Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci mi nigdy nic nie kupują ?

Polecane posty

Gość gość

Nie chodzi o to ze wymagam luksusow, ale zastanawiam sie od czego to zalezy; spotykam się z facetem, jest zamozny, bez kredytów i większych planów finansowych (bo wiele ma),na koncie kilka milionów. Owszem jak się spotkamy to postawi ciasto,lody,alkohol.. czasami zabierze nad jezioro czy gdzieś w pobliskie miejscowości. Jak chciałam pojechać do Warszawy to usłyszałam że nie będzie mnie sponsorowac ,ze to za daleko i tak kilka razy .. więc nawet nic nie mówiłam.widac ze nie chcial. Inne zyly w luksusach przy nim. Z innymi facetami było to samo . Nawet mój ojciec który generalnie jest hojny nigdy nie obsypywal mnie prezentami. Rzekomo mocno mnie kochal.Dostawalam minimum, wakacje czy kolonie nigdy nie byly dla mnie. Na studia musialam sama zarobic. Nawer mi pracy nie zalatwil po znajomosci a dzieciakom siostry owszem. Jest kasiasty... ze swoją baba i jej dzieckiem jeżdżą na egzotyczne wakacje,co rusz prezenty. Od czego to zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac ze lecisz na kase i od razu chcesz cos wyludzic, tamci o tym nie wspominaja i sami dostaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie lecę na kasę w ogóle. Może gdybym leciala i udawała swietoszke to bym dostała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilka milionow toz to jakis bogacz albo provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może właśnie wymagasz i każdy wyczuwa twoje roszczeniowe nastawienie. Partner, ojciec,każdy ma ci stawiać a gdzie twój wkład. Ja też studia opłacałam sobie sama, rodzice trochę pomagali ale pracowałam i na ekstra wydatki musiałam sobie odłożyć. Chłopak też nie jest moim sponsorem. Jeśli on stawia, następnym razem ja to robię.Dla ciebie minimum to dla kogoś może być bardzo wiele...nikt nie jest od spełniania naszych kaprysów. Ktoś ci daje palec a ty już chcesz rękę. Koleś stawia ci kolacje, wycieczki a ty wymyślasz nowe atrakcje jakie ma ci zapewnić więc ci wreszcie wytknął że nie chce tego opłacać. To że jest bogaty nie oznacza,że wszystko musi oddawać kobietom, z któymi się spotyka...może właśnie dlatego jest bogaty, że żyje oszczędnie i nie wydaje na bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kilka milionow toz to jakis bogacz albo provo x Haha sie uśmiałam. Tak,bogacz. Zdarzyło mi sie kilku takich chłopaków,a umawiam się z różnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać,że pusta roszczeniowa idiotka z ciebie i każdy wyczuwa że nie warto inwestować w cós takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chciałam pojechać do Warszawy to usłyszałam że nie będzie mnie sponsorowac ,ze to za daleko i tak kilka razy .. xxx Skoro ma dużo kasy, a sypie do ciebie takimi tekstam, to uważam, że mu na tobie nie zależy. Funduje c***ewne rozrywki, ma za to seks, ale więcej nie chce w ciebie inwestować, bo cię po prostu nie kocha, nie będzie przepłacał ;) xxx A ogólnie, czemu tak jest? Kwestia podświadomości, jak zawsze, może czujesz, że nie zasługujesz na wiele, że jesteś mało warta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem idiotka ani prostytutka. Odwdzieczam się. Czasami przyniose coś bez okazji, jakiś prezent bo zobaczyłam gdzieś robiąc zakupy i pomyślałam że jemu się spodoba. Na prezentach nie oszczedzam,jestem hojna i generalnie więcej daje z siebie niż otrzymuje nie tylko w kwestiach materialnych wiec mu tu nie piszcie ze jestem roszczeniowa. Czasami za siebie zaplace albo przyrzadze w domu i czestuje. Wiadomo ze jak ktos do mnie przychodzi to fo ugoszcze. Roszczeniowe sa dzieciaki siostry mojego ojca a mimo to pomagał każdemu chociaż jest ich 10 !