Strach przed nieznanym

Za nie długo zbliża mi się termin porodu, i im bliżej tym bardziej się boję tego dnia. Na dodatek lekarz postraszyl mnie ze jak dotrwam do końca to może być problem bo dziecko będzie duże. Zawsze bałam się porodu, kojarzy mi się on z bólem nie do wytrzymania. :(

No bo to jest bol nie do wytrzymania

10.59 Nie zgadzam się, że ból jest nie do wytrzymania. Rodziłam ze znieczuleniem zewnątrzoponowym i ból był bardzo znośny. Byłam w szoku, że tak gładko poszło. Każdy poród jest inny. Tylko, że kobiety nie zadbają wcześniej o znieczulenie i potem narzekają jaka to rzeźnia. Znieczulenie już dawno powinno być zagwarantowane każdej kobiecie na życzenie, tylko nikt z tym nic nie robi. Był tu kiedyś wątek, że kobiety walczą o różne prawa, ale o znieczulenie jeszcze nie strajkowały.

Ja rodziłam z gazem i nie pamiętam jaki jest ból porodowy. Coś gdzieś bolało, ale wszystko było jak przez mgłę, nawet moje odczucia fizyczne. Wszystko było ok.

A ja rodzilam bez znieczulenia i bez gazu i moj porod bez ciezki....ale nie ma bolu nie do wytrzymania. Co więcej z czasem sie go zapomina- mimo tego, ze porod faktycznie boli.

skurcze sa starszne. idzie idzie czuc jak podchodzi i mega mocny scisk az wykrecza i puszcza. ale bardzo wazne jest prawidlowe odychanie. u mnie obnizylo odczuwanie bolu.