dwóch cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Wiem, że najlepiej jest przykładać dziecko jednak mam problem z płaskimi sutkami i jest ciężko, to też mój drugi poród, ale pierwsza cesarka ze względu na ciężki pierwszy poród. Mam nadzieję, że szybko odciagnę pokarm bo ciężko jest ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odciagasz 15 minut z jednej piersi i 15 z drugiej w systemu 7-5-3? Ja miałam nawał w 3 dobie i tez odciagalam elektrycznym laktatorem i z każdym odciagnieciem było więcej mleka a ulge w piersiach poczulam dopiero następnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź pod prysznic, dzięki cieplemu strumiemiowi wody mleko ci bedzie tryskac o poczujesz ulgę. Wogole ogrzanie piersi przed sciaganiem pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:34 prysznic pomaga, ale to nie znaczy ze mleko zaraz bedzie tryskac:) ja tez to przerabiałam, wogole jak mialam tak ze musialam dokarmiac mm od samego poczatku przy odciaganiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie ogrzewaj piersi nawet przez zanurzenie w misce z ciepla woda, zebys nie dostala zastoju tluszczu w piersi. Wszystkie twarde miejsca musza byc miekkie po odciaganiu pokarmu, najlepiej sama wymasujesz pokarm reka bezposrednio do butelki. Polecam ksiazke Sheili Kitzinger, Karmienie piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest trudno nauczyć się np i osiągać . Tak jak każda sztuka np jest trudne, szczególnie krótko po porodzie, jak jesteś obolala. Ale da się, jak ktoś chce. Najlepiej osiągnie ci mleko dziecko. Karm na żądanie. Laktator elektryczny podwójny jest zwykle lepszy niż ręczny. Przed odciaganiem prysznic ciepły i masaż. Po odciaganiu okłady chłodne albo z kapusty. Ściągasz do uczucia ulgi tylko. Ps. Jak sciagniesz 20 ml to nie znaczy, że tyle nasz mleka. Niektóre kobiety nie umieją tego robić i lub mają oporne piersi. Np ja odciagakam zawsze mało a wykarmilam dwoje dzieci. Polecam fachową literaturę, blogi o kp bo tu na kafeterii ciężko o normalne odpowiedzi (Ksiazka Sztuka karmienia puersia, strony LLL, blog hafija).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz zatkane kanaliki ciepła woda polej z prysznica i wtedy powinno polecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak mialam laktatorem nie bylo szans. Polozna doradzila mi najpierw cieply prysznic a potem recznie nad zlewem odciagalam i oczywiscie kapucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie pilnuj, zeby piers byla miekka. Twarde miejsca masuj po ogrzaniu piersi w kierunku sutka, wyciskajac pokarm, zeby nie zrobil sie zator tluszczowy i zapalenie piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi, tak ściągam po 15 minut z każdej, teraz wezmę ciepły prysznic, zobaczymy czy będzie lepiej. Ogólnie parę kropel już wyszło, ale tylko tyle, że nawet do butelki nie wpada. Więc mam nadzieję, że będzie lepiej bo są bardzo twarde i bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz zatkane kanaliki zobaczysz że w końcu wyjdą takie "białe nitki"po ciepłym prysznicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja udzielałam c****erwszej odpowiedzi. Dziewczyny mają rację. Ciepła woda i masaż. Ja po pierwszym cięciu przeszłam dramat, gehennę. Miałam kamienie w piersiach od zastoju pokarmu, temperaturę prawie 40 stopni. Dwóch dni nie pamiętam od temperatury, tylko ból, ból, ból przy masowaniu i odciąganiu. Płaskie brodawki, dziecko, które nie umiał ssać, krew lecąca z brodawek chyba w takiej samej ilości jak mleko. Gdy dziecko zaczynało ssać te strupy się od nowa rozchodziły. Ból, ból, ból. Przez 6 tygodni. Dokarmiałam wtedy syna mm, ale wiedziałam, że chcę karmić tylko piersią i do tego zmierzałem. Te rany wyleczyłam w końcu octaniseptem. Żałuję, że wcześniej na to nie wpadłam, bo smarowanie maściami nic nie dawało. Później bez problemu karmiłam rok. Piszę nie dlatego żeby mnie podziwiać, Wibo dawać pretekst do negatywnych komentarzy, tylko po to by udowodnić, że jeśli czegoś się chce, to można to osiągnąć. Nawet przy dokarmianiu można później być tylko na piersi, ale to też nie było łatwe, bo mały chciał ssać mniej, cwaniak. Czasami było tyle krwi, że musiałem pokarm wylać, a jemu dać mm. Wszystko się da, nawet karmić przy płaskich brodawkach. Tylko teraz dbaj o siebie, żeby nie porobiły ci się zastoje. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na płaskie brodawki polecam nakladki mimo ze podobno niektóre kobiety produkują wtedy mniej pokarmu. Dla mnie to byla jedyna ucieczka od mm. Po kilku mscach ssal juz bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×