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie po tych sytuacjach tak się poczułam - ze widocznie w męskich oczach jestem niewiele warta. Wcześniej miałam zdrowa samoocene. Więc to chyba nie ma wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry za błędy -pisze z telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię jeśli chodzi o podejście do ojca - to zawsze boli jeśli dzieci różnie się traktuje. Tutaj nie chodzi o to, że daje za mało, ale że daje dużo mniej niż innym dzieciom i to boli :) Natomiast w przypadku tego Twojego milionera to wydaje mi się, że masz roszczeniowe podejście do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nawet mój ojciec który generalnie jest ch*jny nigdy nie obsypywal mnie prezentami. Rzekomo mocno mnie kochal.Dostawalam minimum, wakacje czy kolonie nigdy nie byly dla mnie. Na studia musialam sama zarobic. Nawer mi pracy nie zalatwil po znajomosci a dzieciakom siostry owszem. Jest kasiasty... ze swoją baba i jej dzieckiem jeżdżą na egzotyczne wakacje,co rusz prezenty." xxx I to masz właśnie w podświadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to przyciągasz (żeby była jasność).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile macie lat i twoj milioner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło matko, po tym tekscie o sponsorowaniu dalej jestes z tym facetem? Dla mnie to bylaby ostatnia rozmowa z takim gościem. Przecież to poniżające. A ty autorko akceptujesz takie zachowania, całym swoim jestestwem dajesz znaki,że nie wymagasz niczego, nie trzeba się o ciebie starać, nie zasługujesz żeby inwestować w ciebie. To się wyczuwa bez słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tekście "nie będę cię sponsorował" bym się pożegnała. Poniżej wszelkiej krytyki, nawet skrajny skąpiec nie rzuci takim tekstem, tylko będzie się kamuflował. Jeżeli facet nie chce marnować na Ciebie pieniędzy, to znaczy, że mu w ogóle nie zależy i nie powinnas czasu marnować. I wbrew temu co tu piszą, roszczeniowe księżniczki dostają więcej od życia, ludzie niestety wyczuwaja że zadowolisz się byle czym i to Ci właśnie dają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa ostatnie komentarze bardzo trafne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd u kobiet przekonanie, że facet ma jakiś obowiązek ich utrzymywać, fundować itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm..wcześniej napisałam ci trochę za ostro (12:29) wpisem z 12:47 wyjaśniłaś sytuację. Z ojcem możesz porozmawiać o tym co czujesz. Może zajęty nową rodziną nie zauważa że postępuje źle. Ludzie czasem postępują chojnie wobec obcych,dalszych krewnych bo chcą się pokazać z dobrej strony a ranią bliskich zbyt ...co do partnera to należałoby go zmienić bo nie traktuje cię poważnie a ty dajesz mu przyzwolenie na pewne zachowania. Tekst należało ostro zripostować, napisać tutaj jak do nas na forum że NIE JESTEŚ PROSTYTUTKĄ i nie musi cię sponsorować ale jesteś dziewczyną i miło byłoby widzieć drobne gesty świądczące o zaangażowaniu. Może to skłoniłoby was do szczerej rozmowy na temat waszej relacji. BTW co takiego fajnego w tej Warszawie? Możesz sama tam pojechać przecież???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nic nie musi, a kobieta ze swojej strony nie musi nawet brać pod uwagę facetów, którym szkoda na nią pieniędzy. Proste chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak mam w życiu i wydaje mi się, że to dlatego, że zawsze uważałam, że coś mi się nie należy, nie umiałam się upominać i mam dużą dumę, zbyt dużą, by prosić i wymagać czegoś. Trudno, nie potrzebuję nic od nikogo. Ale może przejawiasz podobne zachowanie, stąd masz podobny problem. Ale po tekście ze sponsorowaniem moje następne słowo do gościa byłoby: "Słucham?" (w nadziei, że się przesłyszałam), a potem odwróciłabym się na pięcie i odeszła bez słowa i to byłby mój ostatni kontakt z nim. Szanuj się trochę. Dajesz sobą tak pomiatać, to potem traktują Cię jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz musicie trolowac to prosze o wymyslanie bardziej wiarygodnych opowiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjazd do Warszawy to jakis luksus?Tylko milionera stsc haha.Super hotel masz za 1000 zl ..chyba,ze 10 lat chesz w nim mieszkac haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz że ma niby milion bo żaden facet nie mówi o swoich finansach także provo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×