Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zmienić swoje zachowanie?

Polecane posty

Gość gość

Przychodzę z dość nietypowym pytaniem. Otóż mam 16 lat i jeszcze NIGDY nie byłam w związku. Dzisiaj naszły mnie rozmyślania o tym, kiedy mój kolega zapytał o jedną dziewczynę, która wpadała mu w oko, a którą ja kojarzę. Prosił o jej Snapa bądź Instagrama. Opowiedziałam mu co nieco o niej, i kiedy napisałam, że ta dziewczyna jest trochę cicha i rzadko się odzywa skwitował to krótkim "jest!". Kiedy zapytałam o co chodzi, odpowiedział, że takie dziewczyny są zazwyczaj normalne i lepsze. A co to ma do tego? No ma wiele. Jestem straszną chłopczycą z zachowania. Nie chodzi o ubiór, bo ubieram się bardziej "dziewczęco". Charakterem przypominam chłopaków w moim wieku. Uwielbiam grać w gry, bawią mnie żarty, których większość dziewczyn nie rozumie, jestem bardzo chamska (chodzi o to, że uwielbiam innym dokuczać, ale w ten pozytywny sposób) i nie raz rzucam podtekstami. Ogółem jestem strasznie roztrzepana, zawsze się śmieję i lubię się wyróżniać. A do tego praktycznie zawsze przebywam z chłopakami z którymi lepiej się dogaduję (do dziewczyn straciłam zaufanie). No i tutaj problem. Zazwyczaj zostaję wrzucana do friendzone'u przez chłopaków, bo "świetna ze mnie koleżanka". I nic więcej. Chciałabym jakoś popracować nad swoim charakterem i zachowaniem, żeby być bardziej opanowana i zachowywać się jak dziewczyna, bo sądzę, że to głównie przez te dwie rzeczy chłopacy patrzą na mnie jak na "koleżankę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nad wygladem popracuj, nie nad zachowaniem. Tez zawsze zachowywalam sie bardziej jak facet niz jak kobieta, ale ze wzgledu na niezle warunki fizyczne nie mialam klopotu z adoratorami, chyba ze z nadmiarem takowych ewentualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że ja nie wyglądam jakoś źle. No może nie należę do najładniejszych, ale też nie jestem jakaś mega brzydka :/ Kiedyś dostałam "komplement", że "twarz to mam nawet 7/10"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chodzi wlasnie o to, ze masz nalezec do najladniejszych, i problem sie rozwiaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak mam popracować nad wyglądem? Nie za bardzo wiem jak mam się do tego zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starszy kolega
włoski , ciuszki + delikatny makijaż + uśmiech i każdy facet twój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiasz innym dokuczac, ale w bardzo pozytywny sposób...to ty tak widzisz, bo jest ci wygodnie. Pewnie nie raz wbiłaś szpilę tym spokojniejszym i mniej chamskim osobom. Lubisz być z chłopakami, bo lubisz brylować, być w centrum uwagi, lubisz byc adorowana, potrzebujesz swego dworu, jak księzniczka. Ale księzniczki są samotne, a te ciche i spokojne dziewczyny mają fajnych chłopaków.. Tak naprawdę to uważasz się za naj...wśród dziewczyn, skrycie je lekcewazysz. Musisz dostac w tylek, by spokornieć. Moze dopiero na studiach utrą ci nosa, albo sama dojrzejesz pod wplywem doswiadczeń zyciowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokuczam ludziom, których znam dłużej. Przebywałeś/aś kiedyś w towarzystwie nastoletnich chłopaków? Słyszałaś jak nawzajem sobie dokuczają? Chodzi mi właśnie o takie coś. Zawsze wszystko mówię z dozą sarkazmu i ironii. Co do utarcia nosa, to doświadczałam tego od podstawówki. Zawsze byłam popychadłem i zmieniło się to dopiero w gimnazjum, więc wiem o co chodzi. I głównie przez to co się działo stałam się taka. Nie jestem jakąś księżniczką która musi mieć grono adoratorów. Ja po prostu lubię przebywać w towarzystwie chłopaków, bo dogaduję się z nimi o niebo lepiej niż z dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko, spokojnie, jeszcze będziesz w swoim życiu w pięciu związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×